Studia z Le Corbusierem

Boży wariaci - fragmenty rozdziału poświęconego Kiko Argüello

Studia z Le Corbusierem

Studia z Le Corbusierem

Pod koniec lat pięćdziesiątych, a więc ponad dwadzieścia lat po przerwaniu robót budowlanych przy najsłynniejszej hiszpańskiej świątyni Sagrada Familia projektu Antonio Gaudiego, po długich i burzliwych sporach nad rekonstrukcją linii architektonicznej perły Barcelony, wznowiono jej wznoszenie. Gaudi, jako prekursor całkowicie nowatorskiej wizji architektury sakralnej, stał się inspiracją dla wielu ówczesnych artystów tworzących dla Kościoła. Nic więc dziwnego, że wkrótce także młody Argüello, wówczas już nauczyciel Kursów Chrześcijaństwa, powołał do życia grupę artystów o nazwie „Gremio 62”, składającą się z malarzy, rzeźbiarzy i architektów pragnących odnowy sztuki sakralnej. Otrzymał on też stypendium z March Foundation na projekt, którego istotą miało być znalezienie punktów stycznych w sztuce sakralnej katolików i protestantów. „Razem z pewnym dominikaninem, który był nie tylko teologiem, ale również architektem, odbyliśmy podróż po Europie, w czasie której mogliśmy obserwować, co nowego dzieje się w sztuce kościelnej — wspominał Kiko w rozmowie z Alonso. — Odwiedziłem Finlandię, byłem w Paryżu, studiowałem u boku Le Corbusiera” — wyliczał. W tym czasie słynna żelbetowa kaplica Notre Dame du Haut w Ronchamp autorstwa Le Corbusiera, króla stylu modernistycznego, uznana za jedną z najwybitniejszych w świecie modernistycznych budowli sakralnych, miała zaledwie kilka lat i wzbudzała skrajne emocje: albo entuzjastyczne zachwyty nad nowatorstwem, odwagą i fantazją w wizji bryły sakralnej, albo oburzenie i zarzuty profanowania kanonów przewidzianych dla miejsc chrześcijańskiego kultu. „W czasie tej wyprawy, a właściwie to na samym jej początku, wydarzyło się coś bardzo ważnego, co nie miało żadnego związku ze sztuką — podkreślał Argüello. — Ten dominikanin i ja pojechaliśmy na pustynię Monegros, położoną w pobliżu Saragossy, w Hiszpanii. Przebywał tam właśnie jego znajomy ks. René Voillaume, wielki admirator Charlesa de Foucaulda i założyciel wspólnoty zakonnej Małych Braci od Jezusa opartej o stworzone przez de Focaulda zasady”.

Studia z Le Corbusierem

Aleksandra Polewska

Boży wariaci

Spis wybranych fragmentów
Wstęp
Artysta w barakach - Kiko Argüello
Tajemnica mecenasa Argüello
Życie jak w Madrycie
Puste niebo
Bananowy chłopiec i komunistyczny raj
Ciśnienie absurdu
Stłuczone lustro Kaliguli
Intuicja nie akceptuje absurdu egzystencji
Studia z Le Corbusierem
O czym marzę w sekrecie


opr. ab/ab



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama