Rozważania o fundamencie wiary

Przemówienie podczas audiencji generalnej 24.11.1965

Rozważanie to o fundamencie wiary, z którą związane jest nasze ostateczne przeznaczenie, nasze zbawienie, budzi dzisiaj różnorodne uczucia.

U wiernych radość

Niektórym ten duchowy kontakt, jaki odnajdują tutaj z prawdą wiary, której Chrystus daje pewność, trwałość, stałość, niezłomność, sprawia wielką radość. To jak radość rozbitka, który dobił do portu, myśliciela, który w końcu natrafił na światło, a nawet na "ogień" (a właśnie wczoraj była rocznica "ognia" przeżytego przez Pascala, 23 listopada 1654. Przypomnijcie sobie jego słowa: "Pewność, pewność, przekonanie, radość. Pokój... radość, radość, łzy radości"). Taka jest również radość zwykłego wierzącego, który ma to poczucie bezpieczeństwa, który wie, że życie swoje budować może na trwałych fundamentach.

Nieufność niewierzących

Ale nie tak się ma, niestety, sprawa z innymi. Nie lubią oni się znaleźć wobec prawdy autorytatywnie nauczanej, opieczętowanej niewzruszonymi dogmatami. Uważają, że jest to niesłusznie narzucone spętanie myśli, duchowej autonomii każdego. Dlaczego? Trudno byłoby na to odpowiedzieć, gdyż stajemy tu wobec Bożej tajemnicy: wiara jest aktem naszego ducha, ale ten akt nie może się dokonać bez tajemniczej bożej pomocy, mianowicie bez łaski. Nic nie jest tak darem wolności, jak łaska, która, jak to, sama jej nazwa wskazuje, jest darem darmo danym. Powiedział to wyraźnie Piotrowi Pan Jezus, gdy ten wyznał był bóstwo Mesjasza: "To Ojciec mój, który jest w niebiesiech, objawił ci to" (Mt 16,17).

Następnie nieufność ta w obliczu pewnego i niewzruszonego charakter prawd religii nauczanych przez magisterium Kościoła ma jeszcze inne przyczyny, które byłoby zbyt trudno tu tłumaczyć i zajęłoby to zbyt wiele czasu. Powiemy tylko po prostu, że wielu ludzi, gdy chodzi o intelektualistów, posiada pewną mentalność, która nie usposabia ich do przyjęcia tego świetlanego daru dogmatycznych prawd Kościoła. Postęp wiedzy ukazuje, jak bardzo prawdy tak zwane naukowe są zmienne; tym samym stwarza pewną postawę intelektualnego uprzedzenia, jaką się jedynie prowizorycznie przyjmuje; jakąś postawę systematycznej niepewności, którą uważa się za coś mądrego, a która nie tylko przeszkadza opowiedzeniu się za wiecznymi prawdami wiary, ale nie pozwala tego przyjęcia wiary uważać za coś słusznego, za coś "nowoczesnego".

Myśli się przede wszystkim według "ducha czasu", którego podstawą nie są już zasady, prawdy logiczne i obiektywne, ale zasady psychologiczne, niesłychanie zmienne, które sobie samym zostawione prowadzą stopniowo i w sposób burzliwy do rozkładu ducha. Dla innych kształtem myśli jest historia, która jest zarówno tym czasem, który się zmienia, i tym, który przemija. Poprzestają oni na twierdzeniu tego, co dziś wydaje się prawdziwe, lecz zmienić się może jutro. To jest ten relatywizm historyczny, który wiele umysłów, zresztą szlachetnych i inteligentnych, podziela. Widać, jak relatywizm ten przedostaje się nawrót do środowisk intelektualnych, zajmujących się kwestiami religijnymi. W sposób niedostrzegalny, ale niekiedy bardzo groźny, odrywa on je od autentycznej wiary Chrystusowej i od Kościoła.

Piotrowa opoka

Ale wy, którzyście z pielgrzymką przybyli do tej katedry prawdy katolickiej, żywicie w sobie nabożeństwo do Piotra, tego świętego apostoła, który uczy nas stałości naszego przylgnięcia do tych prawd. To imię Piotra - Skały powinno być dla każdego chrześcijanina niejako charyzmatem, to znaczy darem, jakiego Pan Bóg nie odmawia temu, kto miał szczęście otrzymać chrzest; to imię jest niejako zaangażowaniem, jakimś obowiązkiem dla każdego ochrzczonego, który pragnie być godnym swojego szlachetnego tytułu - "wiernego".

Przypomnijcie sobie Chrystusowe słowa: "Wszelki tedy, który słucha tych słów moich i czyni je, będzie przyrównany człowiekowi mądremu, który zbudował dom swój na opoce" (Mt 7,24).

Skała jest tutaj ! Jest nią Piotr.

Źródło: Paweł VI - Trwajcie Mocni w wierze t.1 - wyd. Apostolstwa Młodych - Kraków 1970

opr. kk/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama