List do Ambasadora Indii

Propozycja listu do Ambasady Indii w sprawie prześladowań chrześcijan

W Indiach, w stanie Orissa i Karnataka, od kilkunastu tygodni chrześcijanie prześladowani są w okrutny sposób przez hinduistycznych fundamentalistów. Kościoły i domostwa chrześcijan są palone, a oni sami zmuszeni są ratować się ucieczką do dżungli. Kościół w Polsce apeluje o modlitwę w intencji tych chrześcijan. Jeden z czytelników Opoki, Jacek Maruchin, zaproponował, aby podjąć także akcję pisania listów do ambasadora Indii w Polsce. Zapewne jeden list wysłany na adres ambasady niewiele zmieni, jednak jeśli takich listów pojawi się więcej, jeśli wielu ludzi zacznie upominać się u ambasadora o los chrześcijan w Indiach, będzie on zmuszony do jakiejś reakcji. Sugerujemy, aby nadsyłać listy zarówno drogą emailową, jak i tradycyjną.
Dodajmy, że właśnie w dniu dzisiejszym (2 października) Indusi obchodzą święto państwowe - urodziny Mahatmy Gandhiego, można więc w liście nawiązać do tej wielkiej postaci.

Poniżej zamieszczamy list do Ambasadora Indii, zredagowany przez p. Jacka Maruchina, jako propozycję dla naszych czytelników.

Szanowny Pan Ambasador
Republiki Indii w Polsce C.M. Bhandari

ADRESY POCZTY AMBASADY INDII:
goi@indem.it.pl,
psamb@indem.it.pl,
consular@indem.it.pl

Adres ambasady:

ul. REJTANA 15, m. 2-7,
02-516 WARSZAWA

Szanowny Panie Ambasadorze,

Chciałbym za pośrednictwem poczty e-mail wyrazić swoje wielkie zaniepokojenie sytuacją chrześcijan w Indiach w stanie Orissa i Karnataka.

Z informacji przekazanych przez światowe media wynika, że od grudnia 2007 r. w rejonie tym odnotowano setki zamordowanych i 20 tysięcy uchodźców chroniących się w dżungli.

Kapłani różnych chrześcijańskich wyznań są paleni żywcem. Siostry zakonne są grupowo gwałcone.

Chrześcijanie są torturowani, dochodzi do publicznego obnażania.

Kościoły płoną, a chrześcijanie ratują się ucieczką w lasy. Akcje są profesjonalnie przygotowywane, aby przynieść jak najwięcej ofiar.

W związku z tym zwracam się do Pana Ambasadora z zapytaniem dlaczego władze Republiki Indii nie interweniują w tych strasznych wydarzeniach?

Czy opisane sytuacje są zgodne z Konstytucją Republiki Indii? Mając powyższe na uwadze pragnę wyrazić swoje najwyższe oburzenie, że w kraju mającym tak piękną kulturę, kraju Mahatmy Gandhiego, ojca demokracji indyjskiej Jawaharlal Nehru dochodzi do takich wydarzeń i nikt z władz Indii nie interweniuje, i nie otacza ochroną swoich obywateli.

Z wyrazami szacunku
(podpis i adres do korespondencji)
Miejscowość, data.

opr. aw/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama