Chrześcijaństwo i islam

Wypowiedź jednego z Ojców X Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów (30.09-27.10.2001)


Abp John Olorunfemi Onaiyekan
Metropolita Abuji (Nigeria)

Chrześcijaństwo i islam

Pragnę przedstawić temu czcigodnemu zgromadzeniu problemy dialogu i współpracy z wyznawcami islamu na podstawie doświadczeń biskupów Nigerii. Afrykańscy biskupi, zgromadzeni wraz z Papieżem na Synodzie w 1994 r., stwierdzili, że w Afryce islam jest trudnym, ale koniecznym partnerem dialogu. Sądzę, że odnosi się to także do Kościoła powszechnego: wstrząsające wydarzenia, do jakich doszło niedawno, są tego wymownym i tragicznym dowodem. Islam jest dziś w centrum uwagi światowej opinii publicznej.

Centralne instytucje Kościoła powszechnego okazują znaczne zainteresowanie światem islamu. Ojciec Święty, zwłaszcza podczas swych podróży apostolskich do wielu części świata, wspomagany przez Papieską Radę ds. Dialogu Międzyreligijnego, w dużej mierze przyczynia się do rozwijania dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego. Jednakże te przedsięwzięcia podejmowane na najwyższym szczeblu muszą uzupełniać, wspierać i potwierdzać stosowne działania na szczeblu lokalnym.

W większości krajów muzułmanie stanowią pewną część ludności. W niektórych państwach są społecznością najliczniejszą i dominującą. Rządy pewnych krajów oparły swą politykę na religijnej nietolerancji i fanatyzmie: nie można pozwolić, aby nadal dochodziło do łamania praw człowieka w imię religii.

W naszym kraju, Nigerii, liczącym 120 mln mieszkańców, zarówno wyznawcy chrześcijaństwa, jak i islamu stanowią prawie połowę ludności, toteż dialog i współpraca chrześcijańsko-muzułmańska są w uprzywilejowanej sytuacji. Żyjemy na ogół w pokoju i wzajemnej zgodzie, wspólnie budując wolne, sprawiedliwe i dostatnie społeczeństwo.

Co pewien czas jednak dochodzi do zatargów i konfliktów, niekiedy gwałtownych i krwawych. Są one najczęściej wywoływane bądź przez wypowiedzi i poczynania fanatyków, niejednokrotnie z obydwu stron, bądź przez manipulacje polityków, którzy nadużywają religii, aby realizować swoje egoistyczne zamierzenia. Przykładem są tu próby narzucenia islamskiego kodeksu Sharia jako prawa państwowego. Naszą reakcją na te posunięcia jest pogłębianie wiary, cierpliwy dialog i wytrwałe dążenie do wspólnego dobra. Nie tracimy nadziei, że mimo przeszkód uda nam się z Bożą pomocą zbudować w naszym kraju zgodną i sprawiedliwą społeczność chrześcijańsko-muzułmańską, która będzie wzorem do naśladowania dla świata.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama