Chętnie trwajcie na modlitwie

Artykuł bpa drohiczyńskiego dla Przewodnika Katolickiego o kapłaństwie, modlitwie za kapłanów i o Eucharystii

Radują nas i napawają nadzieją słowa, które wypowiedział Pan Jezus w rozmowie z Nikodemem: „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne". Obietnica ta znalazła swój dalszy ciąg, kiedy Zbawiciel świata, tuż przed Wniebowstąpieniem, zwrócił się do apostołów i uczniów, a w ich osobach do wszystkich ich następców, z poleceniem: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem".

Mijają lata, na świat przychodzą kolejne pokolenia ludzi, a nakaz Jezusa Chrystusa jest wciąż żywy dzięki temu, że łaska powołania kapłańskiego znajduje w sercach i umysłach wielu młodych chłopców zrozumienie, a następnie życzliwe przyjęcie.

Na naszej ojczystej ziemi, ale też i w innych krajach, setki i tysiące kapłanów od ponad dziesięciu wieków głoszą Jezusa Chrystusa, nauczają Jego przykazań, udzielają sakramentów świętych, towarzyszą w radościach i boleściach, w życiu indywidualnym, rodzinnym i narodowym.

Wspominam to wszystko, ponieważ powinniśmy modlić się o świętość naszych kapłanów. Kapłaństwo jest bowiem szczególnym darem. Ten dar otrzymuje konkretna osoba, ale nie dla siebie. Kapłaństwo jest darem dla Kościoła, dla wszystkich ludzi, również dla tych, którzy jeszcze nie znają Jezusa albo też, którzy od Niego odeszli. Kapłan ma być świadkiem Syna Bożego wobec każdego człowieka, w każdym czasie i w każdych okolicznościach.

Kapłan, poświęcając siebie samego innym ludziom, nierzadko potrzebuje duchowego wsparcia, gdyż jego człowieczeństwo nie obumiera, daje o sobie znać na róże sposoby. On także chce się zbawić. Troska o innych, zabieganie w sprawach bliźniego, różne reakcje otoczenia często osłabiają kapłana fizycznie i duchowo.

Z woli Jana Pawła II rok ten został poświęcony przypomnieniu wielkości i znaczenia Eucharystii w naszym życiu. W liście „Zostań z nami, Panie" czytamy: „Wy, kapłani, którzy każdego dnia powtarzacie słowa konsekracji, jako świadkowie i głosiciele tego wielkiego cudu miłości, dokonującego się w waszych rękach, otwórzcie się na łaskę tego specjalnego Roku, sprawując codziennie Mszę św. z radością i zapałem, takimi jak za pierwszym razem, i chętnie trwając na modlitwie przed tabernakulum".

To gorące wezwanie Ojca Świętego chcemy w całości przeszczepić do naszych serc i umysłów, aby móc tym owocniej dzielić się ze wszystkimi wiernymi radością uczestnictwa w Uczcie Pańskiej. Tej uczcie, która w Ewangeliach jest obrazem szczęścia wiecznego. To ona ukazuje nam, jakie będzie Królestwo Boże.

To dzięki eucharystycznej obecności Chrystusa kapłan może odważniej i skuteczniej wypełniać swoją misję, gdyż nie tylko ukazuje, co wierni winni robić, ale daje przykład, jak dzięki zjednoczeniu z Chrystusem możemy się stawać coraz bliżsi doskonałości, czyli świętości.

Eucharystia jest najlepszą szkołą świętości. W całej pełni przecież ukazuje nam Syna Bożego jako dar, najwspanialszy i całkowicie bezinteresowny, z miłości nam ofiarowany. Jest to dar, którego nam nigdy nie zabraknie.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama