Przykazania Boże

Metody aktywizujące - metody plastyczne, puste krzesło

METODY  AKTYWIZUJĄCE  W  KATECHEZIE
RELACJE  I  SCENARIUSZE

O.  Andrzej  Jastrzębski  OMI

Przykazania  Boże
(metody  plastyczne,  puste  krzesło)

Pracując nad problematyką Dekalogu z młodzieżą w gimnazjum, wykorzystywałem różne metody aktywizujące. Jeden z pomysłów dotyczył plastycznego przedstawienia Dziesięciu przykazań. Oto kilka przykładów:

  1. Przedstawialiśmy przykazania Boże jako Boże drogowskazy w formie znaków drogowych: zakazu, nakazu, ostrzegawczych... Można to wykonywać używając kredek, flamastrów, farb lub kolorowego papieru. Pomysł spodobał się uczniom; pracowali oni bardzo chętnie - stąd nie było problemów z dyscypliną. Najciekawsze prace zostały wywieszone na gazetce szkolnej. Warto przy tym zaznaczyć, że niektóre przykazania były zmieniane z negatywnego ujęcia na pozytywne, np.: Nie kradnij - szanuj cudzą własność itp.
  2. Pierwsze przykazanie przedstawialiśmy - już po jego opracowaniu - przy pomocy kolorowych gazet. Wykorzystaliśmy szczególnie reklamy wielkich sklepów (np. Real), z których dzieci wycinały i naklejały na czyste kartki rzeczy, które mogą stać się dla ludzi ważniejsze od Boga. Rysunki uzupełnialiśmy u góry napisem z wyciętych liter: "Jest jeden Bóg".
  3. Drugie przykazanie omawialiśmy w ten sposób, że dzieci pisały na kartce imiona swoich najbliższych i ludzi znaczących w ich życiu. Największe były imiona Jezusa i Maryi, a potem odpowiednio mniejsze, w zależności od ważności.
  4. Przy trzecim przykazaniu dzieci pisały kolorowo, jaki jest ich plan dnia świątecznego. Potem - dzieląc kartkę na pół - próbowały ułożyć plan lepszy, podkreślając udział we Mszy świętej oraz czas dla najbliższych.
  5. Przy opracowywaniu przykazania piątego aktywizacja polegała na tym, że dzieci projektowały transparenty, które mogłyby ponieść w demonstracji w obronie życia np.: Aborcja stop, przecz z zabijaniem, Alkohol zabija itp.

Za każdym razem efekty prac w grupach były prezentowane na forum.

Przy omawianiu w szkole średniej tematu aborcji (w powiązaniu z piątym przykazaniem) wykorzystałem metodę pustego krzesła. Aby utworzyć grupy, rozłożyłem na środku klasy kartki z następującymi poglądami:

  • Aborcja to coś złego, ale nieraz nie ma innego wyjścia i w niektórych przypadkach można ją usprawiedliwić.
  • Aborcja to zabieg medyczny, do którego ma prawo każda kobieta - jej ciało jest przecież jej własnością.
  • Aborcja to pozbawienie życia niewinnej istoty ludzkiej, dlatego nie można do niej dopuścić.
  • Aborcja to ... (możliwość sformułowania jeszcze innego poglądu).

Za każdym razem następował bardzo szybko podział grupy na przeciwstawne obozy. Dyskusja była burzliwa. Uczniowie mieli okazję po raz pierwszy poznać zdanie innych na ten temat. Niekiedy zaskoczeniem był skład poszczególnych grup.

Metody tej używałem jako wstępu do pogłębienia tego zagadnienia. Uzyskiwałem w miarę realny obraz poglądów młodych. Poza tym przygotowywałem ich w ten sposób do obejrzenia filmu: "Niemy krzyk".

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama