Najstarsza z plotek

Temat: Najstarsza z plotek

Drugi dzień Świąt, czyli poniedziałek w oktawie Wielkanocy daje nam do rozważania Ewangelię mówiącą o fałszywej plotce, jaką Żydzi rozpuścili, aby zatuszować fakt zniknięcia z grobu ciała Pana. Ewangelista opisując cały ten epizod samą narracją dyskredytuje pogłoski, jakie pojawiały się po zmartwychwstaniu Pana. Aż trudno wyobrazić sobie, że człowiek potrafi aż tak brnąć w kłamstwo i to wbrew swoim najgłębszym interesom. Wszak samo Zmartwychwstanie jest przecież spełnieniem ludzkich marzeń o nieśmiertelności. Jest wyjściem naprzeciw oczekiwaniom, że zdarzy się cud, który pozwoli nam pokonać śmierć.
Zbawiciel przychodzi jako zwycięzca śmierci, ale człowiek wybiera nie tylko krótkie doczesne życie najeżone problemami, intrygami i kłamstwem, nie chcąc odnaleźć w prawdzie o zmartwychwstaniu swojej przyszłości i nadziei.
Do dziś mamy do czynienia z nowymi wcieleniami owego najstarszego oszustwa, jakie zna historia chrześcijaństwa. Tak wielu woli walczyć z chrześcijaństwem, produkować najbardziej potworne oszczerstwa, dyskredytować wiarę, jaką niesie ze sobą Zbawiciel, byle by ocalić kilka chwil życia według własnego, wyimaginowanego pomysłu na życie, zamiast odnaleźć spełnienie w nadziei, jaką daje zmartwychwstanie.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
My sami choć uważamy się za wierzących, zapominamy dość często, że nadzieja jaką złożyliśmy w Chrystusie dotyczy przede wszystkim wieczności. Owszem, Jezus nie opuszcza nas w tym życiu doczesnym, ale Jego miłość sięga nieba. Pozwala nam trwać w wierze, nadziei i miłości nawet wbrew atakom Złego Jezus bowiem nie po to umarł i zmartwychwstał, aby pomóc nam urządzić się w tym przemijającym świecie, ale po to, aby dać nam dom w niebie.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy umiem radować się ze zmartwychwstania Pana?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama