Ervat davar czyli coś odrażającego

Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?

John Mark Comer

Ervat davar

Ewangelista Mateusz pisze o tym, jak Jezus odpowiadał na pytania poruszające temat rozwodu. Rozwód był sprawą powszechną w czasach Jezusa, tak samo jak w naszych. Szukano luki w nauce o małżeństwie. Pewnego dnia faryzeusze zadali Jezusowi pytanie:
„Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?” (Mt 19, 1-12).

Dziś zapytalibyśmy: „Czy Bóg kiedykolwiek mówi tak dla rozwodu? Jeśli tak, to kiedy?”.

Wróćmy na chwilę do historii, żeby lepiej zrozumieć pytanie faryzeuszy. W I wieku toczyła się zacięta dyskusja nad dość niejasnym tekstem z Tory (pierwsze pięć ksiąg Biblii). W Księdze Powtórzonego Prawa Mojżesz powiedział: „Jeśli mężczyzna poślubi kobietę i zostanie jej mężem, lecz nie będzie jej darzył życzliwością, gdyż znalazł u niej coś odrażającego, napisze jej list rozwodowy...” (Pwt 24, 1).

Wyrażenie „coś odrażającego” po hebrajsku brzmi ervat davar i w oryginale jest tak samo niejasne jak w tłumaczeniu. Co Mojżesz miał na myśli, mówiąc „coś odrażającego”? W dyskusjach na ten temat przeważały dwie opinie.

Po jednej stronie znajdowali się przedstawiciele szkoły prawnej, którzy wsłuchiwali się w nauczanie prawicowego i konserwatywnego rabbiego Szammaja. Twierdził on, że istnieje jeden i   tylko jeden powód, dla którego mężczyzna może oddalić żonę — cudzołóstwo. Niewierność zrywała więzy małżeńskie. Tak właśnie interpretowano to „coś odrażającego”. Niestety, interpretacja Szammaja nie cieszyła się zbytnim uznaniem.

Ervat davar czyli coś odrażającego

Po drugiej stronie sytuowała się szkoła Hillela, ówczesnego postępowego lewicowca. Rabbi Hillel twierdził, że mężczyzna może oddalić żonę „z jakiegokolwiek powodu”. Jeśli przytyje dwa kilogramy i wyda ci się to „odrażające” — rozwiedź się. Jeśli „nie jesteś z nią szczęśliwy” — rozwiedź się. Choć słowa te brzmią groteskowo, to aby je potwierdzić, możemy sięgnąć do nauczania Hillela, w którym czytamy: „Jeśli przypali grzankę — ervat davar!”. Rozwiedź się!2 Z oczywistych powodów stanowisko Hillela cieszyło się o wiele większą popularnością.

Żeby było jasne, w czasach Jezusa interpretację Hillela znano pod nazwą klauzuli „z jakiegokolwiek powodu” i zamieszczano ją na akcie małżeństwa.

A teraz wróćmy do pytania faryzeuszy...
„Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?”

Faryzeusze zasadniczo pytają Jezusa: „Jakie jest Twoje zdanie na temat rozwodu? Zgadzasz się z Hillelem czy z Szammajem? Co o tym sądzisz?”.

Odpowiedź Jezusa zbija ich z tropu...

Ervat davar czyli coś odrażającego

John Mark Comer

tłumacz: Anna Popławska
MIŁOLOGIA
BÓG. SEKS. MIŁOŚĆ. ROCK`N`ROLL

„Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19, 4-6).

Innymi słowy: „Zadajecie złe pytanie”.

Powinniście pytać: „Jak Bóg wymarzył sobie małżeństwo?”. I aby odpowiedzieć na t o pytanie, Jezus odsyła faryzeuszy do samego początku. Cytuje jedną z pierwszych historii zawartych w Piśmie Świętym. Okazuje się, że jest to historia o miłości...

2 Jeśli ciekawi was, dlaczego ciągle mówi się o mężczyznach, którzy rozwodzą się z kobietami, a nigdy o kobietach, które rozwodzą się z mężczyznami, pamiętajcie, że mówimy tu o Palestynie w I wieku. Było to społeczeństwo patriarchalne. W takich okolicznościach stosunek Jezusa do kobiet i Jego nauczanie na temat rozwodu to dobre wieści.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama