Sumienie

Fragmenty książki "Modlitwa zniechęconego"

Sumienie

bp Jan Szkodoń

MODLITWA ZNIECHĘCONEGO

ISBN: 83-7318-638-7

wyd.: WAM 2006



Sumienie

Student: Tyle razy słyszę: „każdy ma własne sumienie”, „mnie sumienie niczego nie wyrzuca”, ale też: „to człowiek bez sumienia”.

Wydaje mi się, że wielu ludzi nie umie pogodzić dwóch rzeczy. Z jednej strony mamy się kierować sumieniem i według niego będzie nas sądził Bóg, a z drugiej — zasady moralne są niezmienne, obiektywne, a więc niezależnie od tego, co ktoś uważa za dobre i złe. Naprawdę nie wiem, czy mam obowiązek, a nawet prawo prostować czyjeś poglądy, np. gdy mówi o prawie do ponownego małżeństwa, o wyjątkach w obronie życia nienarodzonych, gdy ktoś uważa, że ma prawo nie płacić podatków, kłamać w pewnych sytuacjach. Nie wiem i to mnie męczy.

Bp Jan Szkodoń: Każdy człowiek w swym sercu odkrywa głos, który mu mówi, co dobre, a co złe, i wzywa do czynienia dobra i do unikania zła. Jest to sumienie, sanktuarium, w którym człowiek spotyka się z Bogiem. Sumienie jednak nie tworzy zasad moralnych, ale je odnosi do konkretnych czynów.

Sumienie jest zagrożone zniekształceniem, nawet deprawacją i trzeba je nieustannie formować. Sumienie może być skrzywione przez prawo, które usprawiedliwia zło, przez modę, zły przykład otoczenia, przez własne, często powtarzane grzechy.

Może być tak, że ktoś ma błędne sumienie, ale z tego sobie nie zdaje sprawy. Często jednak taka sytuacja bierze się stąd, że ktoś nie dba o formację sumienia. Sumienie kształtujemy przez czytanie Pisma Świętego, modlitwę, spowiedź (stały spowiednik), posłuszeństwo nauczającemu Kościołowi, przynależność do wspólnot apostolskich.

Boże, który przenikasz serca i umysły, oświecasz sumienia przez Ducha Świętego (por. Rz 9, 1) i pragniesz, aby były czyste, ukazujące prawdę (por. 2 Kor 4, 2), kształtuj, umacniaj i oczyszczaj moje sumienie. Nie pozwól, bym brał wzór z tego świata, ale pomagaj mi, bym umiał poznać, jaka jest Twoja wola (por. Rz 12, 2). Wołam z psalmistą: „Oczyść mnie z błędów przede mną ukrytych” (Ps 19, 13).

Proszę, daj mi pokorę i odwagę, bym umiał pomóc bliźnim, szczególnie krewnym i przyjaciołom, w kształtowaniu sumienia według Twojej woli. Maryjo, niech Twe Niepokalane Serce uczyni nasze serca czystymi, wrażliwymi, pokornie szukającymi chwały Boga i duchowego dobra ludzi.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama