Wizja życia

Fragmenty książki "Kto szuka Boga. Napomnienia św. Franciszka"

Wizja życia

Zdzisław Józef Kijas OFMConv

KTO SZUKA BOGA
Napomnienia św. Franciszka

ISBN: 978-83-7505-670-9
wyd.: WAM 2011

Wybrane fragmenty
WSTĘP
NAPOMNIENIE PIERWSZE
Ciało Pańskie, czyli o posiadaniu wizji swojego życia
Problematyka
Tylko ten, kto kocha, słucha najpełniej
Słuchać i po-słuchać
Pytać i słuchać
Aby znaleźć odpowiedź
Wizja życia

Wizja życia

W Napomnieniu pierwszym Franciszek podkreśla wartość słuchania i pytań w życiu wiary. Wiążą się one jednak z czymś jeszcze szerszym i ważniejszym, mianowicie z wizją życia. Człowiek pyta, ponieważ chce nadać swojemu życiu jasną perspektywę. Zadaje sobie pytania, ponieważ one wyznaczają drogę jego życia. Pyta: Kim chcę być? Kim jest dla mnie Jezus, którego zabieram ze sobą w drogę życia? Jezus zadaje mi to samo pytanie, jakie postawił pewnego dnia swoim uczniom w wiosce Betsaida: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Jezus nie pyta zwyczajnie, „kim jestem?”, ale „za kogo wy Mnie uważacie?”, jakby chciał zapytać, za kogo ty Mnie uważasz? Odpowiedź na takie pytanie wyklucza ogólną „znajomość” rzeczy, lecz chce nawiązać relację osobistą, wewnętrzną, intymną. Odpowiedź, której żąda Jezus, nie rodzi się z wiedzy, ale z osobistego doświadczenia, z głębokiego osobistego przekonania, kim jest On autentycznie i jaki jest mój stosunek do Niego. Warto zauważyć, że pytanie Jezusa zrodziło się z Jego własnego milczenia, z intensywnej rozmowy z Ojcem. Bardzo istotny jest kontekst, w jakim rodzi się to ważne pytanie, ponieważ pozwala zrozumieć jego pełny sens. Pokazuje on, że najważniejsze pytania znajdują swe zakotwiczenie w milczeniu. Lecz również odpowiedź na nie rodzić się musi w milczeniu, w czasie i w przestrzeni refl eksji. Wymaga przygotowania życia, które pokazuje Piotr. Jego odpowiedź, aczkolwiek sformułowana dość impulsywnie, szybko, wydaje się wystarczająca, pełna i prawdziwa. Dotyka najgłębszych warstw tożsamości Jezusa i Jego stosunku do nas.

Ten sam charakter niesie w sobie rozważane Napomnienie. Franciszek stawia siebie przed pytaniem: kim jest Jezus Chrystus? Odpowiedź, jakiej udziela, rodzi się wewnątrz tajemnicy Eucharystii, w misterium Chrystusa pod postacią chleba i wina. Mówi tym samym, że Bóg ma charakter eucharystyczny, to znaczy pełen ofi ary, poświęcenia, oddania. Uniża się co dzień, zstępuje do łona Dziewicy, przychodzi do nas w pokornej postaci, daje się nam jako pokarm i żyje w naszym wnętrzu. Żeby Go dostrzec, żeby przyjąć obecność Boga w chlebie i winie, potrzeba więc wiary. Analogicznie jest również z moją ziemską egzystencją: moje życie nabiera sensu, moje cierpienia i trudności mają znaczenie, moje zmaganie ze sobą i z moimi wadami stają się ważne tylko wtedy, gdy uwierzę, że Jezus jest moją drogą, prawdą i życiem.

Jedynie wówczas, kiedy przyjmę całym sercem prawdę, że On codziennie ukazuje mi się w pokornej postaci i daje mi Siebie jako pokarm na drogę życia, moje życie nabiera znaczenia i wszystko, co dzieje się w nim, otrzymuje swój sens. Wręcz entuzjastycznie Franciszek głosi, że Jezus Chrystus jest odpowiedzią na wszystkie pytania człowieka, że On — Zbawiciel, jest mu wierny, że jest cierpliwy, pokorny i pełen mocy. Potrzeba więc usłyszeć wszystko to, co Chrystus ma do powiedzenia. Jednocześnie nie należy rezygnować z szukania odpowiedzi na niewygodne pytanie Chrystusa:

Dlaczego mnie jeszcze nie poznałeś?

Chodzi więc o to, aby wizja życia, jaką ma osoba wierząca, była jasna i czytelna, aby była „wcielona” w to życie, którym żyje, aby pozwalała jej jeszcze bardziej zagłębić się w tę rzeczywistość, którą żyje na co dzień. Chodzi o to, aby pragnienia człowieka, jego ideały i plany na przyszłość, nie odciągały go od powołania, ale przeciwnie, aby pomagały przeżywać je lepiej i głębiej.

W istocie chodzi o to, aby człowiek wierzył coraz mocniej w swoją wizję życia, obejmując ją tą samą miłością, jaką Jezus objął ludzką naturę, tworząc z nią intymną jedność. Chodzi w końcu o to, by jego życie i jego pragnienia względem przyszłości stanowiły jedną spójną, harmonijną całość. Unikając szkodliwych dla zdrowia (duchowego, psychicznego, uczuciowego itd.) rozdwojeń i wewnętrznego rozbicia, człowiek będzie umiał być szczęśliwy, wiedząc zarazem, w jaki sposób uszczęśliwiać innych.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama