Gorzkie Żale - Między rozumem a uczuciem

Książka ukazuje rozwój historyczny nabożeństwa, próbuje wyjaśnić fenomen jego popularności oraz zawiera szczegółową analizę poszczególnych wersów modlitwy (fragmenty)

Gorzkie Żale - Między rozumem a uczuciem

GORZKIE ŻALE

Michał Buczkowski

ISBN: 978-83-7505-311-1

wyd.: WAM 2010



Spis treści
Między rozumem a uczuciem5
Tło epoki7
Decorum13
Retoryka afektów23
Pobudka33
Intencje35
Hymny38
Lamenty43
Rozmowy45
Synkretyzm i równowaga50
Zakończenie55
Przypisy57
Bibliografia62
Snopek miry69
Przedmowa71
Pobudka74
Część pierwsza76
Część druga81
Część trzecia85
Sposób odprawowania89
Nota edytorska93

Próbuje się odkłamywać „czasy saskie” i trudno się dziś spotkać ze zdaniem, że był to jedynie czas ciemnoty, braku gustu i ogólnego rozpasania. Wskazuje się coraz więcej wartościowych dzieł literackich tego okresu. Rzadko jednak można spotkać się z wypowiedzią, że za czasów saskich powstawały arcydzieła. Jednym z takich arcydzieł — znanym dość powszechnie — chcę się zająć. Choć — trzeba dla porządku zauważyć — że powstało nie za panowania któregoś z Augustów, ale Stanisława Leszczyńskiego. W 1707 roku Stanisław Wawrzyniec Benik ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo napisał Snopek miry z Ogroda Getsemańskiego albo żałosne gorżkiej Męki Syna Bożego [...] rozpamiętywanie [...]* znany dziś jako Gorzkie żale.

Między rozumem a uczuciem

Gorzkie żale przez ponad trzysta już lat budzą duże zainteresowanie. Są nabożeństwem lubianym, w wielu parafiach Polski wierni schodzą się tłumnie, by wobec wystawionego Najświętszego Sakramentu wyśpiewywać Mękę Pańską i słuchać kazania. Jędrzej Kitowicz tak próbował usprawiedliwić swój zapał i poświęcenie dużej partii swojego dzieła jednemu tematowi: „Związek pasyjów postnych z pasyjami wielkopiątkowymi pociągał do siebie jak sznurem pamięć moją”. Nie tylko on zachwycał się wielkopostnymi śpiewami. Do dziś ważnym czynnikiem popularności tego nabożeństwa jest jego swojskość. I nie chodzi tu tylko o to, że Polacy są dumni z niespotykanego w innych krajach ceremoniału — ten ceremoniał jest inny w poszczególnych parafiach. Przez wiele lat wspólnoty dopracowały się własnej wersji melodycznej, własnej oprawy zewnętrznej — swojego i swojskiego sposobu przeżywania. Jednak coś więcej niż rodzimość musiało być w tym nabożeństwie, że przez ponad trzysta lat używa się wciąż tego tekstu, kiedy wiele podobnych nie przetrwało próby czasu.

* [S.W. Benik], Snopek miry z Ogroda Getsemańskiego, albo żałosne gorżkiej Męki syna bożego, co piątek, a mianowicie podczas Passyjej w niedziele Postu Wielkiego po południu, około godzin nieszpornych rozpamiętywanie; z przydatkiem Króciuchnego Nabożeństwa do Najświętszego sakramentu, Warszawa 1707.

Transkrypcja znajduje się w aneksie. Praca opierać się będzie w głównej mierze na tym pierwotnym tekście, wszelkie pogrubienia pochodzą ode mnie. Z rzadka jedynie będę sięgał do późniejszych wersji. Przyjmuję następujące oznaczenia: Prz — Przedmowa, P — Pobudka; cyfra rzymska oznacza część, arabska zwrotkę; H — Hymn, L — Lament, R — Rozmowę, In — Intencję.

dalej >>

opr. aw/aw



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama