Kultura Mezopotamska a Biblia

O kontaktach pomiędzy krajami Mezopotamii a Izraelem na tle ich historii i zapisów biblijnych - fragmenty

Kultura Mezopotamska a Biblia

ks. prof. Tomasz Jelonek

Kultura Mezopotamska a Biblia

ISBN: 978-83-61533-60-3
wyd.: Wydawnictwo PETRUS 2008

Wybrane fragmenty
ZARYS HISTORII MEZOPOTAMII
Mezopotamia
Summerowie
ODBICIE HISTORII MEZOPOTAMII
NA KARTACH BIBLII

ZARYS HISTORII MEZOPOTAMII

Pierwszym rozdziałem naszych rozważań będzie zapoznanie się z historią Mezopotamii od początków, do jakich możemy dotrzeć aż do włączenia jej do imperium perskiego w szóstym wieku przed Chrystusem. W części tego przedziału czasowego historia Mezopotamii połączy się z historia Izraela.

Odkrycie starożytnej Mezopotamii

Kiedy Egipt stał się już dawno miejscem poszukiwań archeologicznych i wiedziano, że nad Nilem znajdowała się starożytna kolebka kultury, między Eufratem a Tygrysem, na ziemiach pustynnych zajętych przez wyznawców Allacha i jego Proroka, unosiły się tylko tu i tam tajemnicze wzgórza, nad którymi szumiały wichry i przy których Beduini zatrzymywali w drodze swoje karawany.

Wzgórza te intrygowały podróżników, ale przez długi czas nikt nie podjął decyzji, aby je rozkopać. Wprawdzie Biblia mówiła o wielkich potęgach, które wyrosły na tych terenach i swymi wpływami sięgały aż do Kraju Izraela, a nawet do Egiptu, ale w dziewiętnastym wieku Biblia była uważana jedynie za zbiór podań i legend, którym nikt, uważający się za uczonego, nie chciał wierzyć. Powszechnie uważano, że Egipt jest kolebką ludzkości i nie przypuszczano, aby gdzie indziej dzieje ludzkości mogły sięgać bardziej w przeszłość.

Tymczasem lekarz z zawodu, Paul Emil Botta, urzędnik konsulatu francuskiego w Mossulu, zainteresował się szczególnie tajemniczymi wzgórzami. Rozpoczął poszukiwania i po nieudanych próbach natrafił na ruiny pałacu Sargona II, które omyłkowo wziął za ruiny Niniwy. Był to rok 1843. Odkrycie to oznaczało całkowitą zmianę poglądów na świat starożytny. Starożytna Mezopotamia została ponownie odkryta dla nauki. Uczeni ruszyli na podbój nowego im świata, a tak starego, świata niezwykle bogatego i złożonego, bowiem okaże się dalej, że kultury ściśnięte na tak wąskim obszarze, wzajem się zazębiając i wzajemnie zapładniając, ale zarazem od siebie niezależne, wypełniły burzliwą treścią pięć tysiącleci historii - pięć tysiącleci częstokroć strasznych, ale często też wzniosłych dziejów ludzkości. Wobec tego bogactwa dziejów ludzkich, przed którym stanął archeolog w dolinie Eufratu i Tygrysu, dziewięć warstw kulturowych, na które natknął się Schliemann odkopując Troję, było zaprawdę prostym problemem. Zawierały one tylko jedną jedyną warstwę kulturową o prawdziwie wielkim znaczeniu historycznym. W Mezopotamii warstw kulturowych bez znaczenia wprost niepodobna zliczyć. Dość powiedzieć, że jedno tylko miasto z okresu akadyjskiego, z trzeciego tysiąclecia przed Chrystusem, wznosiło się już na pięciu warstwach takiego gruzu kulturowego - w okresie gdy Babilon jeszcze się nie narodził!1.

Nad tą bogatą w archeologiczne skarby ziemią pochylali się w badaniach liczni uczeni. Już przed pierwszymi odkryciami w Mezopotamii umiano odczytywać starożytne pismo mezopotamskie. Klucz znaleziono na podstawie tekstów odkrytych poza Mezopotamią, w Persepolis i pochodzących z czasów perskich. Do Europy pismo to przywiózł Karsten Niebuhr w sześćdziesiątych latach osiemnastego wieku, a odczytał nauczyciel gimnazjalny Georg Friedrich Grotefend (1775-1883), gdyż założył się z przyjaciółmi, że to odczyta. Czasem lekkomyślność i upór też prowadzą do wynalazków.

W roku 1846 major angielski Henry Creswicke Rawlinson, szukając nowych inskrypcji, spuścił się w Bagistanie na linie i wisząc pięćdziesiąt metrów nad ziemią odrysował napisy na płaskorzeźbie umieszczonej przez króla Dariusza na wysokiej skale.2

Rok wcześniej już Austen Henry Layard rozpoczął poszukiwania rozkopując wzgórze Nimrud, gdzie odkrył pałac Asurnasyrpala II. W roku 1849 odkopał zaś pałac Sancheriba, jednego z najpotężniejszych i najbardziej krwawych władców asyryjskich. Ten to władca oblegał Jerozolimę, ale od niej musiał odstąpić z powodu zarazy, która wybuchła w armii3. Ostatnim sukcesem Layarda było odkrycie biblioteki Asurbanipala. Następcą tego badacza został jego pomocnik, Christian Rassam, który między innymi odnalazł tabliczki z eposem Gilgamesza.

Odkopanie Babilonu było dziełem Roberta Koldeweya. Był to koniec dziewiętnastego wieku. W wieku dwudziestym wśród wielu badaczy trzeba wymienić Charlesa Leonarda Woolleya, którego badania przyczyniły się do poznania Sumerów. Wymienienie wszystkich byłoby zbyt uciążliwe4. Pasjonującą historię odkryć archeologicznych w Mezopotamii, które odsłoniły dzieje poprzednich tysiącleci, można dokładniej prześledzić w cytowanej już książce Bogowie, groby i uczeni, którą napisał C. W. (właściwie: Kurt Wilhelm Marek) Ceram, a której część trzeci5a opowiada o archeologii mezopotamskiej.

Dzięki wielu odkryciom dziś możemy mówić o starożytnej Mezopotamii i jej historii, możemy także uznać Mezopotamię obok Egiptu za kolebkę naszej cywilizacji.

Historia świata wkroczyła w decydujący etap ok. roku 3200 przed Chr., w wielkich dolinach aluwialnych Bliskiego Wschodu — dolinie Nilu w Egipcie oraz Tygrysu i Eufratu w Mezopotamii. To właśnie w mule tego żyznego półksiężyca rodziły się pierwsze miejskie cywilizacje, powstawały imperia, wzrastały miasta imponujące rozmiarami, planem i architekturą, przede wszystkim został stworzony system znaków służących pierwotnie do rachowania w związku z postępującą wymianą towarów, później zaś do tłumaczenia i przekazywania ludzkich myśli i uczuć. Narodziło się pismo, a wraz z nim Historia6.

1C. W. Ceram, Bogowie, groby i uczeni. Powieść o archeologii, przełożył J. Nowacki, Warszawa6 1987, s. 222.

2Szerokie omówienie tego dokonania można znaleźć w: L. Adkins, Runą mury Babilonu (Tajemnice historii), przekład A. Kowalska, K. Kuraszkiewicz, Warszawa 2005.

32 Krl 19,35-37:

Tejże samej nocy wyszedł Anioł Pański i pobił w obozie Asyryjczyków sto osiemdziesiąt pięć tysięcy ludzi. Rano, kiedy wstali, oto ci wszyscy byli martwymi ciałami. Sennacheryb, król asyryjski, zwinął więc obóz i odszedł. Wrócił się i pozostał w Niniwie. A gdy oddawał pokłon w świątyni swego boga, Nisroka, synowie jego, Adramelek i Sareser, zabili go mieczem, a sami zbiegli do kraju Ararat. Syn zaś jego, Asarhaddon, został w jego miejsce królem.

4Szczegółowe dane można znaleźć w: P. Garelli, Asyriologia. Odkrywanie Wschodu Starożytnego, przekład M. Korotaj, Warszawa 1998, s. 18-30.

5C. W. Ceram, Bogowie, groby i uczeni, dz. cyt., s. 207-304.

6Pierwsze cywilizacje ( Historia świata nr 2) Warszawa 1993, s. 21 (ze wstępu).

dalej >>

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama