Z miłości do ludzi

Jedność, o którą dziś do swojego i naszego Ojca modli się Jezus, jest owocem miłości. Nigdy nie da się zbudować jedności międzyludzkiej, między mężem a żoną, między wychowawcą a wychowankami, między proboszczem a parafianami, albo szerzej między różnymi grupami społecznymi jeśli nie zacznie się od miłości. A miłość to życie dla drugiego.

Właśnie taką drogą szedł patron dnia dzisiejszego św. Andrzej Bobola, patron Warszawy i całej naszej Ojczyzny. Z miłości do ludzi szedł i głosił to co miał najcenniejszego Ewangelię i uczył życia jej duchem, ponieważ w nauczaniu Chrystusa widział ową drogocenną perłę, największy skarb, dla zdobycia którego warto poświęcić wszystko. W swoich oprawcach nie widział wrogów, ale dzieci Boże, które trzeba doprowadzić do pełni zbawienia, której źródło tryska w Kościele katolickim.

Szedł z odwagą, narażając siebie na zniesławienia, wzgardę, a ostatecznie na okrutną śmierć. W imię miłości do ludzi, dla których pełnił swoją służbę nie wahał się oddać własnego życia. Jest bohaterem, ponieważ zrozumiał, że miłość nie szuka swego, ale szuka za wszelką cenę dobra drugiej osoby.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama