Pięknie jest być tutaj

Przemówienie podczas spotkania powitalnego z młodzieżą - podróż do Rio de Janeiro na XXVIII ŚDM - 22-28.07.2013


Papież Franciszek

Pięknie jest być tutaj

25 VII 2013 — Spotkanie powitalne z uczestnikami Światowego Dnia Młodzieży

Wieczorem na plaży Copacabana w Rio de Janeiro młodzież przybyła ze 178 krajów i ze wszystkich diecezji Brazylii zgotowała Papieżowi Franciszkowi wielkie święto powitalne. Z gigantycznego podium, na którym przywitał go abp Tempesta, Ojciec Święty wygłosił do zgromadzonych przemówienie, prosząc na początku o chwilę ciszy i modlitwy za Sophie Moriniere, która zginęła w wypadku w Gujanie Francuskiej i za innych młodych ludzi, którzy zostali ranni. Następnie do Papieża podchodzili przedstawiciele młodzieży z pięciu kontynentów. Po części artystycznej — składającej się z symbolicznego przedstawienia, któremu towarzyszyły muzyka i śpiewy, ukazującego historię wiary w Brazylii od przybycia pierwszych misjonarzy do odnalezienia figurki Madonny z Aparecidy — rozpoczęła się Liturgia Słowa. Odczytano fragment Ewangelii św. Łukasza (9, 28b-36), wysłuchano homilii Ojca Świętego, po której zostały wypowiedziane modlitwy wiernych po portugalsku, włosku, hiszpańsku i angielsku, a po łacinie odśpiewano «Ojcze nasz». Na zakończenie Papież udzielił błogosławieństwa, a zanim odjechał do rezydencji w Sumaré, ucałował jeszcze figurkę Matki Bożej z Aparedcidy, której kopię pozostawili przedstawiciele południowo-wschodniego regionu Brazylii. Poniżej zamieszczamy przemówienie i homilię Ojca Świętego, wygłoszone podczas spotkania z młodzieżą.

Droga Młodzieży, dobry wieczór!

Przede wszystkim chcę wam podziękować za świadectwo wiary, jakie dajecie wobec świata. Zawsze mówiono mi, że «carioca» nie lubią chłodu i deszczu, a wy pokazujecie, że wasza wiara jest mocniejsza od chłodu i deszczu. Gratuluję! Jesteście prawdziwymi bohaterami!

Widzę w was piękno młodego oblicza Chrystusa, a moje serce napełnia się radością! Pamiętam pierwszy Światowy Dzień Młodzieży o charakterze międzynarodowym. Był on obchodzony w 1987 r. w Argentynie, w moim rodzinnym Buenos Aires. Wciąż żywe są w mojej pamięci słowa błogosławionego Jana Pawła II do młodzieży: «Wiele od was oczekuję! Oczekuję od was przede wszystkim, że odnowicie swą wierność wobec Jezusa Chrystusa iJego odkupieńczego krzyża» (przemówienie do młodzieży, 11 kwietnia 1987 r.: Insegnamenti, X/1 [1987], 1261; «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 6/1987, s. 27).

Zanim rozwinę przemówienie, chciałbym wspomnieć o tragicznym wypadku w Gujanie Francuskiej, w której ucierpieli młodzi ludzie zmierzający na ten Dzień. Straciła tam życie młoda Sophie Moriniere, a inni młodzi ludzie zostali ranni.

Proszę was o chwilę ciszy i o modlitwę do Boga, naszego Ojca, za Sophie, za rannych i za ich bliskich.

W tym roku Światowy Dzień Młodzieży powraca po raz drugi do Ameryki Łacińskiej. A wy, młodzi, bardzo licznie odpowiedzieliście na zaproszenie papieża Benedykta XVI, który was zwołał na obchody tego Dnia. Dziękujemy mu z całego serca! Temu, który nas tu zgromadził przesyłamy pozdrowienie i gorący aplauz. Wiecie, że zanim przybyłem do Brazylii rozmawiałem z nim i prosiłem, aby mi towarzyszył w podróży modlitwą. I powiedział mi: będę towarzyszył w modlitwie i będę blisko za pośrednictwem telewizji. Tak więc, w tym momencie patrzy na nas. Ogarniam spojrzeniem to wielkie zgromadzenie: jest was tak wielu! Przybywacie ze wszystkich kontynentów. Często jesteście od siebie daleko nie tylko w sensie geograficznym, ale także z punktu widzenia egzystencjalnego, kulturowego, społecznego, ludzkiego. Ale dziś jesteście tutaj, więcej, dziś jesteśmy tutaj razem, zjednoczeni, aby dzielić się wiarą i radością spotkania z Chrystusem, bycia Jego uczniami. W tym tygodniu Rio staje się centrum Kościoła, jego żywym i młodym sercem, bo odpowiedzieliście wielkodusznie i odważnie na zaproszenie Jezusa, aby z Nim pozostać, być Jego przyjaciółmi.

Pociąg tego Światowego Dnia Młodzieży przybył z daleka i przemierzył całą ziemię brazylijską, pokonując etapy projektu «Bota fé — dodaj wiary». Dziś przybył do Rio de Janeiro. Z Corcovado bierze nas w objęcia i błogosławi Chrystus Odkupiciel. Kiedy patrzę na to morze, na plażę i na was wszystkich, przychodzi mi na myśl chwila, gdy Jezus na brzegu Jeziora Tyberiadzkiego wezwał pierwszych uczniów, aby poszli za Nim. Dzisiaj Jezus wciąż nas pyta: Czy chcesz być moim uczniem? Czy chcesz być moim przyjacielem? Czy chcesz być świadkiem mojej Ewangelii? W połowie obecnego Roku Wiary pytania te zachęcają nas do odnowienia naszego zaangażowania jako chrześcijan. Wasze rodziny i wspólnoty lokalne przekazały wam wielki dar wiary, wzrósł w was Chrystus. Dzisiaj chce przybyć tutaj, aby umocnić was w tej wierze, wierze w żyjącego Chrystusa, który w was mieszka. Ja też przybyłem tu, aby mnie samego umocnił entuzjazm waszej wiary! Wiecie, że w życiu biskupa jest wiele problemów, które wymagają rozwiązania. A wraz z tymi problemami i trudnościami wiara biskupa może stać się smutna. Jak żałosny jest smutny biskup! Jak żałosny! Żeby moja wiara nie była smutna przybyłem tu, aby zarazić się entuzjazmem was wszystkich!

Pozdrawiam was wszystkich z miłością. Was, tu obecnych, którzy przybyliście z pięciu kontynentów, a poprzez was pozdrawiam wszystkich młodych na świecie, zwłaszcza tych, którzy chcieli a nie mogli przybyć do Rio de Janeiro. Tym, którzy łączą się z nami za pośrednictwem radia, telewizji i internetu, wszystkim mówię: Witajcie na tym święcie wiary! W różnych częściach świata wielu ludzi młodych zgromadziło się w tej właśnie chwili, aby ją razem z nami przeżywać: czujmy się zjednoczeni ze sobą w radości, przyjaźni, wierze. I bądźcie pewni: moje serce obejmuje was wszystkich z miłością powszechną. Bo dzisiaj najważniejszą rzeczą jest to wasze zgromadzenie i zgromadzenie wszystkich młodych ludzi, którzy jednoczą się z nami za pośrednictwem środków przekazu. Chrystus Odkupiciel ze szczytu góry Corcovado, przyjmuje was i obejmuje was w tym pięknym mieście Rio!

W sposób szczególny pozdrawiam przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Świeckich, drogiego i niestrudzonego kard. Stanisława Ryłkę i wszystkich, którzy z nim pracują. Dziękuję abpowi Oraniemu Joao Tempeście, metropolicie Sao Sebastiao do Rio de Janeiro, za serdeczność, z jaką mnie przyjął i chcę powiedzieć tu, że «carioca» potrafią przyjąć dobrze, potrafią zapewnić gorące przyjęcie — i dziękuję mu za wielki trud włożony w zorganizowanie tego Światowego Dnia Młodzieży, wraz z jego biskupami pomocniczymi i z różnymi diecezjami ogromnej Brazylii. Wyrażam podziękowania wszystkim władzom krajowym, stanowym i lokalnym, a także wszystkim osobom, które wniosły wkład, aby mogło stać się rzeczywistością to wyjątkowe święto jedności, wiary i braterstwa. Dziękuję braciom biskupom, księżom, seminarzystom, osobom konsekrowanym i wiernym świeckim, którzy towarzyszą ludziom młodym z różnych części naszej planety w pielgrzymowaniu do Jezusa. Wszystkim i każdemu z osobna przekazuję serdeczny uścisk w Jezusie i z Jezusem.

Bracia i przyjaciele, witajcie na XXVIII Światowym Dniu Młodzieży w tym wspaniałym mieście Rio de Janeiro!

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama