Spraw, aby nasza miłość była prawdziwa

Modlitwa w Domu Pamięci św. Matki Teresy. Podróż do Macedonii Północnej, 7.05.2019

W kaplicy Domu Pamięci św. Matki Teresy z Kalkuty we wtorek 7 maja przed południem Papież, w obecności przedstawicieli zwierzchników różnych wspólnot religijnych, odmówił poniższą modlitwę.

Boże, Ojcze miłosierdzia i wszelkiego dobra, dziękujemy Ci za dar życia i charyzmat świętej Matki Teresy. W swojej niezmierzonej Opatrzności powołałeś ją do dawania świadectwa o Twojej miłości wśród najbiedniejszych Indii i świata. Potrafiła ona czynić dobro najbardziej potrzebującym, ponieważ rozpoznała w każdym mężczyźnie i kobiecie oblicze Twojego Syna. Posłuszna Twemu Duchowi, stała się modlącym głosem ubogich i tych wszystkich, którzy łakną i pragną sprawiedliwości. Słuchając krzyku Jezusa z krzyża: «Pragnę», Matka Teresa zaspokoiła pragnienie Jezusa na krzyżu, wypełniając dzieła miłości miłosiernej.

Prosimy cię, święta Matko Tereso, matko ubogich, o szczególne wstawiennictwo i pomoc tutaj, w twoim rodzinnym mieście, gdzie był twój dom. Tutaj otrzymałaś dar odrodzenia się w sakramentach inicjacji chrześcijańskiej. Tutaj usłyszałaś pierwsze słowa wiary w twojej rodzinie i we wspólnocie wierzących. Tutaj zaczęłaś widzieć i rozpoznawać ludzi w potrzebie, ubogich i maluczkich. Tutaj nauczyłaś się od rodziców miłowania najbardziej potrzebujących i pomagania im. Tutaj, w ciszy kościoła, usłyszałaś głos Jezusa, powołujący cię, byś szła za Nim jako zakonnica, na misje.

Z tego miejsca prosimy cię: wstawiaj się u Jezusa, abyśmy i my otrzymali łaskę czujności i wrażliwości na krzyk ubogich, ludzi pozbawionych swoich praw, chorych, usuniętych na margines, ostatnich. Niech On udzieli nam łaski dostrzegania Go w oczach tych, którzy na nas patrzą, bo potrzebują nas. Niech nas obdarzy sercem umiejącym kochać Boga obecnego w każdym mężczyźnie i kobiecie i umiejącym rozpoznać Go w tych, którzy są uciśnieni przez cierpienie i niesprawiedliwość.

Niech da nam łaskę, byśmy i my mogli być znakiem miłości i nadziei w naszych czasach, dostrzegając wielu potrzebujących, opuszczonych, usuniętych na margines i emigrantów. Spraw, aby nasza miłość wyrażała się nie tylko w słowach, lecz była skuteczna i prawdziwa, abyśmy potrafili dawać wiarygodne świadectwo Kościoła, który ma obowiązek głoszenia Ewangelii ubogim, wyzwolenia więźniom, radość uciśnionym, łaskę zbawienia wszystkim.

Święta Matko Tereso, módl się za to miasto, za ten naród, za twój Kościół i za wszystkich, którzy chcą iść za Chrystusem Dobrym Pasterzem jako Jego uczniowie, realizując dzieła sprawiedliwości, miłości, miłosierdzia, pokoju i służby, jak On, który przyszedł nie po to, aby Mu służono, ale aby służyć i dać życie za wielu. Przez Chrystusa, naszego Pana. Amen.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama