Munus docendi i formacja kapłanów

Przemówienie podczas X zgromadzenia zwyczajnego Synodu Biskupów


2.10.2001

Kard. Zenon Grocholewski, Prefekt Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego

Munus docendi i formacja kapłanów

1. Spośród trzech funkcji (munera) biskupa (nauczanie, uświęcanie i rządzenie) Instrumentum laboris, zgodnie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II (por. Lumen gentium, 25, Christus Dominus, 12), przypisuje szczególne znaczenie nauczaniu (n. 100), uważając głoszenie Ewangelii za podstawowe zadanie, które, w jakiś sposób, obejmuje całe jego posługiwanie (n. 101), i zaznacza «że wszystkie działania biskupa muszą być ukierunkowane na głoszenie Ewangelii» (n. 101).

Ponadto, chodzi o ten aspekt posługi biskupiej, który szczególnie we współczesnej nam rzeczywistości — naznaczonej mocno sekularyzacją, liberalizmem, relatywizmem, permisywizmem i racjonalizmem, propagowanymi przez środki masowego przekazu, które mają ogromną siłę oddziaływania — wymaga maksymalnego zaangażowania.

Zadanie to oczywiście nie obejmuje jedynie nauczania podejmowanego przez samego biskupa, ale w sposób zasadniczy także inne działania zmierzające do zapewnienia wiernego i skutecznego nauczania słowa Bożego. Pragnąłbym szczególnie zwrócić uwagę na troskę o ośrodki formacji współpracowników biskupa w nauczaniu, to znaczy o szkoły i uniwersytety katolickie, uniwersytety i wydziały kościelne, instytuty nauk religijnych, oraz na owocną współpracę z teologami. Należy przy tym podkreślić konieczność obecności biskupa w tych instytucjach i jego odpowiedzialność za nie.

2. Spośród tych zadań, związanych z munus docendi, na pierwszym miejscu należy postawić troskę o właściwe i solidne przygotowanie kapłanów (a później o ich formację stałą). Oni są bowiem najważniejszymi współpracownikami biskupa w nauczaniu i ogólnie w duszpasterstwie (por. Lumen gentium, 28; Presbyterorum ordinis, 4). Zagwarantowanie im odpowiedniego przygotowania doktrynalnego stanowi niezwykle ważną powinność każdego biskupa diecezjalnego. Oprócz seminariów należy tu mieć na uwadze również wydziały teologiczne. Ich głównym zadaniem bowiem jest zapewnienie przygotowania doktrynalnego kapłanów.

Bardzo pożyteczne byłoby również zwrócenie uwagi na odpowiedzialność biskupów za pozyskiwanie dla seminariów wychowawców prezentujących wysokie kwalifikacje, odznaczających się godnymi naśladowania przymiotami kapłańskimi i ludzkimi, wiernością Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła, gorliwością pasterską, i ciągle doskonalących swoje umiejętności.

Ponadto, należałoby wspomnieć o konieczności zachowania właściwej i specyficznej struktury seminarium, jako instytucji formującej kapłanów naprawdę świadomych swej tożsamości, własnej duchowości, odpowiedzialności, szczytnej i niezastąpionej misji.

3. Ściśle związany z przygotowaniem kapłanów i wpisany w munus docendi biskupa jest bez wątpienia obowiązek promowania powołań kapłańskich. Mówiąc o odpowiedzialności całej wspólnoty chrześcijańskiej za powołania kapłańskie, Kodeks Prawa Kanonicznego podkreśla, iż na biskupach diecezjalnych «w najwyższym stopniu spoczywa troska o rozbudzanie powołań» (kan. 233, § 1).

Oczywiście, czasy współczesne nie są zbyt sprzyjające, aby usłyszeć wezwanie Pana i pójść za nim. To jednakże nie może nas zniechęcać. Dużo bowiem zależy od nas. Ułatwienie młodym usłyszenia wezwania Pana i pozytywnego odpowiedzenia na nie zależy od różnych czynników wzajemnie ze sobą powiązanych: od właściwej promocji, od należytego uwrażliwienia środowiska rodzinnego i parafialnego, od świadectwa kapłanów, od zachęty ze strony innych, od fachowego kierownictwa itd.

Myślę jednakże, że przede wszystkim należy położyć akcent na nauczanie dotyczące tożsamości kapłaństwa urzędowego, jego niezastąpionej, ważnej i specyficznej roli w Kościele. Kapłaństwo służebne niejednokrotnie postrzegane jest jako jedna pośród innych posług kościelnych, nie bierze się jednak pod uwagę, że kapłaństwo powszechne wiernych (do którego odnoszą się wszystkie inne posługi) i kapłaństwo urzędowe essentia et non gradu tantum differunt (różnią się istotą, a nie stopniem tylko, Lumen gentium, 10); że kapłaństwo urzędowe jest niezbędne, aby wszyscy inni, świeccy i osoby konsekrowane, mogli odpowiednio wypełniać właściwy im apostolat. Zamieszanie w tej materii — lub prawie już przysłowiowa «laicyzacja» duchownych i «prawie-klerykalizacja» świeckich — jest z pewnością przeszkodą do odważnego podjęcia wezwania Pana; co więcej, może być czasem przyczyną zniechęcenia dla samych kapłanów i ich braku zaangażowania w sprawę budzenia powołań.

Ponadto, młodzi ludzie słyszący głos Pana, który ich powołuje, pragną dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek, zainteresowania osobistego, radosnego świadectwa życia kapłańskiego, kierownictwa duchowego, które wprowadziłoby ich w świat modlitwy, życie sakramentalne, rozbudzając gorliwość pasterską.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama