Pasja

Praca w organizacji non - profit



Pasja

Praca w organizacji non - profit jest takim samym zajęciem jak w firmie — mówi Małgorzata Greszta z Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Pracujesz w organizacji non — profit. Skąd pomysł, żeby związać się z taką organizacją? Czy kariera w firmie komercyjnej nie jest bardziej atrakcyjna?

To był mój pomysł już od dawna. Podczas studiów pracowałam kilka lat w studenckiej organizacji pozarządowej i bardzo odpowiadała mi atmosfera pracy, zapał ludzi, a przed wszystkim, to, że robiąc coś, czułam, że jest to, jak ja to nazywam, pewna wartość dodana do społeczeństwa, że robi się coś dla innych ludzi. To był najważniejszy powód, dla którego zdecydowałam się na pracę w organizacji pozarządowej. W międzyczasie spróbowałam pracy w firmie. Dużo się tam nauczyłam i było to dla mnie interesujące doświadczenie. Ale stwierdziłam, że czegoś mi brak i doszłam do wniosku, że to coś mogę odnaleźć w organizacji non — profit.

Spotkałem się z opinią, że wielu ludzi idzie pracować w organizacji, bo tam łatwiej się dostać niż do firmy — jest mniej kandydatów na jedno miejsce. Potwierdzasz?

Raczej nie, ale nie chodzi o trudność dostania się do pracy w organizacji tylko o ograniczony rynek pracy w organizacjach. W Polsce ciągle jeszcze ten sektor jest w początkowej fazie rozwoju i daleko nam do krajów zachodnich, gdzie w organizacji można odbyć praktykę a praca w NGO (sektor pozarządowy) jest takim samym zajęciem jak w firmie. U nas tych organizacji jest po prostu za mało i nie tworzą one dużego rynku pracy.

A jaką trzeba mieć osobowość, jakie umiejętności, by pracować dla organizacji pozarządowej? Liczą się konkretne kwalifikacje czy charakter?

Myślę, że w każdej pracy, bez względu na to, czy jest to firma czy organizacja, liczą się zarówno umiejętności jak i charakter. W organizacji pozarządowej ze względu na charakter pracy trzeba wierzyć w to, co się robi i być przekonanym do idei, która przyświeca danej organizacji. W organizacjach, w większości wypadków, trzeba być bardziej elastycznym i wszechstronnym, najlepiej, jeśli potrafi się robić wiele rzeczy. Wynika to z faktu, że w organizacjach pracuje przeważnie niewiele osób i podział zadań i kompetencji jest bardziej płynny niż w firmie.

Czy organizacja non-profit dobrze płaci? Czy da się z tego żyć i planować swoją przyszłość?

To zależy oczywiście od rodzaju organizacji, w której się pracuje. W mojej moja pensja jest zbliżona do tej, którą dostawałam w firmie. Natomiast z czasem powstaje różnica. W firmie się awansuje, dostaje podwyżki a w organizacjach takie możliwości są bardzo ograniczone. Trzeba to wziąć pod uwagę podejmując pracę w organizacji non-profit.

Obecnie ten sektor się rozwija i miejmy nadzieję, że z czasem ta sytuacja się unormuje. Oczywiście praca w organizacji pozarządowej raczej nie będzie dawała ogromnych pieniędzy, natomiast są te inne „korzyści” i moim zdaniem one w pewnym sensie rekompensują zarobki.

Masz mniej niż 30 lat, a jesteś dyrektorem programowym FOB. Jak Ci się udało to osiągnąć?

Kiedy skontaktowałam się z Forum akurat była potrzebna osoba z moim doświadczeniem i wiedzą. Oczywiście nie od razu dostałam taki zakres obowiązków. Po pewnym czasie wspólnej pracy okazało się, że dobrze się nam pracuje a moja wiedza może być lepiej wykorzystana w organizacji. Stąd teraz jestem odpowiedzialna za projekty i programy przez nas realizowane.

Lepiej przyjść do takiej organizacji jak Twoja prosto po studiach, nie mając żadnego doświadczenia, czy najpierw zdobyć trochę praktyki gdzieś indziej?

Ja zdobyłam już praktykę podczas studiów i to zarówno w organizacji jak i w firmie podczas praktyki zagranicznej. Myślę, że były to doświadczenia, które pozwoliły mi dokonać lepszego wyboru miejsca pracy. Oczywiście doświadczenia zdobyte podczas studiów pozwoliły mi na znalezienie bardziej odpowiedzialnej pracy i nie zaczynałam od podstaw.

Ale jest to tak samo ważne w firmie jak i organizacji. Mając praktykę i doświadczenia można znaleźć ciekawszą pracę. Dlatego warto podczas studiów angażować się w różne inicjatywy, wyjechać na praktykę. To, oprócz ciekawych wrażeń i doświadczeń, dobra inwestycja w samego siebie. Jeśli myśli się o pracy w NGO warto zacząć pracować w organizacji jako wolontariusz. Można się bardzo wiele nauczyć i poznać specyfikę pracy. Myślę, że to bardzo dobry początek.

Jak sądzisz, czy FOB będzie miejscem, w którym zostaniesz dłużej, czy też planujesz zmianę miejsca pracy w ciągu najbliższych kilku lat?

Raczej zostanę tutaj na dłużej. Idea Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, którą zajmuje się moja organizacja jest mi bardzo bliska i już znacznie wcześniej zanim zaczęłam pracować w Forum interesowałam się tym tematem i miałam zamiar zajmować się tym w przyszłości. Miałam to szczęście trafić do Forum w odpowiednim momencie, więc postaram się to wykorzystać.

A czy to w ogóle jest praca czy pasja?

W moim przypadku zdecydowanie pasja, którą znakomicie udaje mi się połączyć z pracą. To bardzo dobry układ, jeśli można tak to nazwać. Do pracy idę z przyjemnością, robię to, co lubię, dużo się uczę a dodatkowo jest to pewna wartość wniesiona do społeczeństwa.

Na czym polega Twoja praca? Co można robić w organizacjach non — profit, jeśli się jest pełnoetatowym pracownikiem?

W pewnym sensie codzienna praca wygląda podobnie jak w firmie. Tworzymy projekty, realizujemy je a do tego wiadomo trzeba zrobić plan, budżet itd.. to wszystko, co jest związane z działaniami przy realizacji projektów. Sektor NGO zawsze pracuje z partnerami, są to inne NGOs, firmy czy organizacje międzynarodowe — ja zajmuje się także szukaniem nowych kontaktów i nawiązywaniem współpracy po to żeby nasze działania były bardziej efektywne i miały większą wartość.

Różnice? To, o czym mówiłam na początku; poczucie, że robi się coś, co przekłada się na korzyści dla społeczeństwa, coś, co pomoże innym ludziom, coś, co ma wartość większą niż jakiekolwiek pieniądze.


opr. MK/PO

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama