O rozwiązanie konfliktu środkami dyplomatycznymi

Przemówienie stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej w ONZ przed wojną w Iraku, 19.02.2003

19 lutego na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa w Nowym Jorku głos zabrał stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych abp Celestino Migliore. W swoim wystąpieniu wezwał do pokojowego rozwiązania napięć między narodami, aby «uchronić świat przed tragedią wojny».

Panie Przewodniczący!

Dziękuję za możliwość wyrażenia głębokiej troski i niepokoju Stolicy Apostolskiej w kwestii Iraku. Cieszę się, że mogę to uczynić w siedzibie Rady Bezpieczeństwa, gdzie prowadzone są debaty dotyczące pokoju i bezpieczeństwa na arenie międzynarodowej, zmierzające do tego, aby uchronić świat przed tragedią wojny. Przy tej okazji pragnę wspomnieć o owocnym spotkaniu sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych Kofiego Annana z Janem Pawłem II, które odbyło się wczoraj wieczorem w Watykanie.

Panie przewodniczący! Jeśli chodzi o skłonienie Iraku do zastosowania się do rezolucji ONZ, Stolica Apostolska od samego początku była przekonana o niezastąpionej roli wspólnoty międzynarodowej w tej dziedzinie. Rozumie zatem słuszny niepokój tejże wspólnoty oraz jej słuszne i naglące żądanie likwidacji arsenałów broni masowej zagłady, stanowiącej zagrożenie nie tylko dla jednego regionu, ale również dla innych części naszego świata. Stolica Apostolska jest przekonana, że użycie siły byłoby niewłaściwe, zważywszy na istniejącą możliwość wykorzystania całego bogactwa środków pokojowych przewidzianych w prawie międzynarodowym. Obok poważnych konsekwencji dla ludności cywilnej, która była doświadczana już wystarczająco długo, wojna może wzmóc napięcia i konflikty między narodami i kulturami, a także na nowo stać się sposobem rozwiązywania trudnych sytuacji.

Stolica Apostolska bacznie śledzi rozwój wydarzeń na świecie i wyraża swe poparcie dla wysiłków podejmowanych przez wspólnotę międzynarodową w celu zażegnania kryzysu zgodnie z normami prawa międzynarodowego. Mając to na uwadze, Jan Paweł II postanowił wysłać do Bagdadu swego specjalnego wysłannika, który spotkał się z prezydentem Saddamem Husajnem i wręczył mu przesłanie papieskie, zawierające między innymi wezwanie do faktycznego i szczerego podporządkowania się słusznym rezolucjom ONZ. Podobne orędzie zostało przekazane również wicepremierowi Iraku Tarikowi Azizowi, który spotkał się z Papieżem 14 lutego w Watykanie. Co więcej, z uwagi na poważne skutki, jakie może spowodować planowana interwencja militarna, specjalny wysłannik Papieża odwołał się do sumień wszystkich osób, które mogą zadecydować o przebiegu tego kryzysu w najbliższej przyszłości, ponieważ «w tej sprawie głos sumienia będzie rozstrzygający, bardziej niż wszelkie strategie, ideologie, a nawet religie».

Panie przewodniczący! Stolica Apostolska jest przekonana, że inspekcje prowadzone w Iraku, mimo iż przebiegają dość powoli, są w dalszym ciągu skuteczną metodą budowania porozumienia, które — o ile spotka się z szerokim poparciem krajów świata — praktycznie uniemożliwi rządowi jakiegokolwiek państwa samowolne działanie bez narażenia się na ryzyko izolacji na arenie międzynarodowej. Stolica Apostolska uważa zatem, że inspekcje są właściwą drogą, wiodącą do zgodnego i uczciwego rozwiązania problemu, a to z kolei może stać się fundamentem prawdziwego i trwałego pokoju.

«Wojna nigdy nie jest metodą taką samą jak inne, którą można się dowolnie posługiwać, aby rozstrzygać spory między państwami. Jak przypomina Karta Narodów Zjednoczonych i prawo międzynarodowe, nawet gdy chodzi o obronę dobra wspólnego, można się do niej uciec jedynie w sytuacji zupełnej ostateczności, zachowując przy tym ściśle określone warunki i biorąc pod uwagę jej konsekwencje dla ludności cywilnej w czasie działań wojennych i po ich zakończeniu» (przemówienie Jana Pawła II do korpusu dyplomatycznego, 13 stycznia 2003 r.; «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 3/2003, s. 23).

W kwestii Iraku zdecydowana większość państw świata opowiada się za rozwiązaniem konfliktu środkami dyplomatycznymi oraz za wykorzystaniem wszelkich dostępnych metod pokojowego zażegnania kryzysu. Nie wolno ignorować takich głosów. Stolica Apostolska zachęca wszystkie zainteresowane strony do podtrzymywania dialogu, który może zapobiec wojnie, a ponadto wzywa wspólnotę międzynarodową, aby uznała też swoją odpowiedzialność za wszelkie niedociągnięcia ze strony Iraku.

Panie przewodniczący, na zakończenie tego wystąpienia niech mi wolno będzie przywołać w tej sali optymistyczne słowa specjalnego wysłannika Jana Pawła II do Iraku: «Pokój w Iraku i dla Iraku wciąż jest możliwy. Nawet najmniejszy postęp, jaki dokona się w najbliższych dniach, będzie wielkim krokiem na drodze do pokoju».

Panie przewodniczący, dziękuję za uwagę.

 

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama