Wiara religijna i jej zastosowanie w terapii

Fragmenty książki "Egzorcyzmy czy terapia?"

Wiara religijna i jej zastosowanie w terapii

Ulrich Niemann
Marion Wagner

EGZORCYZMY CZY TERAPIA?

ISBN: 978-83-7318-885-3
wyd.: Wydawnictwo WAM 2008

Wybrane fragmenty
Wprowadzenie do wydania polskiego
Jednostronna interpretacja przypadku Klingenberg?
Wstęp
Wiara religijna i jej zastosowanie w terapii
Rzeczywistość diabła i demonów
Aspekty systematyczne
Analogia do aniołów
Dzisiejsze znaczenie

Wiara religijna i jej zastosowanie w terapii

Diabeł i demony w Nowym Testamencie

Klaus Berger

Wstęp

Będący przedmiotem wielu rozważań teoretycznych temat dotyczący istnienia diabła i możliwości opętania przedstawiłem m.in. w formie monograficznej w mojej książce „Wozu ist der Teufel da?”1. Z tego też powodu pomijam w niniejszej pracy wnioski sformułowane we wspomnianej monografii, jak również fakty powszechnie znane. Poprzestaję na krótkich tezach. Każdy rozdział stanowi zamkniętą w sobie tezę. Tylko tam, gdzie wnoszę coś nowego, wdaję się w szczegóły, a rozważania stają się bardziej obszerne. Nowa jest — przedstawiona w pierwszej części tej pracy — teza mówiąca, iż istotę demonów i diabła stanowi symulacja. W drugim fragmencie rozważam kwestię, w jaki sposób opętanie jest leczone w Nowym Testamencie.

Rzeczywistość diabła i demonów

Ujęcie historyczne i historyczno-religijne

To, że demony nie odgrywają większej roli w Starym Testamencie, można by usprawiedliwić walką o konsekwentny monoteizm (W. Groß). Nic innego o jakimś większym znaczeniu nie może istnieć obok jednego Boga. Aniołowie nie stanowią bynajmniej jakiegoś odstępstwa od tej reguły.

Nie dziwi więc fakt, iż tam, gdzie biblijny monoteizm wydaje się dostatecznie ugruntowany, rośnie znaczenie pośredników między Bogiem a ludźmi. Dotyczy to tak różnych rzeczy jak np. upersonifikowanej Mądrości, Logosu, Anioła Słowa Bożego Memra i diabła, co poświadczają teksty z Qumran. W każdym razie w I w. p.n.e. znaczenie takich pośredników coraz bardziej rośnie.

Natomiast aniołowie, a także prokurator-oskarżyciel (zawodowa „młódź” diabła według Hioba i Zach. 3)2 należą do sfery władcy i jego pałacu.

We wczesnym judaizmie powstawały teorie dotyczące początków istnienia diabła, zgodnie z którymi demony to duchy nieczyste, duchy zmarłych olbrzymów, zrodzonych ze związku córek ludzkich z synami bożymi (por. Gen 6)3.

Ponieważ mamy do czynienia z nieczystymi duchami, nie dziwi fakt, iż nawiązują one kontakt i popadają w konflikt z Jezusem. Ten ostatni, jako osoba zbliżona ideowo do faryzeuszy, koncentruje się w swoim nauczaniu w sposób szczególny na temacie czystości. Jego szczególna zasługa sprowadza się do dualistycznego i zarazem charyzmatycznego rozwiązania problemu nieczystości: przy pomocy świętego, czystego ducha, którego on sam ma, wypędza i zwycięża nieczyste duchy (por. Mk 1, 11 i Mk 1, 23 i n.).

Egzorcyzmy są swego rodzaju fundamentalnym sakramentem ustanowionym przez Jezusa. Są odprawiane na jego rozkaz.

W czasach Nowego Testamentu istotne było także powiązanie demonów z bałwochwalstwem (1 Kor 10, 20): Kto służy bożkom, ten czci duchy zmarłych, a nie Boga żywych. Jeśli w trakcie chrześcijańskiego nabożeństwa obecny jest w sposób szczególny Duch Święty (np. przez modlitwę i ofiarę), to nabożeństwo to jest skierowane przeciwko demonom. Odnosi się to zwłaszcza do Efez 6, 11- 18a (diabeł..., miecz Ducha ..., modlitwa). Dalej >>


1 Klaus Berger, Wozu ist der Teufel da?, Stuttgart 1995, Gütersloh 2002.30 Egzorcyzmy czy terapia?

2 Na temat kształtowania się w historii religii koncepcji diabła jako prokuratora--oskarżyciela por. Berger, Wozu ist der Teufel da?, dz. cyt., s. 120-126.

3 Por. Księga Jubileuszów, rozdz. 9 (ok. 180-200 p. n. e.).

opr. aw/aw



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama