Przesłanie do kard. Angela Sodana

Przesłanie przekazane kard. Sodano podczas spotkania ze współpracownikami z Sekretariatu Stanu, 15.09.2006

Benedykt XVI przyjął na audiencji w piątek 15 września rano w Sali Szwajcarów Pałacu Apostolskiego w Castel Gandolfo swoich współpracowników z Sekretariatu Stanu, przybyłych na uroczystość pożegnania kard. Angela Sodana, który złożył urząd Sekretarza Stanu, i objęcia tego urzędu przez kard. Tarcisia Bertone.

Na początku spotkania, które rozpoczęło się ok. godz. 11.30, kard. Angelo Sodano wygłosił przemówienie do Ojca Świętego, po czym Benedykt XVI odczytał przesłanie skierowane do kard. Angela Sodana oraz swój list zawierający informację o nominacji kard. Tarcisia Bertone na Sekretarza Stanu. Następnie przemówienie do Ojca Świętego wygłosił kard. Tarcisio Bertone.

Benedykt XVI w improwizowanym przemówieniu podziękował serdecznie współpracownikom z Sekretariatu Stanu i przedstawicielstw Stolicy Apostolskiej na całym świecie za ich pracę. Podarował kard. Angelowi Sodanowi kopię figurki Matki Bożej z Altötting, które nawiedził 11 września w czasie swej podróży do Bawarii. Kard. Angelo Sodano podziękował mu za odręczny list.

Po modlitwie maryjnej «Anioł Pański» Benedykt XVI udzielił Błogosławieństwa Apostolskiego.

Na zakończenie wręczył abpowi Giovanniemu La-jolowi list zawierający nominację na przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego i przewodniczącego Gubernatoratu Państwa Watykańskiego oraz zapowiedział nominację abpa Dominique'a Mambertiego na sekretarza sekcji ds. relacji z państwami Sekretariatu Stanu.

Poniżej zamieszczamy teksty przemówień wygłoszonych podczas spotkania oraz list nowego Sekretarza Stanu do klasztorów kontemplacyjnych.

Do czcigodnego Brata
Ks. Kard. Angela Sodana
Dziekana
Kolegium Kardynalskiego

Czcigodny i drogi Bracie, we wrześniu 2002 r., kiedy zbliżały się Twoje 75. urodziny, mój nieodżałowany poprzednik Sługa Boży Jan Paweł II poprosił Cię, byś pozostał jego najbliższym współpracownikiem i sprawował urząd, na który Cię powołał, mianując najpierw Prosekretarzem Stanu — 1 grudnia 1990 r., a następnie, 29 czerwca 1991 r., Sekretarzem Stanu.

Kiedy z woli Pana przypadło mi przyjąć mandat najwyższego pasterza Ludu Bożego, uznałem za właściwe prosić Cię, Księże Kardynale, byś służył mi swą pomocą jako mój bezpośredni współpracownik, dzieląc ze mną codzienną troskę o rządy Kościołem powszechnym, i dlatego zatwierdziłem Cię na urzędzie Sekretarza Stanu. Zadanie to pełniłeś z wielkodusznym oddaniem i kompetencją aż do dziś. Jak ogłosiłem 24 czerwca br., od dnia dzisiejszego, 15 września, urząd ten obejmuje po Tobie Jego Eminencja ks. kard. Tarcisio Bertone, poprzednio arcybiskup Genui.

W tak ważnej okoliczności odczuwam głęboką potrzebę, by złożyć Ci raz jeszcze najszczersze podziękowanie za wierność, światłą wiedzę, oddanie i miłość, z jakimi pracowałeś dla dobra Kościoła u boku poszczególnych następców apostoła Piotra. Mam na myśli różne etapy długiej, intensywnej służby Stolicy Apostolskiej, pełnionej przez Ciebie począwszy od r. 1961, za pontyfikatu bł. Jana XXIII: najpierw w papieskich przedstawicielstwach w Ekwadorze, Urugwaju i Chile, a następnie w Radzie do Spraw Publicznych Kościoła. Mianowany później nuncjuszem apostolskim w Chile, po latach niełatwej, ale roztropnej i odważnej działalności dyplomatycznej i duszpasterskiej w tym umiłowanym kraju zostałeś powołany do Watykanu na sekretarza Rady do Spraw Publicznych Kościoła, która w tym czasie przyjęła nazwę Sekcji ds. relacji z państwami Sekretariatu Stanu. Pod koniec r. 1990, gdy zostało Ci powierzone najwyższe stanowisko w Sekretariacie Stanu, Twoja współpraca z moim niezapomnianym Poprzednikiem stała się ściślejsza i bardziej zobowiązująca, i trwała ponad 15 lat, aż do czasu, gdy umiłowany Jan Paweł II opuścił nas 2 kwietnia ubiegłego roku. Następnie, w ciągu pierwszych miesięcy pontyfikatu, również ja mogłem osobiście docenić zalety Twojego ducha pasterza całkowicie oddanego służbie Stolicy Apostolskiej. Jestem Ci szczególnie wdzięczny za oddanie, z jakim kierowałeś codzienną pracą Sekretariatu Stanu i papieskich przedstawicielstw w różnych krajach świata, jak też za troskliwość okazywaną wszystkim ich pracownikom.

W chwili gdy przekazujesz swemu następcy ten urząd, wraz z moimi podziękowaniami pragnę wyrazić Ci wdzięczność również w imieniu tych wszystkich, którzy z biegiem lat poznali Cię i podziwiali rozsądek, roztropną mądrość i niestrudzoną gorliwość, z jakimi, nie szczędząc sił, pełniłeś swą misję, mając na uwadze jedynie najwyższe dobro Kościoła. Stolica Apostolska również w przyszłości korzystać będzie nadal z Twej pracy, i za to też jestem Ci wdzięczny, bo z równym entuzjazmem i wielkodusznością będziesz sprawował ważny urząd dziekana Kolegium Kardynalskiego oraz pracował jako członek różnych dykasterii Kurii Rzymskiej i Gubernatoratu Państwa Watykańskiego. Niech Pan, któremu powierzam wszelkie pragnienia Twego kapłańskiego serca, umacnia Cię i wspiera w przyszłych latach, dając Ci zdrowie fizyczne oraz napełniając Twe serce radością i pokojem. Niech w szczególny sposób czuwa nad Tobą Najświętsza Maryja Panna, Matka Kościoła i Królowa Aniołów. Możesz być zawsze pewny mojego uznania i życzliwości. Ufając, że Bóg obficie Ci wynagrodzi, w dowód braterskiej bliskości z serca udzielam Ci Błogosławieństwa Apostolskiego, którym chętnie obejmuję również wszystkich pracowników Sekretariatu Stanu i inne drogie Ci osoby.

Castel Gandolfo, 15 września 2006 r., w drugim roku mojego pontyfikatu

Benedykt XVI


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama