Mądrość udzielona z góry

Inicjacja Mądrości. Dla życia, duchowości, teologii (fragmenty)

Mądrość udzielona z góry


Jacek Bolewski SJ

Inicjacja Mądrości.
Dla życia, duchowości, teologii

ISBN: 978-83-7516-447-3
Wydawnictwo Święty Wojciech 2012


Wybrane fragmenty
Na początek — o Mądrości
Dary Mądrości
1. Początkujący pielgrzym
U początku
Droga początkującego
Początek i koniec
2. Mądrość udzielona z góry
Znaki braku mądrości
Mądrość i doświadczenie
Mądrość oddolna, demoniczna
Początkowa Mądrość
3. Dar Anioła Stróża
Ostrzeżenie Jezusa
Anielskie spojrzenie
Dzieci Mądrości
4. Mój Przyjaciel
Mój...
Serdeczny Przyjaciel
Postępowanie przyjaźni

Mądrość udzielona z góry

 

Kiedy dostrzegamy wokół siebie głupotę, możemy na nią narzekać, i najczęściej tak właśnie reagujemy. Niewiele jednak to zmienia, najwyżej ujawnia dodatkowo głupotę narzekających, czyli nas samych... Inna reakcja byłaby bardziej owocna. Jeśli głupota świadczy o braku mądrości, to zamiast ubolewać nad brakami, należałoby raczej otworzyć się na mądrość. Ale — co to znaczy? Spróbujmy poszukać odpowiedzi w nowotestamentowym Liście św. Jakuba Apostoła.

 

Znaki braku mądrości

 

Pierwsza zachęta, jaką daje nam Apostoł, dotyczy nie czego innego, tylko mądrości. Pragnąc, aby chrześcijanie byli „doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków”, Jakub od razu wskazuje drogę: „Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma. Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym” (Jk 1,4-6).

A zatem, aby znaleźć i zyskać mądrość, trzeba najpierw uznać, że nam jej brakuje. To osobiste przyznanie się do braku jest pierwszym znakiem otwartości na jej przyjęcie. Dowodzą tego przykłady największych mędrców. Greckim symbolem mędrca stał się Sokrates. Jego stwierdzenie: „wiem, że nic nie wiem”, oznacza, jak on sam wyznaje, że „nie wie nic o tym, co najważniejsze”. Ta świadomość niewiedzy wyróżnia go pośród innych, którzy nie wiedzą, że nie wiedzą... Uchodzący za mędrca mówi bez ogródek: „naprawdę mądry jest tylko Bóg”, a wśród ludzi ten „jest najmądrzejszy, kto, jak Sokrates, poznał, że nie jest naprawdę nic wart wobec mądrości”[2].

Jeszcze wymowniejsze jest świadectwo biblijnego króla Salomona. Jako początkujący władca widział, że ogrom zadań go przerasta, dlatego prosił Boga, żeby mu udzielił mądrości. Prośba Salomona podobała się Bogu, czyli mógł liczyć na jej wysłuchanie (por. 1 Krl 3,5-15). Tę pewność uzasadnia komentarz do późniejszej wersji modlitwy króla. W Księdze Mądrości poprzedza on prośbę o mądrość słowami: „Wiedząc, że nie zdobędę jej inaczej, tylko jeśli Bóg udzieli — a i to już było sprawą Mądrości wiedzieć, czyja jest ta łaska — udałem się do Pana i błagałem Go i mówiłem z całego serca” (Mdr 8,21). Zauważamy, że Mądrość (pisana w modlitwie dużą literą!) jest uznawana za dar samego Boga, dar udzielony każdemu człowiekowi, skoro Bóg stworzył go „w Mądrości” (Mdr 9,2). Działa więc ona w człowieku już od początku jego życia, jednakże, jako dana, pozostaje także zadana do przyjęcia jej osobiście, by wzrastać w niej i stawać się coraz mądrzejszym. A modlitwa o Mądrość odsłania dodatkowo, że jest ona już i działa w modlącym się człowieku, wręcz umożliwiając ją samą.

Św. Jakub akcentuje ponadto, że proszący o Mądrość winien modlić się „z wiarą”. Sens takiej modlitwy rozjaśnia się znowu w świetle modlitwy Salomona: sama modlitwa poświadcza, że człowiek otrzymał już uprzednio Mądrość, o którą prosi. Modlitwa służy zatem otwieraniu się pełniej na Mądrość otrzymaną wcześniej, aby mogła ona objawić się wyraźniej. Modlitwa jest oparta na wierze, którą Jezus opisuje w Ewangelii podobnie: „Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że już otrzymaliście” (Mk 11,24). Ostatnie słowa brzmią zaskakująco, do tego stopnia, że pojawiły się później inne wersje, mniej uderzające, które przyjęła Biblia Tysiąclecia, gdy przekłada: „tylko wierzcie, że otrzymacie”; zresztą pierwotne słowa z Ewangelii Marka zostały zmienione także przez ewangelistę Mateusza (por. Mt 21,22). Między obiema wersjami nie ma sprzeczności, choć istotna jest ich kolejność, a w odniesieniu do Mądrości znaczy to: kto wierzy w swej modlitwie, że już otrzymał Mądrość, ten otwiera się na nią pełniej, otrzymując jeszcze więcej, albowiem: „Kto ma, temu będzie dane” (Mk 4,25).

Braki, jakich doświadczamy, nie świadczą o niedostatku łaski; wrażenie jej braku powstaje wtedy, gdy skupiając się na brakach, zapominamy o dobru, jakie już otrzymaliśmy. Przekonał się o tym Apostoł Paweł: zmagając się z „ościeniem”, który mu przeszkadzał, prosił o usunięcie tego „wybrakowania”; wtedy usłyszał od Pana: „Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali” (2 Kor 12,9). My także mamy wystarczająco dużo Mądrości, byśmy nie musieli przejmować się brakami, tylko je przyjmowali jako znaki od Niej samej, oczekującej od nas, abyśmy dzięki modlitwie napełniali się Nią jeszcze bardziej.



[2] Apologia 21d; 23a-b. Cytuję wg najnowszego przekładu: Platon, Obrona Sokratesa, przeł. i kom. R. Legutko, Ośrodek Myśli Politycznej, Kraków 2003, s. 33.37.

 

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama