Pomagajmy chorym na trąd

Przesłanie na 52. Światowy Dzień Chorych na Trąd, 25.01.2005

Światowy Dzień Chorych na Trąd został ustanowiony w 1954 r. z inicjatywy francuskiego pisarza i podróżnika Raoula Follereau. Dzień ten obchodzony jest w ostatnią niedzielę stycznia w ok. 180 krajach, w tym również w Polsce. Obchody mają na celu uwrażliwianie opinii publicznej na sytuację ludzi zarażonych chorobą Hansena. Z okazji tegorocznych obchodów Dnia przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia kard. Javier Lozano Barragán wystosował przesłanie, które publikujemy poniżej.

Posłuszni zaleceniu Apostoła Pawła, który pisał do Kościoła w Rzymie: «płaczcie z tymi, którzy płaczą» (Rz 12, 15), bo «gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki» (1 Kor 12, 26), chcemy wyrazić troskę o naszych braci, którzy cierpią na chorobę Hansena.

Choć podczas tegorocznych obchodów 52. Światowego Dnia Chorych na Trąd czcimy zwycięstwo człowieka nad epidemią, która przez tysiąclecia napełniała ludzkość lękiem, nie można zapominać, że w co najmniej dziewięciu krajach choroba ta wciąż jeszcze panuje i nadal jest przyczyną śmierci.

Jeszcze bardziej zgubne jest jednak utrzymywanie się dawnych uprzedzeń w stosunku do chorych na trąd, uważany za powód do wstydu i będący przyczyną absurdalnej dyskryminacji.

Taka właśnie postawa udaremniła w niektórych regionach świata urzeczywistnienie wielkiego «Planu zapobiegawczo-leczniczego», opracowanego przed 13 laty przez Światową Organizację Zdrowia. Dzięki temu planowi radykalnie obniżyła się liczba zachorowań, i udało się wyleczyć 13 mln osób.

Jeśli jednak będzie się utrzymywało przekonanie, że trąd pozostawia niezatarte «znamię hańby», długo trzeba będzie jeszcze walczyć, by odnieść nad tą chorobą ostateczne zwycięstwo. Dlatego właśnie Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia pragnie udzielać pomocy i okazywać solidarność naszym braciom cierpiącym na tę chorobę oraz dawać dowody swojej bliskości środowiskom społecznym, w których żyją.

21 stycznia podczas audiencji, która odbyła się na zakończenie VI Sesji Plenarnej naszej Papieskiej Rady, Jan Paweł II powiedział nam, że zwierzchnicy Kościoła nie mogą czuć się zwolnieni «od twórczej i czynnej troski o struktury, w których chory niekiedy doświadcza pewnych form marginalizacji i pozbawiony jest wsparcia społecznego. Pamiętać należy również o tych obszarach świata, gdzie chorzy, znajdujący się w największej potrzebie, pomimo postępów w dziedzinie medycyny nie mają lekarstw i odpowiedniej opieki» (n. 4).

Dzięki Bogu lekarstw już nie brakuje. Według wyspecjalizowanych organizacji «walczących z trądem» jeszcze 50 lat temu nie istniało lekarstwo na tę chorobę, a zaledwie 13 lat temu jedynie 11% chorych otrzymywało odpowiednie lekarstwa.

Od ponad 10 lat międzynarodowe przedsiębiorstwa farmaceutyczne oraz liczne zasłużone fundacje dostarczają za darmo wszystkich niezbędnych lekarstw.

Istnieją jednak braki w zakresie lokalnych struktur służby zdrowia i wykwalifikowanego personelu medycznego. Do całkowitego zwalczenia trądu potrzebni są specjaliści, mogący przeprowadzić niezbędne badania i jak najszybciej rozpoznać obecność bakterii w organizmie.

W związku z tym prosimy o braterską pomoc całą wspólnotę Kościoła i wszystkich, którzy szanują życie i niezbywalne prawa każdego człowieka. Przed 13 laty, zanim Światowa Organizacja Zdrowia zmobilizowała państwa do działania, ukazując im możliwość całkowitego zwalczenia epidemii, w zagrożonych regionach działały i walczyły o życie jedynie Kościół misyjny i specjalistyczne organizacje pozarządowe. Dziś są one wciąż potrzebne i muszą wiedzieć, że nie są same.

Wiele państw zaniechało starań, i niebezpieczeństwo trądu znów powraca. Prosimy całą wspólnotę Kościoła, aby okazała swą bliskość wszystkim, misjonarzom i wolontariuszom, którzy z niezachwianą wiarą nadal świadczą o tym, że w ciele brata, udręczonym i oszpeconym przez chorobę Hansena, zawsze jest obecny cierpiący Chrystus.

Niech będą dla nas napomnieniem słowa, które napisał Ojciec Święty z okazji Roku Eucharystii: «Eucharystia nie jest tylko wyrazem komunii w życiu Kościoła; jest ona również programem solidarności dla całej ludzkości. Kościół stale odnawia w celebracji eucharystycznej swą świadomość, że jest 'znakiem i narzędziem' nie tylko wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem, ale także jedności całego rodzaju ludzkiego. (...) Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt, który w znacznej mierze przesądza o autentycznym uczestnictwie w Eucharystii celebrowanej we wspólnocie: chodzi o to, czy jest ona bodźcem do czynnego zaangażowania w budowę społeczeństwa bardziej sprawiedliwego i braterskiego. W Eucharystii nasz Bóg ukazał najwyższą formę miłości, zmieniając wszystkie kryteria panowania, które zbyt często dominują w ludzkich relacjach, i radykalnie potwierdzając kryterium służby: 'Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich' (Mk 9, 35)» (Mane nobiscum Domine, nn. 27-28).

W sposób szczególny dziękuję misjonarzom, którzy opiekują się naszymi braćmi, prowadząc to szczególne duszpasterstwo «Ewangelii nadziei».

Dają oni świadectwo i pokazują całemu światu, że troska o te głęboko udręczone ciała jest wyrazem poczucia braterstwa, a zarazem wiary w Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał, i jest «znakiem» nadziei na całkowite zwycięstwo życia.

W Eucharystii mogą oni z łatwością kontemplować swego brata chorego na trąd, w pełni upodobnionego do Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego. A cała wspólnota Kościoła będzie dla nich oparciem. W tajemnicy mistycznego Ciała Kościoła, w jedności z cierpiącym Chrystusem, chorzy na trąd mogą odczuć, że odgrywają istotną rolę w dziele współpracy w zbawianiu ludzkości, a dzięki skutecznej i bratniej pomocy misjonarza złączą własne cierpienia z tajemnicą «odkupieńczego cierpienia Chrystusa» (Salvifici doloris, 19).

Mamy nadzieję, że obchody tego specjalnego Dnia, poświęconego wszystkim chorym na trąd, będą trwały przez cały rok.

Niech uświadomią wszystkim wierzącym i innym ludziom dobrej woli, że «duchowość komunii» to zdolność widzenia w drugim człowieku «kogoś, kto do mnie należy», w myśl wezwania św. Pawła, byśmy pomagali braciom: «jeden drugiego brzemiona noście» (Ga 6, 2).

Zachęcamy wspólnoty kościelne, aby z okazji Światowego Dnia Chorych na Trąd uczyniły tematem rozważań słowa Ojca Świętego: «Potrzebna jest dziś nowa 'wyobraźnia miłosierdzia', której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwany jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr. Winniśmy zatem postępować w taki sposób, aby w każdej chrześcijańskiej wspólnocie ubodzy czuli się 'jak u siebie w domu'» (Novo millennio ineunte, 50).

Kard. Javier Lozano Barragán
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia

Leprozoria prowadzone przez Kościół

Krajowe Konferencje Episkopatów nadesłały do Centralnego Urzędu Statystycznego Kościoła następujące dane dotyczące liczby leprozoriów:

Rok20022003
Afryka270254
Ameryka6369
Azja340327
Europa44
Oceania12
Razem678656

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama