Tajemnice egzorcysty

Wywiad ze znanym egzorcystą oraz rozmowy z jego najbliższymi współpracownikami

Co Ksiądz sądzi o zewnętrznych znakach, takich jak noszone na ciele medaliki, krzyżyki i różańce?

Przychodzą do mnie osoby z całą kolekcją 10-12 medalików na szyi. Nie zgadzam się z tym. Ja mam dwa: cudowny medalik Matki Bożej oraz medalik, który zawiesiła mi na szyi moja ciocia, kiedy się urodziłem, a została z niego już tylko cienka blaszka. Jest to Matka Boża Pompejańska, a z tyłu widnieje napis: „Niech cię strzeże”. Medalik ten przeszedł różne koleje losu, wiele razy go gubiłem i odnajdywałem.

Zawsze powtarzam: „O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy!”. Ten akt strzelisty jest szczególnie miły Matce Bożej, ponieważ Ona sama go wymyśliła, kiedy jeszcze nie został ogłoszony dogmat o Niepokalanym Poczęciu.

Słyszy się, że niektórzy kapłani mają relikwie zaszyte w stule.

Nie, ja nie trzymam ich w stule. Mam wiele relikwii, ale nie trzymam ich w stule, ponieważ jako szata liturgiczna już sama w sobie ma charakter sakralny. Na ogół nie trzyma się relikwii w stułach.

Ludzie zastanawiają się, czy to prawda, że również dziś magowie wyrządzają wiele szkód.

Tak, tak, istnieje ogromna liczba magów, ich biura są pełne klientów… Jednak do rzadkości należą magowie, którzy rzeczywiście są związani z Szatanem. Większość to na szczęście zwykli szarlatani. Ci związani z Szatanem są „najlepsi”, to znaczy uzyskują więcej, naprawdę wyrządzają krzywdę. Jeśli kogoś nienawidzę i chcę mu zaszkodzić, to idę do jednego z tych magów i załatwiam dla takiego nieszczęśnika tyle utrapień, że nie sposób ich sobie nawet wyobrazić… Potem, żeby go z tego wyratować, trzeba go egzorcyzmować, i to egzorcyzmować z wielkim wysiłkiem! Ci magowie działają z pomocą Szatana, w jego imię, są jego niewolnikami.

Czy egzorcyzm wywiera trwały skutek na osobie, która jest poddawana atakowi ze strony czarownika uprawiającego czarną magię?

Skutek egzorcyzmów stoi zawsze pod znakiem zapytania. Chcę podkreślić, że choć Pan nigdy nie chce zła, to jednak szanuje ludzką wolność. Ponadto Bóg może wykorzystać złe działanie człowieka, aby realizować swoje plany wobec kogoś innego.

My widzimy to niezwykle jasno w męce i śmierci Chrystusa: zły duch wpłynął na Judasza, aby zdradził Jezusa; wpłynął na Kajfasza, Annasza, Piłata; wpłynął na żołnierzy rzymskich. Jednak wszystko to rozegrało się w taki sposób, że każda z tych osób zachowała swoją pełną odpowiedzialność.

Kiedyś zapytano mnie: „Czy naprawdę była konieczna zdrada Judasza, by doprowadzić do ukrzyżowania i śmierci Jezusa?”. Nie, nie, wcale nie było to konieczne.

Fragment wywiadu będącego częścią książki:
Tajemnice egzorcysty, ks. Gabriele Amorth SSP, Elisabetta Fezzi
Książka dostępna na stronach Edycji Świętego Pawła

opr. ab/ab


« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama