Czy Ministerstwo Edukacji pragnie pozbyć się dzieci niewidomych?

List do Redakcji w sprawie zmniejszenia dotacji do czasopism dla dzieci niewidomych

Do Katolickiego Serwisu Internetowego OPOKA

Zwracam się bezpośrednio do Waszego Serwisu z apelem, w związku z ukazaniem się w mediach informacji na temat wycofania przez Ministerstwo Edukacj Narodowej 2/3 swoich dotacji na czasopisma dla niewidomych dzieci - „Promyczek” i Światełko”. Wydawanie tych czasopism kosztuje ok. 500 tys. zł rocznie. Obecnie MEN ograniczyło tą kwotę do 155 tys. zł (!), co oznacza ich likwidację dla niewidomych dzieci.

Już dotychczasowa kwota 0,5 mln zł. rocznie, wobec dochodów w budżecie państwa wynoszących 156.000 mln zł., wydaje się niepoważna i krzywdząca. Stanowi bowiem 0,00032% dochodów w budżecie Polski. Ograniczenie tej kwoty do 0,155 mln zł. jest decyzją zasługującą na słowa największego społecznego potępienia zarówno dla MEN jak i dla polskiego rządu z prezydentem na czele. Pieniądze, które zabiera rząd niewiele znaczą w budżecie państwa, natomiast stanowią edukację dla 15 tys. niewidomych dzieci.Polskie minsterstwo, za zgodą rządu i prezydenta, zabija tę edukację. Z niewielką korzyścią dla siebie zabiera niewidomym dzieciom ich ostatni promyk rodości i gasi ich ostatnie światełko, pozwalające im spojrzeć na świat. Postępując w ten sposób depcze i bezcześci podstawowe i największe przykazanie Boże: przykazanie miłości Boga i Bliźniego.

Szanowna Redakcjo, decyzja MEN, o której piszę wyżej, wogóle nie powinna mieć miejsca w katolickim kraju, a szczególnie takim jak Polska. Ponadto decyzja ta świadczy o wielkiej demoralizacji władzy w Polsce. Władza ta nie posiada honoru, wstydu przed społeczeństwem a przede wszystkim nie liczy się z Boskim przykazaniem. Jako praktykujący katolik nie mogę dłużej milczeć wobec takiego zła. Zwłaszcza my katolicy, nie możemy milczeć wobec kolejnych decyzji polskiego rządu zmierzających do upokorzenia i fizycznego zniszczenia najsłabszych i najbiedniejszych. Jesteśmy współodpowiedzialni za zło, które dzieje się w tym kraju. Jesteśmy współodpowiedzialni za 5 milionów naszych rodaków, którzy żyją poniżej biologicznego minimum egzystencji - prościej mówiąc głodują. Milcząc godzimy się na zło i uczestniczymy w jego tworzeniu. Za to będziemy musieli odpowiedzieć przed Bogiem na Sądzie Ostatecznym.

Dlatego zwracam się do Was z gorącym apelem o niezwłoczne, publiczne zabranie głosu w sprawie krzywdzonych, niewidomych dzieci, jak również w innych sprawach, tam gdzie odbiera się chleb bezbronnym i biednym.

Z poważaniem
Jan Koszyk - Gliwice

Od Redakcji: Kiedy przeczytaliśmy informację prasową odnośnie tego zmniejszenia dotacji, byliśmy wstrząśnięci zarówno brutalną polityką rządu, jak i niedorzecznością oświadczenia rzecznika Ministerstwa, który stwierdził, że pisma te powinny sobie poszukać sponsorów i reklamodawców. Ciekawi jesteśmy, jak wyobraża on sobie szukanie reklamodawców dla czasopisma brajlowskiego...
Zamieszczając niniejszy list mamy nadzieję, że czytelnicy Opoki zechcą wpłynąć na Ministerstwo - poprzez listy, emaile lub kontakt z infolinią: http://www.menis.gov.pl/menis_pl/kontakt/kontakt.php, uświadamiając urzędnikom wagę problemu.


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama