Wobec łowców dusz

Bóg tchnął w ludzką duszę piękne i dobre pragnienia, lecz diabeł wciąż coś majstruje wokół sposobów ich spełnienia...

Pan Bóg tchnął w ludzką duszę piękne i dobre pragnienia, lecz diabeł wciąż coś majstruje wokół sposobów ich spełnienia. Tak jest i z odwiecznym w nas pragnieniem wiary, religii, świątyni, poświęcenia się, zbawienia, które mają prowadzić ku Bogu, ku wieczności. Jednak uwiedzione i zafałszowane mogą człowieka zniewolić, ogłupić, opętać, zupełnie wyniszczyć. Mimo że teraz mało się mówi o duszy ludzkiej, to wciąż odbywają się łowy na te dusze. Zwłaszcza dusze ludzi osamotnionych, zranionych, zrozpaczonych, opuszczonych, a częstokroć bardzo wrażliwych, pragnących duchowej głębi, gotowych do ofiary i bezkompromisowej wiary. Częstokroć dusze ludzi bardzo młodych. Łowcy tych dusz ubierają się w szaty proroków, mistrzów, guru, przewodników, zbawicieli, a zwykle są nimi szefowie i agitatorzy sekt, perfidnie grający na religijnych potrzebach człowieka zachwianego w wierze czy w swoich nadziejach. Dobrze przyjrzeć się, jacy oni są, jak działają i co się dzieje z ich ofiarami, żeby bezwiednie samemu im nie ulec lub żeby zapobiec uwiedzeniu przez nich swoich najbliższych, zwłaszcza dzieci. Może tym numerem i płytą trochę Wam w tym pomożemy? Powierzmy to naszym Aniołom Stróżom!

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama