Nie lękajmy się otworzyć serca Zmartwychwstałemu

Orędzie Urbi et Orbi, 16.04.2006

W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego na placu św. Piotra Benedykt XVI sprawował Eucharystię, w której uczestniczyło ok. 100 tys. wiernych, a następnie w południe z głównej loggii Bazyliki Watykańskiej wygłosił orędzie «Urbi et Orbi» i złożył życzenia świąteczne w 62 językach, w tym także po polsku. Uroczystość była transmitowana na wszystkie kontynenty przez kilkadziesiąt stacji radiowych i telewizyjnych.

Drodzy Bracia i Siostry!

Christus resurrexit! — Chrystus zmartwychwstał!

W wielką Wigilię tej nocy na nowo przeżywaliśmy decydujące i zawsze aktualne wydarzenie, jakim jest zmartwychwstanie, główna tajemnica wiary chrześcijańskiej. Niezliczone paschały zapłonęły w kościołach jako symbol światła Chrystusa, które oświeciło i oświeca ludzkość, przezwyciężając na zawsze mroki grzechu i zła. Dziś natomiast rozbrzmiewają doniosłe słowa, które wprawiły w zdumienie kobiety przybyłe rankiem pierwszego dnia po szabacie do grobu, gdzie zostało złożone ciało Chrystusa, zdjęte naprędce z krzyża. Smutne i niepocieszone z powodu utraty Mistrza, zastały kamień odsunięty, a gdy weszły, zobaczyły, że nie było tam już Jego ciała. Kiedy stały tam niepewne i zagubione, nagle pojawiło się dwóch mężczyzn w lśniących szatach, mówiąc: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał» (Łk 24, 5--6). «Non est hic, sed resurrexit» (Łk 24, 6). Od tamtego poranka te słowa nie przestają rozbrzmiewać w świecie jako przesłanie radości, które trwa przez wieki niezmienione, a równocześnie wzbudzające niekończące się, wciąż nowe echa.

«Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał». Niebiescy posłańcy oznajmiają przede wszystkim, że Jezusa «tu nie ma»: Syn Boży nie pozostał w grobie, gdyż niemożliwe było, aby śmierć panowała nad Nim (por. Dz 2, 24), a mogiła zatrzymała «Żyjącego» (por. Ap 1, 18), który jest źródłem życia. Jak Jonasz we wnętrznościach ryby, tak ukrzyżowany Chrystus był zamknięty w łonie ziemi (por. Mt 12, 40) przez czas jednego szabatu. Prawdziwie ów dzień szabatu był «wielkim świętem», jak pisze ewangelista Jan (por. 19, 31): największym świętem w historii, bo w nim «Pan szabatu» (por. Mt 12, 8) dokończył dzieło stworzenia (por. Rdz 2, 1-4 a), wynosząc człowieka i cały kosmos ku wolności i chwale dzieci Bożych (por. Rz 8, 21). Kiedy wypełnił to niezwykłe dzieło, Jego martwe ciało zostało przeniknięte ożywczym tchnieniem Bożym, i zmartwychwstał chwalebnie, wychodząc z zamknięcia w grobie. Dlatego aniołowie ogłaszają: «nie ma Go tutaj» — nie może być w grobie. Chodził po ludzkiej ziemi, jak wszyscy zakończył swoją drogę w grobie, ale zwyciężył śmierć i w zupełnie nowy sposób, aktem czystej miłości, otworzył ziemię i rozwarł ją ku Niebu.

Jego zmartwychwstanie — przez chrzest, który włącza nas w Niego — staje się naszym zmartwychwstaniem. Zapowiedział to prorok Ezechiel: «Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela» (Ez 37, 12). Te prorocze słowa nabierają szczególnej wartości w dniu Paschy, bo właśnie dziś wypełnia się obietnica Stwórcy; dziś, również w tej naszej epoce naznaczonej niepokojem i niepewnością, na nowo przeżywamy wydarzenie zmartwychwstania, które odmieniło nasze życie, zmieniło historię ludzkości. Od Chrystusa zmartwychwstałego oczekują nadziei, czasem nawet nie zdając sobie z tego sprawy, ci, którzy wciąż jeszcze są w więzach cierpienia i śmierci.

Niech Duch Zmartwychwstałego niesie ulgę i bezpieczeństwo ludności Afryki, szczególnie mieszkańcom Darfuru, którzy znajdują się w dramatycznej sytuacji humanitarnej, już nie do zniesienia; także ludności zamieszkującej region Wielkich Jezior, gdzie wiele ran pozostało jeszcze niezabliźnionych; różnym ludom Afryki, które pragną pojednania, sprawiedliwości i rozwoju. Niech w Iraku przeważy ostatecznie pokój nad bezlitosną przemocą, która przynosi wciąż nowe ofiary. Gorąco życzę pokoju również tym, którzy są wciągnięci w konflikt w Ziemi Świętej, i zachęcam wszystkich do cierpliwego i wytrwałego dialogu, który usunie dawne i nowe przeszkody, pozwoli przezwyciężyć pokusy odwetu i wychowywać nowe pokolenia w duchu wzajemnego szacunku. Niech wspólnota międzynarodowa, która potwierdza słuszne prawo Izraela do pokojowej egzystencji, pomoże narodowi palestyńskiemu przezwyciężać prowizoryczne warunki życia i budować przyszłość, zmierzając ku ukonstytuowaniu się prawdziwego państwa. Niech Duch Zmartwychwstałego pobudzi kraje Ameryki Łacińskiej do zaangażowania się z nowym dynamizmem na rzecz poprawy warunków życia milionów mieszkańców, położenia kresu haniebnej pladze porywania osób oraz umacniania się instytucji demokratycznych w duchu zgody i czynnej solidarności. Jeżeli chodzi o kryzysy międzynarodowe związane z technologią nuklearną, oby doszło do godnego porozumienia wszystkich dzięki poważnym i uczciwym negocjacjom i oby umocniła się w odpowiedzialnych za narody i organizacje międzynarodowe wola zaprowadzania pokojowego współżycia ras, kultur i religii, które oddali groźbę terroryzmu.

Niech Pan zmartwychwstały sprawi, by wszędzie dało się odczuć Jego moc życia, pokoju i wolności. Do wszystkich są dziś skierowane słowa, którymi w poranek Paschy anioł uspokajał zalęknione serca kobiet: «Wy się nie bójcie! (...) Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał» (Mt 28, 5-6). Jezus zmartwychwstał i daje nam pokój; On sam jest pokojem. Dlatego Kościół z mocą powtarza: «Chrystus zmartwychwstał — Christós anésti». Niech ludzkość trzeciego tysiąclecia nie lęka się otworzyć Mu serca. Jego Ewangelia w pełni zaspokaja pragnienie pokoju i szczęścia, jakie jest w sercu każdego człowieka. Chrystus teraz żyje i idzie z nami. Niewypowiedziane misterium miłości! Christus resurrexit, quia Deus caritas est! Alleluia!

Po polsku Ojciec Święty powiedział:

Chrystus zmartwychwstał!

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama