Osoba ludzka w centrum porządku społecznego

Przemówienie do członków Papieskiej Akademii Nauk i Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, 21.11.2005

W dniach 18-22 listopada 2005 r. odbywała się w Watykanie XI Sesja Plenarna Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, utworzonej w 1994 r. przez Jana Pawła II. W poniedziałek 21 listopada z uczestnikami sesji, a także z członkami Papieskiej Akademii Nauk spotkał się Benedykt XVI. W przemówieniu nawiązał do tematu obrad XI Sesji Plenarnej: «Pojęcie osoby w naukach społecznych». Przypomniał też o wkładzie zmarłego Papieża w rozwój społecznej myśli chrześcijańskiej. Powiedział, że nauczanie Jana Pawła II stanowi «dziedzictwo, które powinno być przyjmowane, gromadzone i przyswajane z wielką starannością, zwłaszcza przez akademie papieskie». Następnie odsłonił rzeźbę przedstawiającą Sługę Bożego i dwie tablice upamiętniające jego wkład w rozwój Papieskiej Akademii Nauk i Papieskiej Akademii Nauk Społecznych.

Szanowni Państwo!

Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników tego ważnego spotkania. W sposób szczególny pragnę podziękować prof. Nicoli Cabibbowi, prezesowi Papieskiej Akademii Nauk, oraz prof. Mary Ann Glendon, prezesowi Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, za ich słowa powitania. Z radością witam kard. Angela Sodana, Sekretarza Stanu, oraz kard. Carla Marię Martiniego, a także kard. Georges'a Cottiera, który zawsze z wielkim oddaniem uczestniczył w pracach Akademii Papieskich.

Nauczanie Kościoła

Bardzo się cieszę, że Papieska Akademia Nauk Społecznych wybrała na temat tegorocznych badań «Pojęcie osoby w naukach społecznych». Osoba ludzka znajduje się w centrum całego porządku społecznego, a tym samym w centrum waszych badań. Jak napisał św. Tomasz z Akwinu: osoba ludzka «oznacza to, co najdoskonalsze w naturze» (S.Th., I, 29, 3). Ludzie są częścią natury, jednak jako wolne podmioty, kierujące się wartościami moralnymi i duchowymi, przekraczają naturę. Owa rzeczywistość antropologiczna, której uznanie stanowi integralną część myśli chrześcijańskiej, jest bezpośrednią odpowiedzią na próby zniesienia granicy pomiędzy naukami humanistycznymi i przyrodniczymi, co jest częstokroć postulowane we współczesnym społeczeństwie.

Rzeczywistość ta, jeśli rozumie się ją poprawnie, daje głęboką odpowiedź na zadawane dzisiaj pytania dotyczące statusu bytu ludzkiego. I to właśnie nadal musi być jednym z tematów dialogu z nauką. Nauczanie Kościoła opiera się na fakcie, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę na swój obraz i podobieństwo i obdarzył ich najwyższą godnością, a także powierzył im zadanie wspólnej troski o całe stworzenie (por. Rdz 1 i 2).

Wedle zamysłu Bożego, osoby nie można oddzielać od fizycznego, psychologicznego i duchowego wymiaru natury ludzkiej. Kultury zmieniają się wraz z upływem czasu, jednak negowanie bądź ignorowanie natury, którą owe kultury chcą — jak twierdzą — «kultywować», może mieć poważne konsekwencje. Podobnie też jednostki mogą w pełni się zrealizować tylko wtedy, gdy akceptują autentyczne elementy natury, która konstytuuje je jako osoby.

Człowiek istotą społeczną

Pojęcie osoby nadal umożliwia głębokie zrozumienie wyjątkowego charakteru oraz społecznego wymiaru każdego człowieka. Odnosi się to szczególnie do instytucji prawnych i społecznych, w których pojęcie «osoby» ma istotne znaczenie. Niekiedy jednak — nawet wówczas, gdy zostało to uznane w deklaracjach międzynarodowych oraz w prawodawstwie — pewne kultury, zwłaszcza te, które nie zostały do głębi przeniknięte Ewangelią, pozostają pod silnym wpływem ideologii grupowych bądź indywidualistycznej i świeckiej wizji społeczeństwa. Społeczna nauka Kościoła katolickiego, która uważa osobę ludzką za centrum i źródło porządku społecznego, może wnieść duży wkład we współczesną debatę społeczną.

Zasługi Jana Pawła II

Jest rzeczą opatrznościową, że rozważamy temat osoby ludzkiej w okresie, gdy w sposób szczególny oddajemy hołd mojemu czcigodnemu poprzednikowi, Papieżowi Janowi Pawłowi II. W pewnym sensie można przyjąć, że jego niezaprzeczalnym wkładem w myśl chrześcijańską jest głęboka medytacja nad osobą. Papież wzbogacił i rozwinął jej pojęcie w swoich encyklikach oraz innych pismach. Teksty te stanowią dziedzictwo, które powinno być przyjmowane, gromadzone i przyswajane z wielką starannością, zwłaszcza przez Akademie Papieskie.

Dlatego też przy tej okazji, pełen wdzięczności, odsłaniam tę rzeźbę Papieża Jana Pawła II i dwie tablice pamiątkowe. Przypominają nam one o szczególnym zainteresowaniu tego Sługi Bożego pracą waszych Akademii, a zwłaszcza Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, założonej przez niego w 1994 r. Przywodzą również na myśl jego pełną mądrości gotowość nawiązania zbawczego dialogu ze światem nauki i kultury. Zadanie to w sposób szczególny powierzył Akademiom Papieskim. Modlę się, aby wasza działalność nadal przyczyniała się do owocnej wymiany między nauczaniem Kościoła na temat osoby ludzkiej a naukami ścisłymi i społecznymi, których jesteście przedstawicielami. Niech Bóg obficie błogosławi wszystkim, którzy zgromadzili się tutaj z tej szczególnej okazji.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama