Przekazujcie wszystkim słowa prawdy i nadziei

Przemówienie do Włoskiej Federacji Tygodników Katolickich, 25.11.2006

Z okazji 40. rocznicy powstania Włoskiej Federacji Tygodników Katolickich Ojciec Święty przyjął na audiencji 25 listopada 2006 r. jej przedstawicieli reprezentujących 162 czasopisma. «W obliczu różnorodnych działań — powiedział w przemówieniu Papież — zmierzających do odcięcia cywilizacji zachodniej od jej chrześcijańskich korzeni, szczególnym zadaniem środków społecznego przekazu o inspiracji katolickiej jest kształtowanie umysłów i opinii publicznej w duchu Ewangelii».

Drodzy Bracia i Siostry!

Przyjmuję was z radością, wdzięczny za tę miłą wizytę. Wszystkich serdecznie witam, a w pierwszej kolejności bpa Giuseppe Betoriego, sekretarza Konferencji Episkopatu Włoch, i ks. Giorgia Zucchellego, prezesa Włoskiej Federacji Tygodników Katolickich, któremu dziękuję za to, że wyraził wasze uczucia. Witam również redaktorów naczelnych ponad 160 czasopism diecezjalnych i licznych współpracowników, którzy na różne sposoby uczestniczą w redagowaniu poszczególnych tygodników. Witam dyrektora i dziennikarzy agencji Sir, a także redaktora naczelnego dziennika «Avvenire». Jestem bardzo wdzięczny, że na zakończenie waszego kongresu, poświęconego tematowi: «Katolicy w polityce. Wolni czy rozproszeni?», zechcieliście złożyć wizytę Następcy Apostoła Piotra, dając tym samym dowód waszej wierności Kościołowi, któremu każdego dnia kompetentnie i ze wszystkich swych sił służycie. W związku z tym czuję się w obowiązku podziękować wam za uwrażliwianie wiernych na dobroczynne inicjatywy Następcy Piotra, podejmowane z myślą o potrzebach Kościoła powszechnego.

Pomoc w pracy Kościoła

Włoska Federacja Tygodników Katolickich — która, jak przypomniał przed chwilą jej przewodniczący, zrzesza czasopisma diecezjalne — obchodzi w tych dniach 40. rocznicę swego powstania. 27 listopada 1966 r. wasi poprzednicy postanowili bowiem połączyć twórczy i intelektualny potencjał różnych organów informacyjnych, które pełniły pożyteczną służbę we włoskich diecezjach. Kierowało nimi pragnienie, by obecność i duszpasterska posługa Kościoła — którego działalność zamierzano wspierać, zwłaszcza w trudniejszych chwilach — była bardziej wyrazista i widoczna. Przeglądając wasze tygodniki z ostatnich 40 lat, można prześledzić dzieje Kościoła i społeczeństwa we Włoszech: tak wiele wydarzeń, które odcisnęły na nich swe znamię, tak znaczące przemiany społeczne i religijne. Owe wydarzenia i przemiany zostały skrupulatnie odnotowane i skomentowane na tych stronach, ze szczególnym uwzględnieniem codziennego życia parafii i wspólnot diecezjalnych. W obliczu różnorodnych działań, zmierzających do odcięcia cywilizacji zachodniej od jej chrześcijańskich korzeni, szczególnym zadaniem środków społecznego przekazu o inspiracji katolickiej jest kształtowanie umysłów i opinii publicznej w duchu Ewangelii. Mają one odważnie służyć prawdzie, pomagając społeczeństwu patrzeć na rzeczywistość oczyma Boga, w tej perspektywie ją odczytywać i w niej żyć. Celem pisma diecezjalnego jest nieść wszystkim przesłanie prawdy i nadziei, uwydatniając te fakty i aspekty rzeczywistości, w których przejawia się życie zgodne z Ewangelią, gdzie zwyciężają dobro i prawda, a człowiek pracowicie i w sposób twórczy buduje i odbudowuje tkankę społeczną małych wspólnot.

Cenny środek informacji

Drodzy przyjaciele, szybki rozwój środków społecznego przekazu oraz wykorzystanie w mediach różnorodnych nowoczesnych technologii nie zmniejszyły znaczenia waszej działalności; przeciwnie, pod pewnymi względami stała się ona jeszcze ważniejsza i bardziej znacząca, ponieważ pozwalacie wypowiedzieć się wspólnotom lokalnym, które nie znajdują należytego zainteresowania w wielkich organach informacyjnych. Łamy waszych czasopism, na których opisuje się i umacnia żywotność i dynamizm apostolski poszczególnych wspólnot, są cennym nośnikiem informacji, a zarazem środkiem ewangelicznego oddziaływania. O znaczeniu waszej działalności, które słusznie zostało potwierdzone również podczas niedawnego Kongresu Włoskiego Kościoła w Weronie, świadczy szeroka dystrybucja waszych czasopism. Możecie docierać również tam, gdzie nie można oddziaływać tradycyjnymi metodami duszpasterstwa.

W służbie Ewangelii i dobra wspólnego

Wasze tygodniki słusznie określa się mianem «czasopism ludowych», ponieważ są związane z wydarzeniami i z życiem ludzi na określonym terytorium, a także przekazują tradycje ludowe oraz bogate dziedzictwo kulturowe i religijne waszych wiosek i miast. Opowiadając o codziennych wydarzeniach, ukazujecie ową rzeczywistość przenikniętą wiarą i dobrem, które nie szuka rozgłosu, lecz stanowi prawdziwą tkankę włoskiego społeczeństwa. Drodzy przyjaciele, niech wasze czasopisma nadal tworzą sieć, ułatwiającą wzajemne relacje i spotkania między poszczególnymi obywatelami i instytucjami, między stowarzyszeniami, różnymi grupami społecznymi, parafiami i ruchami kościelnymi. Niech nadal będą «pismami ludzi i pośród ludzi», miejscem konfrontacji i lojalnej wymiany różnych opinii, wspierając w ten sposób prawdziwy dialog, który jest niezbędny dla rozwoju wspólnoty obywatelskiej i kościelnej. Jest to służba, którą możecie pełnić również w życiu społecznym i w polityce. Jeśli bowiem — na co zwróciliście uwagę podczas waszego kongresu — uprawniony pluralizm opcji politycznych nie ma nic wspólnego z kulturalną diasporą katolików, wasze tygodniki mogą być dla wiernych świeckich zaangażowanych w życie społeczne i polityczne ważnymi «miejscami» spotkania i uważnego rozeznania, które mają służyć dialogowi oraz znajdowaniu tego, w czym są zgodni, a także celów wspólnego działania w służbie Ewangelii i dobra wspólnego.

Stała i pogłębiona formacja

Drodzy przyjaciele, abyście mogli wypełniać wasze ważne zadanie, musicie przede wszystkim wy sami pielęgnować trwałą i głęboką więź z Chrystusem poprzez modlitwę, słuchanie Jego słowa i intensywne życie sakramentalne. Trzeba też, abyście byli wciąż czynnymi i odpowiedzialnymi członkami wspólnot kościelnych, zachowując jedność z waszymi pasterzami. Pamiętajcie, że wasza praca jako dyrektorów, redaktorów i pracowników administracji tygodników katolickich nie jest «jakąkolwiek pracą», lecz że jesteście «współpracownikami» w wielkiej misji ewangelizacyjnej Kościoła. Niech was nie zniechęcają nigdy trudności, których nie brakuje, ani przeszkody, które niekiedy mogą się wydawać nieprzezwyciężone. Doświadczenie przeszłości pokazuje, że ludzie potrzebują takich źródeł informacji, jak wasze czasopisma. Najświętszej Maryi Pannie zawierzam waszą Federację i wielką rzeszę czytelników tygodników diecezjalnych. Niech Ona was wspomaga w codziennej posłudze, którą tak sumiennie pełnicie. Prosząc także o niebieskie wstawiennictwo św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy, z serca błogosławię was wszystkich, waszych bliskich i wasze wspólnoty diecezjalne.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama