Analiza tygodnia 21-26.03.2016 r.

Zdaje się, że nadchodzi czas korekty na głównej parze. Od czterech lat mamy trend na umocnienie dolara. Czy to się teraz zmieni?

Zdaje się, że nadchodzi czas korekty na głównej parze. Od czterech lat mamy trend na umocnienie dolara. Jednakże po ostatnim posiedzeniu FOMC gdzie, ci którzy decydują o polityce monetarnej w Stanach Zjednoczonych dali sygnał, że nie będzie szybkiej podwyżki stóp procentowych.

Analiza tygodnia 21-26.03.2016 r.

Zatem inwestorzy najprawdopodobniej będą wychodzili z długich pozycji w USD. Okresowo euro i waluty rynków wschodzących do których należy polski złoty, będą się umacniały. Oczywiście nie będzie to tonalny odwrót od dolara, bowiem wzrost gospodarczy i produktywność w USA będą dominowały nad europejskimi danymi.

O korekcie pośrednio także mówią nam giełdy towarowe. Szlachetne kruszcie a szczególnie ropa drożeją i dochodzi do zmiany trendu ze spadającego na wzrostowy, a przynajmniej na boczny. Z reguły takie zachowanie się giełd towarowych zapowiada zmiany na giełdzie walutowej. Giełdy papierów wartościowych także odnotowują poprawę, co powinno się przełożyć na spadek dolara i wzrost spekulacyjnych walut takich jak: euro, czy polski złoty.

Z ekonomicznego punktu widzenia, inwestorzy dostrzegają, że Polska pod rządami PIS może i powinna szybciej się rozwijać. Program 500+, uściślenie systemu podatkowego, a szczególnie lepsza ściągalność podatku VAT, podatek bankowy i hipermarketowy, muszą i przełożą się na szybszy rozwój polskiej gospodarki. Zatem do łask inwestorów wraca polski złoty.

W nadchodzącym tygodniu dane jakie pojawią się w amerykańskiej gospodarce; zamówienia na dobra trwałe (czwartek), a przede wszystkim druga rewizja PKB za czwarty kwartał (piątek), mogą wpłynąć na większe zainteresowania inwestorów dolarem.

EUR/USD – Zarysował się wyraźny trend wzrostowy, którego górne ograniczenie biednie aż na poziome 1,1500 (Wykres: Dzienny). Jednakże obecnie największy wpływ na kurs będą miały dane z amerykańskiej gospodarki. Lepsze dane to silniejszy dolar i odwrotnie.

EUR/PLN – Silny złoty, potwierdzeniem tego jest trend spadający (malejący), może natchnąć się na silne wsparcie na poziomie 4,2500. Jednakże korekta nie powinna być znacząca, co najwyżej w okolicach 4,3000. Do zmiany trendu potrzebne jest silniejsze osłabienie złotego powyżej poziomu 4,3800 (Wykres: Dzienny).

USD/PLN – Na parze panuje silny trend spadający (malejący) i jak się wydaje może nastąpić jego korekta powyżej poziomu 3,8000. Linia trendu biegnie na poziomie 3,8500 (Wykres: Ośmiogodzinny) i wydaje się niezagrożona.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama