Nasza odpowiedzialność za głoszenie Ewangelii w świecie

Przesłanie Jana Pawła II z okazji II Amerykańskiego Kongresu Misyjnego, 25.10.2003

W dniach 25-30 listopada 2003 r. odbywał się w Gwatemali II Amerykański Kongres Misyjny pod hasłem: «Kościele w Ameryce, twoje życie jest misją». Inauguracji obrad dokonał wysłannik papieski kard. Crescenzio Sepe, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, który wygłosił referat pt. «Misja 'ad gentes' dzisiaj». W pracach kongresu uczestniczyło ponad 3 tys. osób z 37 krajów świata. W przesłaniu skierowanym do metropolity Gwatemali kard. Rodolfa Quezady Toruńa Jan Paweł II napisał, że «powołaniu misyjnemu nieodłącznie towarzyszy powołanie do świętości» i w związku z tym uniwersalnym powołaniem «musimy uświadomić sobie naszą odpowiedzialność za głoszenie Ewangelii».

Kard. Rodolfo Quezada Toruńo
Arcybiskup Gwatemali
Przewodniczący II Amerykańskiego
Kongresu Misyjnego

1. Korzystając z okazji, jaką jest II Amerykański Kongres Misyjny, odbywający się w stolicy Gwatemali pod hasłem: «Kościele w Ameryce, twoje życie jest misją», gorąco pozdrawiam wszystkich jego uczestników; szczerze dziękuję też za serdeczne przyjęcie mnie — pielgrzyma miłości i nadziei, podczas mojej ostatniej podróży do Ameryki, kiedy z radością kanonizowałem br. Piotra od św. Józefa de Betancura.

Kanonizacja tego wielkiego misjonarza była w pewnym sensie wprowadzeniem do obecnego kongresu. Jego możne wstawiennictwo i świadectwo świętości będą wam pomocą podczas obrad tego zgromadzenia, od którego Kościół powszechny oczekuje z nadzieją obfitego żniwa wiary, świętości i gorliwości misyjnej.

Pragnę przede wszystkim pozdrowić kard. Rodolfa Quezadę Toruńa, arcybiskupa Gwatemali, oraz licznych braci w biskupstwie, zgromadzonych w tym kontynentalnym «wieczerniku» misyjnym. Serdecznie pozdrawiam też wszystkich, którzy współpracowali w przygotowaniach do kongresu, jak również jego uczestników: kapłanów, osoby konsekrowane oraz świeckich, zwłaszcza młodzież i dzieci. Niech obecność mojego specjalnego wysłannika, kard. Crescenzia Sepego, prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, będzie dla was świadectwem mojej duchowej bliskości i zainteresowania tym ważnym wydarzeniem.

Myślę zwłaszcza o was, których Pan powołał, abyście głosili Go ad gentes; to powołanie do samozaparcia i świętości sprawia, że służycie wszystkim ludziom i narodom świata: «O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie, który mówi do Syjonu: 'Twój Bóg zaczął królować!'» (Iz 52, 7).

2. Drodzy bracia i siostry, historia ewangelizacji kontynentu amerykańskiego ukazuje głębokie związki między świętością a działalnością misyjną. Jeśli spojrzymy na tę działalność z perspektywy historycznej, pozytywnie zaskoczy nas wielki wpływ Ewangelii i chrześcijańskiego stylu życia pierwszych wspólnot oraz świadectwa licznych świętych misjonarzy, którzy z nich wyszli.

Od samego początku ewangelizacji i w ciągu całej jej zdumiewającej historii Duch Pański sprawiał, że te błogosławione ziemie wydały obfite owoce świętości — mężczyzn i kobiety, którzy dochowując wierności misyjnemu powołaniu, otrzymanemu od Pana, poświęcili swe życie głoszeniu chrześcijańskiego orędzia, niejednokrotnie w sytuacjach wymagających heroizmu. Źródłem tego niezwykłego dynamizmu misyjnego była bez wątpienia ich osobista świętość oraz świętość ich wspólnot. Dziś także potrzeba świętych misjonarzy i wspólnot kościelnych, aby misja ad gentes, w Ameryce i z Ameryki, ponownie nabrała rozmachu.

Powołaniu misyjnemu nieodłącznie towarzyszy powołanie do świętości, która jest «podstawową przesłanką i niezbędnym warunkiem do tego, aby Kościół mógł realizować swoją zbawczą misję» (Redemptoris missio, 90). W związku z tym uniwersalnym powołaniem musimy uświadomić sobie naszą odpowiedzialność za głoszenie Ewangelii. Otóż współpraca w misjach ad gentes powinna być znakiem dojrzałej wiary i owocnego chrześcijańskiego życia, tak aby najbardziej potrzebujące Kościoły lokalne otrzymały ludzką i duchową pomoc, która pozwoli im rozwijać się pod opieką swoich pasterzy.

Aby to osiągnąć, «nie wystarczy odnawiać metody duszpasterskie ani lepiej organizować i koordynować instytucje kościelne, ani też studiować z większą przenikliwością biblijne i teologiczne podstawy wiary: trzeba wzbudzić nowy 'zapał świętości' wśród misjonarzy i w całej wspólnocie chrześcijańskiej, szczególnie wśród tych, którzy są najbliższymi współpracownikami misjonarzy» (tamże).

3. W następstwie moich pielgrzymek duszpasterskich do wielu krajów — w niektórych z nich Ewangelia głoszona jest od niedawna — nabrałem głębokiego przekonania, że ludzkość z coraz większym upragnieniem oczekuje «objawienia się synów Bożych» (Rz 8, 19). Istotnie, wielu ludzi pragnie doświadczyć tajemnicy świętości i komunii, odgrywającej tak ważną rolę w Kościele i będącej zarazem «objawieniem owej miłości, która wypływając z serca przedwiecznego Ojca, rozlewa się w nas za sprawą Ducha darowanego nam przez Jezusa (por. Rz 5, 5), abyśmy wszyscy stali się 'jednym duchem i jednym sercem' (por. Dz 4, 32)» (Novo millennio ineunte, 42).

Miliony mężczyzn i kobiet, którzy nie znają Chrystusa lub znają Go tylko powierzchownie, czekają — często nieświadomie — na odkrycie prawdy o człowieku i Bogu, o drodze prowadzącej do wyzwolenia od grzechu i śmierci. Ze względu na tych ludzi, spragnionych piękna Chrystusa, za którym tęsknią, Jego jasnego i pogodnego światła opromieniającego ziemię, niesienie Dobrej Nowiny jest pilną życiową koniecznością.

Wasz kongres ma podjąć to zadanie. Odpowiedzcie więc ochoczo na wezwanie Pana. Pokażcie, że pragniecie być radosnymi świadkami i pełnymi entuzjazmu apostołami Ewangelii, niosąc ją aż na krańce świata i dając świadectwo świętego życia!

4. Po radosnym doświadczeniu, jakim był Jubileusz 2000 r., wiele razy podkreślałem, że dążenie do świętości jest fundamentem, na którym opierać się powinien program duszpasterski każdego Kościoła lokalnego. Należy «na nowo z przekonaniem zalecać wszystkim dążenie do tej 'wysokiej miary' zwyczajnego życia chrześcijańskiego» (Novo millennio ineunte, 31). A to, drodzy bracia i siostry, wymaga stosownej i cierpliwej pedagogii duszpasterskiej — pedagogii świętości — w której szczególny nacisk należy kłaść na osobę Jezusa Chrystusa, na słuchanie i głoszenie Jego Słowa, na pełne i aktywne uczestnictwo w sakramentach oraz na częstą modlitwę, pojmowaną jako osobiste spotkanie z Panem.

Wszelka działalność duszpasterska powinna być skupiona na chrześcijańskiej inicjacji i formacji, ona bowiem — umacniając i rozwijając wiarę tych, którzy już się do niej zbliżyli, i przyciągając tych, którzy pozostają z dala od niej — stanowi najlepszą gwarancję, że Kościoły lokalne w Ameryce będą mogły skutecznie rozwijać współpracę i animację misyjną. To właśnie powinno stanowić «zasadniczy element ich duszpasterstwa zwyczajnego» (Redemptoris missio, 83).

5. Umocniony przez Ducha Świętego i świadectwo coraz większej liczby misjonarzy ad gentes pochodzących z waszych krajów, pragnę przed tak licznym zgromadzeniem — znakiem jedności narodów tego kontynentu — powtórzyć słowa skierowane do waszych wspólnot chrześcijańskich, a zawarte w posynodalnej Adhortacji apostolskiej Ecclesia in America: «Kościoły partykularne w Ameryce są wezwane, by prowadziły działalność misyjną poza granicami swojego kontynentu. Nie mogą nie dzielić się z innymi ogromnym bogactwem swego dziedzictwa chrześcijańskiego. Muszą ukazywać je całemu światu i mówić o nim tym, którzy jeszcze go nie znają. Wiele milionów ludzi żyje bez wiary, cierpiąc największe ubóstwo. Zważywszy na to ubóstwo, poważnym błędem byłoby nie rozwijać działalności ewangelizacyjnej poza własnym kontynentem, pod pretekstem, że jest jeszcze wiele do zrobienia w Ameryce, bądź w oczekiwaniu na moment — z gruntu utopijny — pełnego urzeczywistnienia Kościoła w Ameryce» (n. 74).

Na waszych Kościołach lokalnych spoczywa wielka odpowiedzialność w dziele ewangelizacji dzisiejszego świata. Podczas tej nowej wiosny misyjnej mogą one przynieść obfity owoc, «jeśli wszyscy chrześcijanie, a w szczególności misjonarze i młode Kościoły, odpowiedzą z wielkodusznością i świętością na wołania i wyzwania naszych czasów» (Redemptoris missio, 92).

Drodzy bracia i siostry, głęboką radość sprawia mi świadomość, że wasz kongres, do którego wspólnie przygotowywaliście się podczas Misyjnego Roku Świętego, podejmie to wyzwanie, aby w sposób konkretny i skuteczny wypełniać ewangeliczne zobowiązanie misyjne, które jest źródłem żywotności Kościoła w Ameryce.

Podobnie jak podczas poprzednich kongresów misyjnych, proszę Boga, by dane wam było doświadczyć głębokiej komunii oraz by Matka Boża z Guadalupe, Matka i Ewangelizatorka Ameryki, «wzór macierzyńskiej miłości, jaka powinna ożywiać wszystkich tych, którzy w dziele misyjnego apostolstwa Kościoła współpracują nad odrodzeniem człowieka» (por. tamże, 92), otoczyła was troskliwą opieką i wspomagała swym przemożnym wstawiennictwem.

Zachęcając was wszystkich i każdego z osobna, abyście starali się żyć w swoim Kościele lokalnym w duchu komunii i służby, ponawiam apel o realizację posłannictwa misyjnego w dzisiejszym świecie i z serca udzielam wam Apostolskiego Błogosławieństwa.

Watykan, 25 października 2003 r.

Joannes Paulus pp II


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama