Ku czci Księcia Apostołów

Przemówienie Jana Pawła II podczas inauguracji odnowionej fasady Bazyliki św. Piotra. 30.09.1999

28 września w watykańskim Biurze Prasowym odbyła się konferencja prasowa poświęcona prezentacji prac restauratorskich, jakim poddano fasadę Bazyliki św. Piotra w celu przywrócenia jej pierwotnego wyglądu, zgodnego z zachowanymi opisami. W konferencji uczestniczyli kard. Virgilio Noč, archiprezbiter Patriarchalnej Bazyliki Watykańskiej i prezes Fabryki św. Piotra (watykańskiej instytucji zajmującej się konserwacją Bazyliki), prezes państwowego holdingu energetycznego ENI — sponsora prac konserwacyjnych — oraz inni przedstawiciele zarządu tego przedsiębiorstwa. Przeprowadzone przez zespół 150 osób prace, których koszt wyniósł 10 mld lirów, trwały ponad dwa i pół roku. Wzniesiono ogromne rusztowanie, pokrywające całą powierzchnię fasady (7 tys. m kw.), i przy pomocy najnowocześniejszych technik zbadano najpierw szczegółowo stan całej struktury, po czym usunięto warstwy zanieczyszczeń, co pozwoliło m.in. odsłonić ślady pierwotnych zdobień. Wykonano ok. 50 tys. reperacji sztukatorskich. Przez cały okres prac prowadzono też kontrolę zanieczyszczeń powietrza w okolicach placu św. Piotra, aby określić jego przyczyny i w przyszłości móc mu zapobiegać. Wszystkie informacje uzyskane w trakcie prac renowacyjnych zostały zgromadzone w wielkiej bazie danych.

Uroczysta inauguracja odnowionej fasady nastąpiła 30 września wieczorem w obecności Jana Pawła II, prezydenta Włoch Carlo Azeglio Ciampiego, premiera Massimo D'Alemy, licznych ministrów i korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej oraz kilkudziesięciu tysięcy osób zebranych na placu św. Piotra. Jeszcze przed przybyciem Ojca Świętego zgromadzeni obejrzeli film przypominający historię budowy Bazyliki oraz dokumentujący przeprowadzone prace konserwacyjne. Chór i orkiestra Akademii św. Cecylii wykonały pod batutą koreańskiego dyrygenta Myung-Whun Chunga «Taniec niebiańskich duchów» Christopha Glucka, a gdy Jan Paweł II wjeżdżał na plac — «Alleluja» z oratorium «Mesjasz» Haendla. Papież, powitany przez kard. Virgilio Noč i dyrektora generalnego ENI Vittorio Mincato, wygłosił przemówienie i odmówił liturgiczną formułę błogosławieństwa. Następnie przywitał się osobiście z prezydentem Włoch i premierem oraz z przedstawicielami dyrekcji i pracowników ENI i Fabryki św. Piotra. Uroczystość zakończył wspaniały pokaz sztucznych ogni, nawiązujący do tradycji barokowych. Poniżej publikujemy tekst papieskiego przemówienia.

Księża Kardynałowie i czcigodni Bracia w biskupstwie, Panie Prezydencie Republiki Włoskiej, Panie Prezesie Rady Ministrów, Panowie Ambasadorzy przy Stolicy Apostolskiej i we Włoszech, Przedstawiciele dyrekcji i personelu technicznego ENI, Panie i Panowie!

1. Nasza uwaga skupiona jest dziś na fasadzie Bazyliki Watykańskiej, która od wieków jest świadkiem wielkich wydarzeń, trwale zapisanych w dziejach. Zgromadziliśmy się tutaj, aby uczcić pomyślne zakończenie prac konserwatorskich, prowadzonych w ciągu ponad dwu lat przez inżynierów, architektów, kamieniarzy, sztukatorów, metaloplastyków i innych rzemieślników. Dzięki ich pracy, wykonywanej z wielkim mistrzostwem i kompetencją, Bazylika Watykańska, szczycąca się już pięknym wnętrzem, ukazuje nam dziś całe majestatyczne dostojeństwo swej fasady, która została ozdobiona przez Carlo Maderno.

Witając serdecznie wszystkich obecnych, a w szczególny sposób kardynała archiprezbitera jako znakomitego rzecznika całego zgromadzenia, pragnę wyrazić głęboką wdzięczność tym, którzy nie szczędzili sił, aby przywrócić pierwotne piękno temu arcydziełu architektury. Słowa wdzięczności kieruję zwłaszcza do ENI, Ente Nazionale Idrocarburi (Państwowe Przedsiębiorstwo Energetyczne), którego wielkoduszna hojność umożliwiła wykonanie prac konserwacyjnych i zastosowanie najnowocześniejszych technologii.

2. Gdy podziwiamy wspaniałe rezultaty tych prac, w naszych sercach rodzi się pragnienie chwalenia Boga, który sprawił, że człowiek potrafi panować nad materią i uszlachetniać ją, wyciskając na niej pieczęć swego ducha.

Ileż trudu kosztowało dzieło, które teraz podziwiamy! Marmury, wykuwane najpierw niezliczonymi uderzeniami młotka i dłuta, a później niezwykle starannie i cierpliwie szlifowane, zostały połączone w przepiękną całość, aby ozdobić tę wspaniałą fasadę. Patrząc na nią jako na artystyczną wizję świątyni Bożej, można postrzegać różne jej elementy jako symbol i wizerunek różnorodności darów i charyzmatów, którymi Boski Architekt zechciał ozdobić Kościół — swoją Mistyczną Oblubienicę.

3. Pełne podziwu spojrzenie, które kierujemy dziś ku architektonicznym strukturom fasady, wyprzedza podziw niezliczonych pielgrzymów, którzy przybędą tu ze wszystkich części świata w ciągu bliskiego już Roku Świętego. Ich udziałem stanie się doświadczenie pielgrzymów minionych stuleci, którzy stawali tu zachwyceni przepychem i potęgą tej ogromnej bazyliki, wzniesionej przez wiarę ich przodków «in honorem Principis Apostolorum», jak głosi napis dedykacyjny, umieszczony przez papieża Pawła V w 1612 r.

Właśnie ze względu na Piotra i na jego grób została wzniesiona ta Świątynia, zwieńczona kopułą Michała Anioła, którą papież Klemens VIII, zgodnie z intencją swego poprzednika Sykstusa V, poświęcił «sancti Petri gloriae» — «chwale św. Piotra». Potwierdzają to liczne wizerunki apostoła, pojawiające się we wszystkich częściach budowli. Także na fasadzie widzimy płaskorzeźbę mediolańskiego artysty Ambrogia Bonviciniego, przedstawiającą Piotra, który otrzymuje klucze od Chrystusa.

4. Tak więc apostoł Piotr w pewien sposób nadal pełni swą misję jako «wikariusz miłości Chrystusa», wyznając swą wiarę z pokorą, ale bez lęku. Jak zaś napisał Leon Wielki, «każdy język, który chwali Boga, został ukształtowany przez jego nauczanie» (Sermones 3, 3).

Nietrudno zatem zrozumieć, że nasz zachwyt w obliczu tego odnowionego arcydzieła nie ma być jedynie natury estetycznej, ale powinien otwierać się na głęboki urok rzeczywistości duchowej, którą budowla ta oznacza. Piotr przypomina o tym nam i wszystkim, zgromadzonym dzisiaj duchowo przy jego grobie, podobnie jak niegdyś, w latach 63-64, pisał z Rzymu do chrześcijan Azji Mniejszej, którzy od niego otrzymali Ewangelię: «wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu» (1 P 2, 5).

Drodzy bracia i siostry, przyjmijmy to wezwanie, aby być żywymi kamieniami, czynnymi członkami tej duchowej budowli, którą jest Kościół. Stańmy na progu bliskiego już Jubileuszu gotowi głosić naszą wiarę i dawać o niej świadectwo z większą ofiarnością i oddaniem. Prace renowacyjne przypominają nam, że każdy chrześcijanin, każdy z nas jest powołany do nieustannego nawracania się i do odważnej rewizji życia, aby głęboko przeżyć spotkanie z Chrystusem i w pełni skorzystać z owoców Roku Świętego.

Niech stanie się tak w życiu każdego z nas. Wypowiadając to życzenie i prosząc Matkę Bożą oraz świętych apostołów Piotra i Pawła, aby wstawiali się za tutaj zgromadzonymi i za tymi, którzy w różny sposób uczestniczyli w tym niezwykłym dziele konserwatorskim, z całego serca udzielam wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama