Drugi okres ikonoklazmu

Świat Bizancjum tom 2. Cesarstwo Bizantyńskie 641-1204 (fragmenty)

Drugi okres ikonoklazmu

Praca zbiorowa pod redakcją
Jeana-Claude'a Cheyneta

ŚWIAT BIZANCJUM TOM 2
CESARSTWO BIZANTYŃSKIE 641-1204

ISBN: 978-83-7505-570-2
wyd.: Wydawnictwo WAM 2011

Wybrane fragmenty
Wstęp
Kształtowanie się i rozwój Cesarstwa średniowiecznego: wydarzenia
Bizancjum w fazie obronnej. Stabilizacja granic - Jean-Claude Cheynet
Zniszczyć Cesarstwo
Chwilowe odnowienie Cesarstwa (677-692)
Zagrożenie ostateczną klęską (692-717)
Utrata afryki
Przygotowanie drugiego oblężenia Konstantynopola
Konsolidacja za czasów dynastii izauryjskiej (717-780)
W poszukiwaniu równowagi
Nowy kryzys władzy cesarskiej
Drugi okres ikonoklazmu
Sukcesy Michała III

Drugi okres ikonoklazmu

Leon V, ale także spora grupa Bizantyńczyków, do których należy zaliczyć część korpusu wyższych oficerów, stwierdzili, że od czasu potępienia ikonoklazmu sprawy państwowe, na które składały się gorzkie porażki czy eliminowanie władców, nie wydawały się cieszyć przychylnością Boga. W 815 roku po szeroko zakrojonych konsultacjach, choć wbrew opinii patriarchy Nikefora i Teodora Studyty, głównych przedstawicieli konstantynopolitańskiego i bityńskiego monachizmu, Leon V zwołał synod, który ponownie przywrócił postanowienia synodu w Hierei. Drugi okres ikonoklazmu różnił się znacząco od pierwszego swym bardziej intelektualnym i wyważonym charakterem, nawet jeśli Teodor Studyta zmuszony był znosić uciążliwości wygnania, a kilku najbardziej upartych ikonodulów doświadczyło prześladowania ze strony Teofila. Przykładem może być męczennik Eutymiusz z Sardes i uwięzienie jego ucznia Metodego [Żywot Eutymiusza, 96] oraz kaźń graptoi („wygrawerowanych”) — dwóch mnichów palestyńskich, którym na twarzach wyryto wersety o treści ikonoklastycznej.

Leon V padł ofiarą pałacowego spisku podczas Bożego Narodzenia 820 roku, a tron przeszedł na jednego z jego wcześniejszych wspólników Michała zAmorionu. Inny ich kolega, Tomasz nazywany Słowianinem, chciał pomścić Leona w 821 roku. Zjednoczył stosunkowo szybko większą część Azji Mniejszej, uzyskał pomoc ze strony Arabów, ogłosił się cesarzem dzięki pomocy temów zachodnich i nawet zorganizował własną flotę. Mimo że położenie Michała, który dysponował jedynie oddziałami Opsikionu i Armeniakonu, było bardzo trudne, to jednak stolica dochowała mu wierności. Zmusiło to Tomasza do przezimowania z armią w Tracji. Ostatecznie Michał odniósł zwycięstwo w 823 roku po trzyletniej wojnie domowej [Lemerle, 132]. Szczególnie ucierpiała wtedy flota, co w następstwie umożliwiło Arabom z Afryki w 826 roku poparcie na Sycylii kolejnego buntownika Eufemiusza, który wręcz ogłosił się cesarzem, a oddziałowi muzułmanów pochodzących zAndaluzji i wygnanych do Aleksandrii, skąd również wkrótce zostali przepędzeni, zawładnięcie Kretą. Michał wysłał okręty, którymi wtedy dysponował, na Sycylię, gdzie odzyskał dużą część utraconego wcześniej terytorium, jednak Palermo w 831 roku ostatecznie wpadło w ręce Arabów. Na Krecie marynarze i żołnierze bizantyńscy zostali zmuszeni przez Arabów, którzy zaanektowali wyspę za cenę walk trwających kilka dziesięcioleci, do wycofania się.

Teofil, który nastąpił po swoim ojcu w 829 roku, został przygotowany do objęcia roli przyszłego władcy przez jednego z największych uczonych swoich czasów, jakim był Jan Gramatyk, zaciekły ikonoklasta. Teofil marzył opowrocie do świetności z czasów dynastii izauryjskiej, aby wzmocnić ideę ikonoklazmu za pomocą zwycięstw militarnych. Po niepewnych początkach otrzymał nieoczekiwane wsparcie ze strony buntowników pochodzących z Persji, uciekinierów z kalifatu. Cesarz kazał w stolicy ochrzcić ich przywódcę, nadając mu imię Teofoba. Mianował go patrycjuszem i ożenił z księżniczką Cesarstwa. Wzmocniwszy w ten sposób swoją armię, poprowadził ją przeciwko Arabom i zajął Sozopetrę. Pobierając wielką daninę, powrócił bez przeszkód i odbył triumf w stolicy. Kalif al Mu'tasim zrewanżował się za to rok później, kierując potężną wyprawę, ostatnią, jaką którykolwiek kalif poprowadził na terenie Anatolii. Teofil został pokonany przez jeden z korpusów tej armii i mógł zostać wzięty do niewoli pod Dazimonem. Musiał się wycofać, z czego skorzystał nieprzyjaciel, zajmując Ancyrę, a później oblegając Amorion, kolebkę dynastii i stolicę temu Anatolikon. Amorion został wzięty szturmem, podczas którego zginęła lub została pojmana elita bizantyńskich oddziałów. Wzięci do niewoli wyżsi oficerowie zostali później zabici, tworząc oddział męczenników zAmorionu. Klęska była bardziej psychologicznej niż militarnej natury, mimo że władca rozesłał w tym czasie swoich posłów na Zachód, proponując współpracę militarną [Shepard, 138], gdyż armia temu Trakesion była zdolna do zniszczenia sporej bandy arabskich piratów latem 841 roku.

Teofil zmarł przedwcześnie, pozostawiając dwuletniego syna, Michała III, co zapowiadało długotrwały okres regencji. Młoda wdowa Teodora mogła liczyć na swych braci Bardasa i Petronasa, którzy dysponowali już doświadczeniem oficerskim [Herrin, 127]. Szybko nastąpiło też porzucenie ikonoklazmu, nawet jeśli doktrynę tę nadal podtrzymywała spora część kleru, począwszy od Jana Gramatyka, którego Teofil uczynił patriarchą. Potrzeba było ponad roku na zdjęcie go z urzędu i powrót 11 marca 843 roku, podczas zwykłego synodu, do stanowiska wypracowanego na soborze nicejskim II i intronizowania tego samego dnia na tron patriarszy Metodego, Sycylijczyka przebywającego na dworze Teofila. Teodora zadbała o to, by potępienie ikonoklazmu nie było równoznaczne z potępieniem dynastii cesarskiej, i uchroniła dobrą pamięć swego męża. Po śmierci Metodego powołała na patriarchę Ignacego, surowego mnicha, wykastrowanego syna cesarza Michała I, co do którego spodziewała się, że będzie umiał wyciszyć niepokoje nadal obecne w Kościele, a zwłaszcza znaleźć sposób pojednania z mnichami z klasztoru Studiosa.

W początkowym okresie sprawowania funkcji regentki Teodora korzystała ze wsparcia Teoktysta, zwierzchnika kancelarii. W przeciwieństwie do Ireny zmuszona była do stawienia czoła wielu przeciwnościom naraz. Doznała jedynie drobnych porażek, z wyjątkiem niepowodzenia na Sycylii, gdzie Arabowie nieustannie przesuwali się na wschodnią część wyspy. Odniosła też kilka sukcesów dzięki zapuszczaniu się w głąb terytorium nieprzyjaciela, co przynosiło zarówno daniny, jak i jeńców. Jej twarde stanowisko wobec dualistycznej sekty paulicjan, karanych śmiercią już od czasów patriarchy Nikefora, których liczba stale się zwiększała w temach wschodnich, zmusiło ich do emigracji z Cesarstwa i zamieszkania na pograniczu arabskim. Pod przywództwem Karbeasa i Chryzocheira utworzyli niewielkie państwo wojskowe w pobliżu granicy wokół twierdzy Tefrike, usytuowanej na terytorium muzułmańskim [Lemerle, 500].

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama