Sprzeciwiajmy się wszelkiej niesprawiedliwości

Modlitwa przed Muzeum Okupacji i Walk o Wolność w Wilnie - Podróż na Litwę, 23.09.2018

«Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?»
(Mt 27, 47).

Twój krzyk, Panie, stale rozbrzmiewa i powraca echem pośród tych murów, które pamiętają cierpienia, jakich zaznało wielu synów tego narodu. Litwini i osoby różnych narodowości na własnym ciele doświadczali szału wszechwładzy ludzi, którzy chcieli kontrolować wszystko.

W Twoim krzyku, o Panie, rozlega się echo krzyku niewinnych, który łączy się z Twoim głosem i wznosi się ku niebu. To Wielki Piątek bólu i goryczy, przygnębienia i niemocy, okrucieństwa i bezsensu, jakich zaznawał naród litewski w obliczu niepohamowanej ambicji, znieczulającej i zaślepiającej serce.

W tym miejscu pamięci błagamy Cię, Panie, aby Twój krzyk nie pozwalał nam zasnąć. Niech Twój krzyk, o Panie, uwolni nas od choroby duchowej, którą jako naród jesteśmy zawsze zagrożeni: zapomnienia o naszych ojcach, o przeżytych doświadczeniach i cierpieniach.

Obyśmy w Twoim krzyku i w życiu naszych ojców, którzy wycierpieli tak wiele, mogli znaleźć odwagę do zdecydowanego angażowania się dzisiaj i w przyszłości; oby ten krzyk skłaniał nas do tego, żebyśmy nie dostosowywali się do mody danej chwili, do powierzchownych sloganów czy jakiejkolwiek próby pomniejszania czy odbierania godności, którą przyoblekłeś każdego człowieka.

Panie, niech Litwa będzie światłem nadziei. Niech będzie ziemią aktywnej pamięci, która ponawia zaangażowanie w walkę z wszelką niesprawiedliwością. Niech krzewi twórcze wysiłki w obronie praw wszystkich ludzi, zwłaszcza najbardziej bezbronnych i słabych. I niech będzie mistrzynią w godzeniu i harmonijnym łączeniu różnorodności.

Nie pozwól, Panie, abyśmy byli głusi na krzyk tych wszystkich, którzy dziś nadal wznoszą głos ku niebu.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama