Nowa czystość

Przemówienie podczas audiencji generalnej 12.05.1971

Obchodzona przez nas niedawno tajemnica wielkanocna ma ogromne znaczenie dla naszego poglądu na życie i dla konsekwentnego postępowania moralnego. Religijny charakter naszej moralności wynika stąd w sposób oczywisty. Jeżeli podstawową zasadą życia chrześcijańskiego są słowa św. Pawła, że "sprawiedliwy z wiary żyć będzie"(1), to zasada ta znajduje pełne i charakterystyczne zastosowanie właśnie tam, gdzie jest centralny punkt wiary, a mianowicie w Jezusie Chrystusie i w Jego zmartwychwstaniu(2). Kościół zaś każe nam odmawiać następującą modlitwę, która w sposób logiczny wyraża związek etyki z religią: "Boże... udziel synom twoim łaski, by nieustannie głosili swoim życiem tajemnicę zmartwychwstania, którą otrzymali przez wiarę"(3). Nigdy nie powinniśmy zapomnieć o tej zasadzie religijno-ascetycznej. Nie można bowiem wychować człowieka dobrego i prawdziwego - słowem - chrześcijanina, jeżeli zasad uczciwości naturalnej nie połączymy z nauką wiary nadprzyrodzonej.

Naśladowanie Chrystusa

Tok naszego rozumowania jest następujący: świętowanie tajemnicy wielkanocnej nie było tylko przypomnieniem faktu śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, jakbyśmy byli tylko widzami i świadkami, lecz - w sposób może niepełny, tym niemniej realny, życiowy i głęboki - kazało nam uczestniczyć w wielkim, zbawczym wydarzeniu. Wydarzenie to znalazło swe odbicie w sakramentach a także i w nas, którzy umarliśmy w sposób mistyczny i zmartwychwstaliśmy z Chrystusem. Jeszcze raz uważnie przeczytajmy naszą nową historie: "Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu... Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w waszych członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy"(4). Taka jest nasza historia, z niej wypływa nasza nazwa - chrześcijanie. Historia ta częściowo już się spełniła, a w części jeszcze ma się dokonać. Przemiana, dzieło łaski, przebiega zgodnie z własnym prawem moralnym. Udział w tajemnicy Chrystusa zakłada Jego naśladowanie oraz je ułatwia.

Orędzie Zmartwychwstania

Zwróćmy obecnie uwagę na jedną charakterystyczna cechę Chrystusa zmartwychwstałego: chodzi o jego ciało które jest ciałem żywym i prawdziwym. Prawdziwe ciało Chrystusa, zrodzone z Dziewicy(5) powróciło do życia - albo raczej powróciło do nowej formy życia; jest "nowym stworzeniem" - jak mówi Apostoł(6). Nie jest to ciało które podlega prawom biologicznym i zwierzęcym, lecz jest to ciało nieśmiertelne, niezniszczalne, chwalebne, podtrzymywane i kierowane nowymi prawami duchowymi(7). Dowodem tego jest ukazywanie się Chrystusa zmartwychwstałego. Czy ta przemiana, to przeobrażenie, to wzniesienie się ludzkiego ciała Chrystusa do chwały(8) nic nam nie mówi na temat upodobnienia naszego życia do Jego życia?

Jasnym jest, że fizyczne życie Chrystusa jeszcze przed zmartwychwstaniem było najbardziej święte, niepokalane w doskonałej harmonii wszystkich władz i wszystkich dążeń. Wszystko to było doskonałe, nie zepsute: inaczej jest W przypadku naszej natury dzieci Adama(9). Lecz jasnym jest również, że ciało Chrystusa dzięki zmartwychwstaniu, otrzymało nowy blask Jego duszy i Ducha Św.(10), za przyczyną którego zostało poczęte i przez którego było kierowane(11). Zapytajmy więc, co nam daje i czego nas uczy ta boska przemiana, ta nowa postać Chrystusa, który powrócił do życia?

Świadomość naszej godności

Wie o tym dobrze Kościół i jego wierni synowie. Zmartwychwstanie Chrystusa, które znalazło w nas oddźwięk podczas obchodu tajemnicy paschalnej, przynosi nam naukę o nowej czystości, a nawet domaga się od nas nowego rozumienia, wyniesienia, uświęcenia naszego ciała. Tak, Wielkanoc powinna budzić w nas świadomość godności naszego ciała, tak bardzo wrażliwego i kruchego. Jest ono przecież dziełem Boga i świątynią Ducha Św.(12) Ludzie współcześni w zasadach chrześcijańskich widzą pomniejszenie wartości ciała ludzkiego, uważanego jedynie za źródło pokus i grzechu, głodu, cierpień, chorób i śmierci. Jest to prawdą... Dostrzegają jednak tylko jedną stronę cielesnej rzeczywistości człowieka, która jest źródłem dualizmu naszej złożonej psychiki, dualizmu niebezpiecznego, a często grzesznego. Nikt bardziej od św. Pawła, głosiciela wolności chrześcijańskiej(13), nie kładł nacisku na ten dramatyczny punkt życia ludzkiego. "Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało"(14). Wewnętrznie sami z siebie, nieustannie podlegamy pokusom. Dlatego winniśmy stale budzić w sobie świadomość naszej godności: jesteśmy powołani do rozmowy i do wspólnoty z Bogiem. Zatem człowiek duchowy musi zapanować nad człowiekiem zwierzęcym(15). Musimy nieustannie błagać Ojca, by nas zachował od pokus i by dał nam siłę i radość płynące z naszej przemiany chrześcijańskiej. Naszą czystość fizyczną i duchową, naszą nieprzejednaną, ale ludzką moralność umysłu, serca i obyczajów musimy oprzeć na Chrystusie zmartwychwstałym. Również nasze ciało zostało przez Niego odkupione i stało się godne jak największego szacunku i starannej troski.

Nasze powołanie chrześcijańskie

Synowie i wszyscy chrześcijanie, jeszcze raz uwrażliwiamy wasze sumienia na natarczywość złych obyczajów, jakie spotykamy wokół nas, a które starają się nas przekonać, że w rozwiązłości przenikającej wszystko: stroje, książki, widowiska, wychowanie, obyczaje, nie ma nic złego. Zastanawiamy się nieustannie nad naszym powołaniem chrześcijańskim, które poddając ciało duchowi przygotowuje naszemu upadłemu ciału - narażonemu na cierpienia i śmierć - najlepszy los; nasze ciało już w życiu obecnym zostaje włączone w najlepszą służbę, by następnie zostało przeznaczone do pełni szczęścia w niebie.


Przypisy:

1. Rz 1, 17.

2. Rz 10, 9.

3. Kolekta z wtorku wielkanocnego.

4. Kol 3, 1 - 5.

5. Por. Ga 4, 4.

6. 2 Kor 5, 17.

7. Por. 1 Kor 15, 42 - 44.

8. Por. 1 Tm 3, 16.

9. Por. S. Th. I q. 95, a 2 ad 2, q 97, a 2, I - II q. 25.

10. 1 P 3, 18.

11. Por. Mt 4, 1.

12. 1 Kor 5, 19.

13. Por. Ga 4, 31.

14. Ga 5, 17 nn; por. Rz 8, 1 itd.

15. 1 Kor 2, 14.



Źródło: Paweł VI - Trwajcie Mocni w wierze t.2 - wyd. Apostolstwa Młodych - Kraków 1974, s. 545 - 548.



opr. kkk/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama