W uznaniu dla dzieła ewangelizacji

26 czerwca 2013, na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, odbyła się uroczystość nadania tytułu doktora honorowego Kiko Argüello, inicjatorowi Drogi Neokatechumenalnej

Uroczystość nadania tytułu doktora honorowego Kiko Argüello, inicjatorowi Drogi Neokatechumenalnej, odbyła się w środę, 26 czerwca, na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II.

W uchwale senatu uczelni wskazano, że Katolicki Uniwersytet Lubelski pragnie w ten sposób „podkreślić oryginalny wkład pana Kiko Argüello w odnowę Kościoła po Soborze Watykańskim II, poprzez prowadzenie oddalonych chrześcijan do biblijnych i liturgicznych źródeł wiary”.

Wdzięczni za odnowę Kościoła

Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński podkreślił podczas uroczystości, że uniwersytet nie dysponuje większym wyróżnieniem niż doktorat honoris causa. - Nadając uroczystym aktem tę pełną symbolicznego znaczenia i wymowy wielką godność, wspólnota akademicka włącza wybranego przez siebie doktora honorowego do swojego grona, do swojej wspólnoty akademickiej - wyjaśniał rektor KUL. - Dzisiaj tym gestem nasza Alma Mater pragnie wyrazić wdzięczność i szacunek wobec pana Franciszka (Kiko) Argüello za wytrwałe działania podejmowane na rzecz odnowy Kościoła w duchu soboru watykańskiego II - za stworzone przez niego dzieło ewangelizacji prowadzące wielu do źródeł wiary - mówił ks. prof. Dębiński.

W uroczystości uczestniczyli m.in. wielki kanclerz KUL, metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, biskupi recenzenci honorowego doktoratu: Zbigniew Kiernikowski i Grzegorz Ryś, biskupi pomocniczy archidiecezji lubelskiej, biskupi z Ukrainy, przedstawiciele społeczności żydowskiej oraz licznie zebrani przedstawiciele Drogi Neokatechumenalnej z Polski i zagranicy, a także rodzina laureata.

W hołdzie niewinnie cierpiącym

Dzień wcześniej, we wtorek, na placu Zamkowym w Lublinie 100-osobowa orkiestra symfoniczna i chór Drogi Neokatechumenalnej z Madrytu wykonali celebrację symfoniczno-katechetycznej pt. „Cierpienie niewinnych” skomponowaną przez Kiko Argüello. Pomimo ulewnego deszczu i szalejącej burzy w wieczornej celebracji symfoniczno-katechetycznej uczestniczyło kilka tysięcy osób. Plac stał się miejscem podniosłej i głębokiej modlitwy złożonej w hołdzie wszystkim niewinnie cierpiącym w dziejach świata. - Dziś rano egzorcyzmowałem to miasto spoglądając na nie spod stóp zamku lubelskiego. Wołałem: „Idź precz szatanie!”. To jest czas duchowej walki! Dziś wołałem nad tym miastem „Zstąp Duchu Święty!” - mówił do zgromadzonych Kiko Argüello.

Inspiracją do skomponowania symfonii stało się pragnienie kontemplacji Matki Boga, Maryi, której serce przebił miecz boleści, podobny do tego, jaki ranił serce starotestamentalnego proroka Ezechiela. Symfonia stała się hołdem upamiętnienia wszystkich ofiar różnorodnych form przemocy i grzechu: kazirodztwa, męczeństwa ofiar holokaustu, przymusowego sieroctwa, seksualnego wykorzystywania dzieci, przemocy domowej czy skrajnej nędzy.

Celebracja skomponowana przez Kiko Argüello w 2011 r. była dotąd wykonywana w wielu miejscach świata, m.in. w watykańskiej Sali Nervi, w Madrycie, w Jerozolimie, w Betlejem, w Domus Galilaeae na Górze Błogosławieństw, w Bostonie, Chicago, Nowym Jorku, w Düsseldorfie.

Specjalnie na tę celebrację przybyło do Lublina ponad sześć tysięcy członków Drogi Neokatechumenalnej z Polski oraz kilkuset z wielu krajów, m.in. z Białorusi, Ukrainy, Rosji. Litwy, Łotwy, Słowacji, oraz krajów zachodnioeuropejskich.

OPRAC. XAA na podst. KAI

Francisco José Gomez de Argüello Wirtz

Urodził się w León (Hiszpania) 9 stycznia 1939 r. w rodzinie katolickiej, pierworodny z czterech braci. Studiował sztuki piękne w Akademii św. Ferdynanda w Madrycie, zdobywając tytuł wykładowcy malarstwa i rysunku. Podczas studiów sztuk pięknych oddalił się od praktyk religijnych i po głębokim kryzysie duchowym nawrócił się i postanowił poświęcić swoje życie Jezusowi Chrystusowi i Kościołowi.

Idąc śladami br. Karola de Foucauld, w 1964 r. postanowił zamieszkać pośród najuboższych w baraku w Palomeras Altas, na peryferiach Madrytu. Tam poznał Carmen Hernández, absolwentkę chemii i teologii. Dzięki niej poznał liturgistę ks. Pedro Farnésa Scherera - ówczesnego konsultora Kongregacji Kultu Bożego, ucznia Dom Bernarda Botte i Louisa Bouyera. Przez niego zapoznał się z odnową liturgiczną soboru watykańskiego II i centralnym znaczeniem tajemnicy paschalnej.

Wkrótce z inicjatywy Carmen i Kiko powstała mała wspólnota chrześcijańska założona wśród ubogich z baraków. Stała się ona „ziarnem”, które - dzięki impulsowi nadanemu przez ówczesnego arcybiskupa Madrytu, Casimiro Morcillo - rozprzestrzenia się w parafiach - najpierw Madrytu, a później Rzymu, a także w innych krajach. Krok po kroku w kontakcie z parafiami w różnych środowiskach kulturowych nabiera kształtu droga chrześcijańskiej inicjacji dla dorosłych, która ponownie odkrywa i odzyskuje bogactwa chrztu, oparta na trójnogu „słowo Boże - liturgia - wspólnota” i mająca za punkt odniesienia obrzędy chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych.

Po 30 latach pracy w ponad 100 krajach Droga Neokatechumenalna zostaje uznana przez bł. Jana Pawła II za „itinerarium formacji katolickiej ważnej dla społeczeństwa i czasów dzisiejszych”. W 2008 r. statut Drogi Neokatechumenalnej zostaje definitywnie zatwierdzony przez Stolicę Apostolską, a następnie w 2010 r. i w 2012 r. zostaje również zaaprobowane Dyrektorium Katechetyczne Drogi Neokatechumenalnej zawierające katechezy Kiko i Carmen oraz celebracje całego itinerarium wtajemniczenia chrześcijańskiego.

KAI

Bp prof. dr hab. Zbigniew Kiernikowski
Wydział Teologiczny UMK
Biskup Siedlecki

Recenzja w sprawie nadania Francisco (Kiko) Argüello tytułu doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II (fragmenty)

(...)Spełniając prośbę władz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie o przedstawienie dorobku i wkładu Kiko Argüello w życie Kościoła i społeczności ludzkiej, pragnę najpierw zaznaczyć i uwypuklić fakt raczej niecodzienny przy ocenie czyichś dokonań. W przypadku Kiko Argüello mówienie o jego dorobku sprowadza się raczej do ukazania tego, czego z nim i przez niego dokonał Pan Bóg, a na co on wielokrotnie i na różne sposoby dawał swoją odpowiedź. Jego zasługą jest właśnie to odpowiadanie, które w istocie rzeczy pochłonęło go niemal całkowicie i znalazło wyraz w licznych przejawach jego życia, w wykorzystaniu osobistych zdolności oraz w wysiłku i trudzie zaangażowania oraz pełnej poświęcenia pracy na wielu płaszczyznach, a także głębokiego wołania do Boga z głębokości egzystencji ludzkiej, szczególnie doświadczonej cierpieniem i pytającej o cierpienie niewinnych.

Rys społeczno-historyczny działalności Kiko Argüello

(...) Poznałem osobiście Kiko Argüello w roku 1973. Jego działalność stała wówczas u początków. W roku 1968 rozpoczął wraz z Carmen Hernández i ks. Francisco Cuppinim pierwsze katechezy w Rzymie. Był to czas bardzo intensywnych działań i transformacji życia w Kościele. Wprowadzano wówczas uchwały Soboru Watykańskiego II. Był to również czas, w którym na Zachodzie panowała atmosfera kontestacji dotychczasowych form organizacji społeczeństwa i poszukiwania form nowych, na tle wydarzeń z 1968 roku („rewolta młodych”). Pojawiało się zatem wiele pytań dotyczących życia nie tylko poszczególnych osób, ale także pojmowania i organizowania życia społecznego. Pytania dotyczyły także obecności czy aprobaty chrześcijańskiego życia w „nowoczesnym” społeczeństwie. Dotychczasowe formy i sposoby przeżywania chrześcijaństwa, a więc szczególnie pełnienie praktyk religijnych i ich wpływ na życie, były często stawiane pod znakiem zapytania, kwestionowane i odrzucane. Istniało też wielkie zapotrzebowanie na odpowiedzi na pytania nurtujące zaangażowanych chrześcijan.

W takim kontekście historycznym rozwija się misja Kiko Argüello.(...)

Zaangażowanie i wkład w odnowę katechumenatu i liturgii

(...) Nie jest tutaj możliwe bliższe omówienie katechez głoszonych przez Kiko i Carmen, a następnie przekazywanych przez tworzące się we wspólnotach Drogi Neokatechumenalnej ekipy katechistów. Pragnę jednak stwierdzić i bardzo to podkreślić, że te katechezy, powstające stopniowo w miarę kształtowania się struktury Drogi (jako konkretny schemat), treścią, formą, zawierają w sobie i niosą ewangelijne orędzie, skierowane do współczesnego człowieka i trafiające w jego problemy i potrzeby. Stanowią bardzo konkretną propozycję odpowiedzi na to wszystko, co nurtuje serce człowieka.

(...) Należy zaznaczyć, że katechezy są owocem współdziałania charyzmatu, który przedstawia Kiko Argüello i Carmen Hernández oraz urzędu nauczycielskiego i pasterskiego Kościoła. Katechezy były weryfikowane i uzupełnione cytatami z Katechizmu Kościoła Katolickiego, przez odpowiednie kongregacje Stolicy Świętej i uzyskały ich definitywną aprobatę.

(...) Owocem głoszonego kerygmatu i formacji chrześcijańskiej prowadzonej przez Drogę Neokatechumenalną jest to, że wielu ludzi powraca do wiary. W wielu parafiach jest prowadzone duszpasterstwo oparte na katechumenacie i parafie otrzymują nowy impuls ewangelizacyjny. Coraz więcej małżeństw ma odwagę pełnego otwarcia na życie według nauczania encykliki Humane vitae papieża Pawła VI i kształtowania rodzin według ducha chrześcijańskiego. Wiele rodzin — i to często wielodzietnych ofiarowało się na misję ewangelizacyjną w różnych zakątkach świata. Budzą się nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego, w szczególności kontemplacyjnego, które są liczone już w tysiącach. Zostało erygowanych blisko 100 seminariów diecezjalnych i misyjnych Redemptoris Mater. Została podjęta Missio ad gentes, w której biorą udział całe rodziny pod przewodnictwem prezbitera.(...)

Działalność ewangelizacyjna na płaszczyźnie architektury i sztuki

Ważną płaszczyzną działania Kiko Argüello na rzecz ewangelizacji i kształtowania mentalności chrześcijańskiej oraz stwarzania warunków sprzyjających tym zadaniom jest dziedzina sztuki, zarówno malarskiej, jak i architektonicznej. Ogólnie należy stwierdzić, że Kiko Argüello zaangażował swoje zdolności artystyczne i przygotowanie w dziedzinie sztuki w niesienie pomocy drugiemu człowiekowi, w ewangelizację i w formację chrześcijańską. Malowane przez niego ikony o tematyce chrystologicznej, historiozbawczej i maryjnej stały się nieodłącznym elementem towarzyszącym głoszeniu katechez.

Drugą dziedziną związaną z wykorzystaniem sztuki w służbie kształtowania wiary i doświadczenia religijnego jest projektowanie i wykonywanie przestrzeni liturgicznej.(...)

Ewangelizacja przez muzykę

Kolejną płaszczyzną działania Kiko, którą chcę tutaj przywołać, jest muzyka i śpiew w służbie liturgii i formacji religijnej. Jest to dziedzina wzbudzająca niemało kontrowersji ze strony muzyków kościelnych i krytyków muzycznych. Niemniej ma ona jednak swoje głębokie zakorzenienie w Biblii przez odniesienie do wspominanych tam typów muzyki, śpiewu i instrumentów. Stamtąd też czerpie ducha spontaniczności i związku ze słowem Bożym. Przeważająca bowiem część pieśni komponowanych przez Kiko jest muzycznym opracowaniem psalmów i kantyków biblijnych lub adaptacją innych tekstów z Biblii czy z pism Ojców Kościoła.

(...) Oprócz muzycznych kompozycji związanych bezpośrednio z liturgią i katechezą (formacją) Kiko Argüello podjął się w ostatnim czasie komponowania utworów w szerszym wymiarze, związanych z muzyką polifoniczną i instrumentalną. Jest autorem celebracji symfoniczno-katechetycznej „Cierpienie niewinnych”. Wiodący motyw symfonii, cierpienie niewinnych, jest osadzony w Biblii i odnosi się do wielkich bolesnych wydarzeń, związanych z obozami zagłady, i do licznych codziennych cierpień ludzi niewinnych, opuszczonych, chorych, niepełnosprawnych, zwłaszcza dzieci. Przesłanie tego dzieła nie tyle jest wołaniem o eliminowanie cierpienia, ile obwieszczeniem, że Jezus Chrystus wziął na siebie całą ludzką niesprawiedliwość, by ogłosić ludziom przebaczenie, zmartwychwstanie i życie wieczne. Symfonia podkreśla również nieodłączną rolę, jaką w tym dziele Boga, spełnionym w Jezusie Chrystusie, odgrywa Maryja, Dziewica-Matka. Ona cierpi z Niewinnym jako niewinna, by być Matką niewinnych.

(...) Podsumowując nakreślone wyżej płaszczyzny zaangażowania Kiko Argüello, należy stwierdzić:

- jego działania są zakorzenione w Biblii i uwzględniają aktualne nauczanie Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, w szczególności w tym, co jest owocem Soboru Watykańskiego II i jego kontynuacją;

- jego działalność twórcza, zarówno na polu katechetycznym, jak i polegająca na włączeniu sztuki w służbę przesłania chrześcijańskiego, odnosi się do sytuacji dzisiejszego człowieka oraz ujmuje go w świetle potrzeby odkrycia siebie w kontekście wspólnoty religijnej i szerzej całej społeczności ludzkiej;

- ma on na uwadze fakt, że chrześcijanie zarówno indywidualnie, jak i jako wspólnota mają zadanie misyjne wobec świata, niosąc mu dobrą nowinę o miłości Boga, która obwieszcza człowiekowi przebaczenie i uzdalnia go do życia w przebaczeniu, a w konsekwencji służy budowaniu Kościoła jako znaku i sakramentu zbawienia wobec świata;

- jego odczytanie przesłania ewangelijnego i służba temu przesłaniu oraz jego działania wyrażają docenienie misji narodu wybranego, tworzącego środowisko, w którym tkwią korzenie chrześcijańskiej wiary, przyczyniając się do kształtowania pełniejszych i bardziej właściwych relacji między chrześcijaństwem a judaizmem;

- jego twórczość nie jest tylko teoretyczna, ale w sensie praktycznym dociera do wielu ludzi wpływając istotnie na ich życie, kształtując nowe czy aktualizując dotychczasowe (stare i tradycyjne) formy działalności kościelnej, co wyżej szeroko przedstawiłem.

Mając to wszystko na uwadze, stawiam wniosek o nadanie Francisco (Kiko) José Eduardowi Argüello tytułu doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

opr. ab/ab

Echo Katolickie
Copyright © by Echo Katolickie

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama