Kaszubska Jerozolima

Kalwaria w Wejherowie zwana jest "Kaszubską Jerozolimą". To jedna z najstarszych via dolorosa w Polsce

26 barokowo - manierystycznych kaplic wybudowanych w latach 1649 — 1666, rozlokowanych na morenowych wzgórzach, na dróżkach o długości 4600 metrów, stanowi jedną z najstarszych kalwarii w Polsce. Jest również perłą architektury sakralnej Polski północnej.

Już za kilka dni rozpoczynamy Wielki Post, czas który my, chrześcijanie przeżywamy w sposób szczególny, czekając na najważniejsze dla nas święto. W świątyniach głoszone są rekolekcje, sprawowane są nabożeństwa pasyjne - Gorzkie żale i Droga krzyżowa. W wielu miejscach nabożeństwo Drogi krzyżowej przenosi się na ulice miast czy wiosek. Coraz częściej wystawiane są misteria męki Pańskiej. Wielu z nas uczestniczyło chociażby raz w takim wydarzeniu. I wielu słyszało o miejscach szczególnych w Polsce, jakimi są kalwarie. I właśnie kilka znanych kalwarii na mapie naszego kraju chcemy zaprezentować w okresie Wielkiego Postu.

Wzgórza Wejherowa

W dzisiejszej odsłonie zapraszamy na Kaszuby, gdzie w urokliwym miejscu ponad 350 lat temu powstała „Via dolorosa”. Wejherowo, to miasto położone nieopodal Gdyni. Tam właśnie z inicjatywy i fundacji wojewody malborskiego Jakuba Wejhera powstała jedna z najstarszych kalwarii w Polsce. Jak tylko biskup włocławski i pomorski Mikołaj Albert Gniewosz z Aleksandrowa zezwolił na budowę kalwarii, od razu przystąpiono do realizacji zamysłu wojewody malborskiego. Jakub Wejher szybko znalazł zwolenników i darczyńców budowy trasy śladami męki Chrystusa. Pomogli mu zarówno członkowie rodziny, współpracownicy, jak i przyjaciele. Wznoszenie kaplic rozpoczęto 9 czerwca 1649 roku. Miało to miejsce prawdopodobnie równocześnie z lokowaniem Wejherowskiej Woli, późniejszego Wejherowa. Nowo powstała Kalwaria Wejherowa była czwartą z kolei kalwarią powstałą w czasach Rzeczypospolitej szlacheckiej po Zebrzydowskiej, Pakoskiej i Żmudzińskiej.

Kościół szybko docenił znaczenie Kalwarii Wejherowskiej znajdującej się na terenie silnych wpływów reformacji. Wzgórza Kalwarii Wejherowskiej są do dziś miejscem odpustów, nabożeństw Drogi krzyżowej i inscenizacji męki Pańskiej. Pierwsze nabożeństwo odprawiono w tym miejscu 20 czerwca 1654 roku.

Duchowa stolica Kaszub

W 1661 roku Ojciec Święty Aleksander VII, na prośbę Jakuba Wejhera, wydał bullę przyznającą na dziesięć lat odpust zupełny pątnikom odwiedzającym kalwarię. Ze względu na rosnącą liczbę odwiedzających to miejsce, przywilej był kilkakrotnie odnawiany, aż w 1717 roku Kongregacja Odpustów i Relikwii zadecydowała przyznać Wejherowu odpust zupełny na wieczność. Miejsce to do dziś jest odwiedzane przez rzesze pielgrzymów. Jak piszą ojcowie franciszkanie na swojej stronie internetowej, przybywający na odpust do Wejherowa przynoszą ze sobą oprócz chorągwi i sztandarów feretrony, które podczas powitań i pożegnań kłaniają się, wykonując jakby salut obrazami. Jest to ukłon w kształcie krzyża między feretronami kompanii pątniczych oraz między feretronami a Kalwarią. Wytworzył się tym samym pewien ceremoniał niespotykany gdzie indziej, znany tylko na Kaszubach.

Obecnie na kalwarii w ciągu roku celebrowanych jest pięć odpustów z okazji uroczystości: Wniebowstąpienia Pańskiego, Trójcy Świętej, NMP Uzdrowienia Chorych, Wniebowzięcia NMP i Podwyższenia Krzyża. Kaszubi ze względu na to, jak wielką rolę odegrało to święte miejsce w swojej historii, nazywają je duchową stolicą Kaszub. Jedno z kaszubskich porzekadeł mówi, że „Kto za życia kalwarii nie obejdzie, ten po śmierci na kolanach obejść ją musi”.

Od spotkania z Maryją

Wiemy, że od czasów średniowiecza najważniejszymi miejscami w Jerozolimie opiekują się franciszkanie i taka też była wola założyciela, żeby opiekę nad wejherowskim sanktuarium, który jest ściśle związany z kalwarią, sprawowali franciszkanie. Stanowi on razem z kalwarią wejherowskie sanktuarium pasyjno -  maryjne. Do niego właśnie Jakub Wejher sprowadził  franciszkanów i jest on tym samym kościołem klasztornym franciszkanów. W świątyni, któremu nadano wezwanie św. Anny, znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Wejherowskiej. Wizerunek Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem Jezus na ręku z wezwaniem uzdrowienia chorych na duszy i na ciele. Korony z cudownego obrazu wykonane z wot zostały poświęcone i nałożone przez papieża Jana Pawła II, w Sopocie podczas pielgrzymki do Ojczyzny 5 czerwca 1999 roku. Warto wspomnieć, jako ciekawostkę, że wejherowski obraz jest jedynym na Kaszubach koronowanym przez samego papieża.

Od tego miejsca, od spotkania z Maryją, pielgrzymi i turyści rozpoczynają rozważania męki Pańskiej na dróżkach kalwaryjskich. Franciszkanie, chcąc ułatwić nabożne rozpamiętywanie tajemnic męki Pańskiej, już w 1717 roku  rozpoczęli wydawanie modlitewników, tzw. kalwaryjek. Jak wyczytałam, drukowane po polsku kalwaryjki, jak i kazania czy nabożeństwa głoszone w języku polskim, miały w pewnym okresie chronić miejscową ludność przed wynarodowieniem. Kalwaryjki wydawane są do dnia dzisiejszego. Jedną z nich otrzymałam.

Na pątniczym szlaku

Nabożeństwo Drogi krzyżowej odprawiane jest w każdy piątek Wielkiego Postu i gromadzi tłumy wiernych. Droga krzyżowa na kalwarii rozpoczyna się, jak już wspomniałam, wyjściem z kościoła klasztornego i procesją do kaplicy Piłata. Na czele procesji niesione są chorągwie kalwaryjskie i krzyż. Przystanki Drogi krzyżowej przypadają przy głównych kaplicach kalwarii. Natomiast misterium męki Pańskiej organizowane w Wielkim Tygodniu stanowi połączenie uroczystości religijnej z inscenizacją teatralną, ukazującą mękę Jezusa Chrystusa. Dzięki wielkim przeżyciom duchowym, jak i wrażeniom artystycznym, inscenizacje zyskały duży rozgłos i uznanie, przyciągając coraz liczniejszych pątników. Nową tradycją stała się inscenizacja wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, organizowana na ulicach Wejherowa w Niedzielę Palmową. Tyle o historii i innych ciekawostkach. Czas wyruszyć w drogę osobiście i to niekrótką, gdyż cały szlak kalwaryjski liczy 4,6 km długości i przejście jego zajmuje około 2,5 godziny. To opcja w całości, ale wśród turystów najbardziej znana jest trasa Drogi krzyżowej obejmującej 14 z 26 kaplic.

Kapliczki rozplanowano na trzech wzgórzach, którym nadano biblijne nazwy i jest to: Góra Oliwna, Syjon i Golgota, zwana również Górą Kalwarią. Tak jak w Jerozolimie toczy tu swe wody Cedron, kiedyś rzeka Biała.

Początek kalwaryjskiego szlaku zaczyna się na Górze Oliwnej. Kolejnym, co łączy Kalwarię Wejherowską z tą w Jerozolimie, jest odległość pomiędzy poszczególnymi stacjami. Jeden z cystersów oliwskich, ojciec Robert z Werden wysłany do Ziemi Świętej wyliczył odległości pomiędzy stacjami przyszłej kalwarii, opierając się na faktycznych pomiarach męczeńskiej drogi, jaką przebył Chrystus w Jerozolimie i naniósł je krzyżami w wejherowskim lesie pod lokalizację przyszłych kaplic.

Kapliczki kalwaryjskie

Kapliczki budowano stopniowo i dlatego ich bogactwo, jeśli chodzi o architekturę, jest bardzo różnorodne. Pod każdą z nich znajduje się ziemia z Jerozolimy. Nie uda mi się tutaj opisać wszystkich kaplic, ale może i dobrze, bo może zachęcę was, drodzy czytelnicy do wyprawy w to niezwykłe miejsce. Przecież jest ono blisko Gdyni i Sopotu. Wędrując tam, czułam niesamowity spokój, piękno otaczającej przyrody, chociaż ta nie rozpieszczała tego dnia, bo to przecież luty.  Padał deszcz, no i okropnie wiało, jednak mimo wszystko czułam cudowny nastrój wyciszenia i modlitwy. Posiłkując się mapką, trzymając aparat w ręku, przemierzałam kolejne etapy, napotykając po drodze kapliczki, rozmieszczone na trzech wzniesieniach.

Po kolei zatem: Góra Oliwna, to na jej wzgórzu znajdują się cztery kaplice. Pierwsza, umieszczona na szczycie kaplica Wniebowstąpienia, otwiera kalwaryjski szlak. Jest jedną z piękniejszych i oryginalniejszych budowli kalwarii. Druga to kaplica Ogrójca, trzecia to kaplica Judasza, która zbudowana jest w kształcie absydy. W jej wnętrzu namalowany jest obraz przedstawiający pocałunek Judasza i pojmanie Jezusa. I teraz ostatnia kaplica Grobu Matki Bożej, która umiejscowiona jest u podnóża góry, jej wnętrze podzielono na dwa pomieszczenia. W pierwszym znajduje się figura Matki Bożej w oszklonej trumience, w drugim obraz nieznanego autorstwa, który wzorowany jest na obrazie z kościoła klasztornego przedstawia zaśnięcie NMP. Idąc dalej trafimy do kaplicy Cedronu, Bramy Jerozolimskiej. Przez tę bramę wprowadzono Chrystusa do Jerozolimy.

Wędrując raz do góry po stromych schodkach, raz w dół śladami męki Pańskiej, zatrzymujemy się przy kolejnych kaplicach i tak na Górze Syjon znajduje się kaplica Domu Annasza, która jest bardzo mała i skromna. Dalej znajduje się kaplica Wieczernika, która to przywodzi na pamięć Ostatnią Wieczerzę i umycie nóg uczniom przez Chrystusa i kolejno kaplica Domu Matki Bożej. Jest to najskromniejsza kaplica na kalwarii. Obecny kształt nadano jej prawdopodobnie w II połowie XIX wieku. Zniszczona po II wojnie światowej została odbudowana w 1955 roku. Następnie mijamy kaplicę Domu Kajfasza, gdzie nad wejściem umieszczony jest kogut, który przypomina zdradę Piotra. Jest też kaplica Pałacu Piłata, która jest jednocześnie I stacją Drogi krzyżowej.  Kaplica Pierwszego Upadku Chrystusa to III stacja Drogi Krzyżowej. I tu warto zaznaczyć, że jest to pierwsza kaplica, jaka powstała na kalwarii. Idąc dalej i zatrzymując się choć na chwilę modlitwy przy kolejnych stacjach Drogi krzyżowej, znajdujemy  kaplicę Spotkania z Matką, czyli IV stację Drogi krzyżowej, kaplicę Szymona z Cyreny — V stację Drogi krzyżowej, kaplicę Weroniki — VI stację Drogi krzyżowej, Bramę Łez — Drugi Upadek Chrystusa — VII stację Drogi krzyżowej, kaplicę Płaczących Niewiast — VIII stację Drogi krzyżowej. Jest to najmniejsza kaplica na kalwarii. No i ostatnie z wzniesień - Góra Golgota. Tam znajduje się  kaplica Trzeciego Upadku Chrystusa — IX stacja Drogi krzyżowej, kaplica Obnażenia z Szat — X stacja Drogi krzyżowej, kaplica Przybicia do Krzyża — XI stacja Drogi krzyżowej i kościół Trzech Krzyży jako XII stacja Drogi krzyżowej. Jak czytamy w opisie, to właśnie tu na samym szczycie Golgoty wybudowano najokazalszą budowlę — kościół. Kronika o. Grzegorza podaje, że 30 maja 1654 roku uroczyście ustawiono w nim trzy krzyże, z Chrystusem i łotrami, dłuta br. Junipera Wrocławskiego, franciszkanina wejherowskiego. W uroczystości brał udział Wejher z rodziną, dworzanie i inne osoby towarzyszące. Dalej znajduje się kaplica Matki Bożej Bolesnej — XIII stacja Drogi krzyżowej, kaplica Grobu Chrystusa— XIV stacja Drogi krzyżowej i wreszcie Brama Oliwska, która wyznacza miejsce powitań pielgrzymów nadchodzących do Wejherowa od strony Gdańska.

Niestety, nie udało mi się wejść do żadnych z kaplic, po pierwsze nie byłam z grupą zorganizowaną tylko sama i koszt opłacenia przewodnika był zbyt wysoki. Wiadomości, które tutaj przekazuję to jedynie te, które znalazłam na stronach internetowych czy też na mapce otrzymanej w Urzędzie Miejskim w Wejherowie. 

Warto wiedzieć

Kalwarię można zwiedzać o każdej porze roku, ale najlepiej z przewodnikiem. Opiekunowie sanktuarium, ojcowie franciszkanie, oprowadzają grupy zorganizowane po kościele klasztornym i Kalwarii Wejherowskiej. Rezerwacji terminu zwiedzania z przewodnikiem można dokonać w klasztorze pod numerem telefonu: 58 672 17 55 (Biuro Informacji Pielgrzymkowo-Turystycznej w Wejherowie przy furcie klasztornej ul. Reformatów 19). Turystów i pielgrzymów oprowadzają po Kalwarii Wejherowskiej i wejherowskich zabytkach również przewodnicy PTTK Oddział Wejherowo. W sezonie letnim miasto organizuje bezpłatne wycieczki po mieście i kalwarii z przewodnikiem. Zbiórka codziennie o godz. 11.00 pod pomnikiem Jakuba Wejhera.

 

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama