Apokryfy - księgi ukryte?

Czym są apokryfy i dlaczego wzbudzają taką sensację?

Co jakiś czas środki masowego przekazu ekscytują się odkryciem czy też publikacją różnych starożytnych dzieł, których treść ma rzekomo wstrząsnąć Kościołem katolickim. Dzieła te są przedstawiane najczęściej jako niezwykle ważne świadectwa, które z rozmaitych względów zostały ukryte przed zwykłymi ludźmi. W rozmowach z różnymi osobami (na ogół nastawionymi wrogo do ludzi wierzących) można często zetknąć się z opinią, że zakazano ich czytania, ponieważ doktryna w nich zawarta nie jest po myśli Kościoła. Opinie takie są wyrazem kompletnej ignorancji.

Niniejsze opracowanie ma na celu przybliżenie Czytelnikowi owych, rzekomo ukrytych ksiąg, które znane są jako „apokryfy”. Dokonamy tego w kilku etapach. Najpierw spróbujemy wyjaśnić genezę i znaczenie samego terminu „apokryf”. Następnie przedstawimy treść najważniejszych apokryfów. Wreszcie na końcu spróbujemy zapytać o znaczenie apokryfów dla badań nad Biblią.

Co to są apokryfy?

Zanim przejdziemy do przedstawienia literatury apokryficznej, musimy sprecyzować pojęcie „apokryfu”. Termin ten pochodzi od greckiego przymiotnika „apokryfos” — ukryty. Pierwotnie — zgodnie z etymologią tego słowa — chodziło o księgi przeznaczone dla wtajemniczonych, zalecane do prywatnej lektury (w odróżnieniu od ksiąg czytanych publicznie podczas liturgii, do których dostęp mieli wszyscy). Później termin ten pojawił się w kontekście sporów doktrynalnych. Stąd u Ojców Kościoła „apokryfos” (łac. secretus) występował w opozycji do „faneros” — jawny (łac. manifestus). „Biblioi apokryfoi” (czyli „księgi ukryte”) oznaczały dzieła zawierające tajemną wiedzę, propagowaną przez heretyków (najczęściej gnostyków). Ponieważ księgi te używane były najczęściej dla podparcia różnych poglądów fałszujących naukę Kościoła, dlatego też termin „apokryfos” zaczął przybierać znaczenie: „sfałszowany”, „niepewnego pochodzenia”. Takie rozumienie owych pojęć można odnaleźć na przykład w pismach Ireneusza z Lyonu czy Tertuliana. Później terminem tym zaczęto określać nie tylko dzieła heretyckie, ale także liczne dzieła powstałe w środowisku judaistycznym, zwłaszcza należące do literackiego rodzaju apokalips. Stało się tak również dlatego, że i żydzi odróżniali te księgi od ksiąg stanowiących Pismo Święte. Od IV wieku termin „apokryf” ma już utrwalone znaczenie: „niekanoniczny”. Np. w swym 39 liście wielkanocnym Atanazy przeciwstawia „księgi włączone do kanonu przekazane i uznawane za boskie” księgom zwanym apokryficznymi, które „heretycy zmieszali z księgami Pisma natchnionego przez Boga”.

Dziś, najogólniej rzecz ujmując, mianem apokryfów określa się pisma żydowskie lub wczesnochrześcijańskie, które pod względem treści lub tytułu upodabniają się do ksiąg biblijnych, ale nie zostały uznane przez Kościół za natchnione i kanoniczne. Konieczne jest zatem poczynienie pewnej uwagi związanej z różnicami między kanonem protestanckim i katolickim. Protestanci mianem „apokryfów” określają tylko 15 dzieł, które (z wyjątkiem jednego) są pochodzenia żydowskiego i znajdują się w Septuagincie (starożytnym greckim tłumaczeniu Starego Testamentu). Księgi te z różnych względów nie zostały włączone do żydowskiego kanonu, kiedy przybierał swoją ostateczną formę pod koniec II wieku. W czasie, gdy powstawały wspólnoty protestanckie, przejmowały one żydowski kanon Starego Testamentu, bez wspomnianych 15 ksiąg. Kościół katolicki uznaje niektóre spośród owych 15 ksiąg za natchnione (nazywają się one księgami deuterokanonicznymi). Dla protestantów więc „apokryfy” to katolickie księgi deuterokanoniczne (i dodatkowo kilka innych), zaś to, co katolicy nazywają „apokryfami” (czyli księgami spoza kanonu biblijnego), protestanci nazywają „pseudoepigrafami”.

Można dyskutować na temat zasadności stosowania tych dwóch określeń. Termin „apokryfy” sugerować może, że chodzi tutaj o dzieła zawierające jakieś ukryte treści, przeznaczone tylko dla wtajemniczonych. Tymczasem np. tzw. Trzecia Księga Ezdrasza ma charakter dzieła czysto historycznego. Z kolei termin „pseudoepigraf” sugeruje, że chodzi o księgę, której autorstwo zostało przypisane jakiejś wybitnej postaci. Taka sytuacja zdarza się tylko w przypadku niektórych dzieł (jak np. Ksiąg Henocha). Ponieważ termin „apokryf” jest szeroko rozpowszechniony w literaturze, pozostaniemy przy nim, lecz będziemy go używać w znaczeniu „niekanoniczny”.

W literaturze najczęściej spotykany jest podział apokryfów na dwie grupy: Starego Testamentu i Nowego Testamentu. Trzeba jednak przyznać, że nie jest łatwo znaleźć kryterium takiego podziału. Często bowiem nie jesteśmy w stanie określić, czy autorem danego dzieła był żyd czy też chrześcijanin. Zdarzało się i tak, że pierwotne dzieło napisane przez autora żydowskiego, zostało później przeredagowane przez chrześcijanina (i często uzupełnione o elementy chrześcijańskich prawd wiary). Zasadniczo pod określeniem „apokryf Starego Testamentu” rozumie się dzieło powstałe w środowisku judaistycznym. Dodatkowym kryterium może być treściowa zawartość dzieła — odnosi się do wydarzeń bądź postaci opisanych w Starym Testamencie. Z kolei apokryfy Nowego Testamentu powstały w środowisku związanym z chrześcijaństwem, uzupełniając szczegóły z życia Jezusa i osób z Nim związanych.

Apokryfy Starego Testamentu

Apokryfy Starego Testamentu stanowią część tzw. literatury międzytestamentalnej, a więc powstałej w ostatnich wiekach przed Chrystusem oraz na początku czasów chrześcijańskich. Nie znamy pełnej listy tych apokryfów. Niektóre księgi zaginęły, niektóre zachowały się we fragmentach, czasami tak małych, że nie jest możliwe przypisanie ich do poszczególnych dzieł. Bywały i takie sytuacje, że jedno dzieło było kilkakrotnie przerabiane czy też uzupełniane, także przez ludzi żyjących kilkaset lat po autorze.

Większość z apokryfów starotestamentalnych powstała między II wiekiem przed Chrystusem a I po Chrystusie. Do naszych czasów dotarły najczęściej za pośrednictwem autorów chrześcijańskich. Pisane były w językach: hebrajskim, aramejskim i greckim. Dziś jednak dysponujemy tymi tekstami w przekładach na inne języki starożytne, jak np: koptyjski, etiopski, ormiański, łaciński, a nawet starosłowiański. Wiemy, że wiele z nich zawiera dodane później elementy chrześcijańskie. Działo się tak dlatego, że chrześcijańscy pisarze traktowali teksty judaistyczne jako przygotowanie do nauczania Jezusa. W niektórych sytuacjach opisane tam wydarzenia czy wypowiedzi traktowali jako zapowiedź tego, co zrealizuje się wraz z przyjściem Mesjasza. Przepisując tekst judaistyczny dodawali od siebie interpretację słów czy też wydarzeń w duchu chrześcijańskim.

Do najbardziej znanych apokryfów Starego Testamentu zaliczamy: Księgi Henocha, Księgę Jubileuszów, Testamenty Dwunastu Patriarchów, Psalmy Salomona, Apokalipsę Abrahama, Trzecią i Czwartą Księgę Machabejską, Księgi Sybillińskie. Obecnie uczeni są w stanie zidentyfikować ponad 70 apokryfów związanych ze Starym Testamentem.

Wśród Ksiąg Henocha wyróżniamy: Pierwszą Księgę Henocha (zwaną też Henochem Etiopskim — od przekładu, który się zachował), Drugą Księgę Henocha (tzw. Henoch Słowiański) i Trzecią Księgę Henocha (tzw. Henoch Hebrajski). Księgi te przypisane zostały znanej z kart Księgi Rodzaju postaci Henocha. Człowiek ten — jak mówi Księga Rodzaju 5,23 „znikł, bo zabrał go Bóg”. Taki enigmatyczny zapis w Biblii stał się powodem różnych domysłów dotyczących losów tej postaci. Księgi Henocha są próbą odpowiedzi na związane z tym pytania. Pierwsza Księga Henocha podaje, że Henoch wstąpił do nieba, gdzie objawiono mu tajemnice świata i dziejów ludzkich. Szczególnie interesująca jest zawarta w tej księdze nauka na temat aniołów, ich upadku, losów ludzkości podzielonej na grzeszników i sprawiedliwych. Pojawia się w niej także postać Syna Człowieczego, który będzie sprawował sąd. Co ciekawe, księga ta jest cytowana w Biblii, w Liście Judy 14. Druga Księga Henocha ukazuje jego wędrówkę przez siedem niebios do Boga i powrót na ziemię. Także tutaj mamy bogatą doktrynę na temat aniołów i wiele pouczeń natury etycznej. W Trzeciej Księdze Henocha zawarty jest opis wędrówki rabbiego Iszmaela do nieba, gdzie spotyka uwielbionego Henocha, który przybrał postać anioła Metatrona. Cechą charakterystyczną tej księgi jest rozbudowana nauka na temat człowieka, zwłaszcza jego duszy.

Księga Jubileuszów przedstawia dzieje świata symbolicznie ujęte w 49 okresów, po 49 lat każdy (49 lat stanowiły czas do jubileuszu, który przypadał w roku 50. — stąd tytuł księgi). Nawiązuje do Księgi Rodzaju i Księgi Wyjścia.

Testamenty Dwunastu Patriarchów to dzieło inspirowane błogosławieństwami Jakuba zawartymi w Księdze Rodzaju 49. Ukazują one każdego z dwunastu synów patriarchy, którzy przed śmiercią przekazują różne pouczenia swoim synom. Dzieło daje wskazówki etyczne, które mają kształtować postawę ludu Bożego. Mówi o odniesieniu człowieka i wspólnoty do Boga, podaje konkretne modele postępowania. Uczeni zauważyli istnienie wielu zbieżności pomiędzy Testamentami Patriarchów a Nowym Testamentem.

Psalmy Salomona to zbiór 18 modlitw przypisanych Salomonowi. Badacze datują czas ich powstania na pierwszy wiek przed Chrystusem. Zawierają one skierowane do Boga prośby o ukaranie wrogów. Bardzo liczne są również dziękczynienia względem JHWH za otrzymane dobro. Psalmy Salomona podkreślają wolność wyboru człowieka między dobrem a złem. Ukazują Bożą odpłatę. Ciekawe pod względem treści są psalmy 17 i 18, zawierające modlitwy o przyjście Mesjasza Dawidowego, który ma objąć władzę nad poganami.

Apokalipsa Abrahama to dokument, który do naszych czasów dotarł jedynie w przekładzie starosłowiańskim. Głównym tematem dzieła jest przymierze zawarte przez Boga z Abrahamem. Autor Apokalipsy Abrahama interpretuje wszystkie nieszczęścia w historii narodu wybranego jako skutek niewierności wobec tego przymierza.

Trzecia Księga Machabejska swoim tytułem może wprowadzać w błąd. Akcja jej nie toczy się bowiem w czasach powstania Machebeuszy, lecz kilkadziesiąt lat wcześniej, pod koniec III wieku przed Chrystusem. Ukazuje ona walki pomiędzy egipskim królem Ptolemeuszem IV Filopatorem a Żydami. Większość materiału, który wykorzystał jej autor ma charakter legendarny. Księga powstała najprawdopodobniej w I wieku przed Chrystusem. Napisał ją jakiś Żyd pochodzący z Aleksandrii, chcąc dodać odwagi swoim rodakom (być może w kontekście nadchodzącej inwazji Rzymian).

Czwarta Księga Machabejska jest filozoficzną rozprawą na temat wyższości religijności nad ludzkimi pasjami i cierpieniami. Utwór został napisany przez żydowskiego autora w diasporze (możliwe, że w Aleksandrii albo w Antiochii). Datowany jest na I wiek po Chrystusie. Księga ta jest przykładem próby łączenia pobożności i moralności żydowskiej z grecką filozofią stoicyzmu.

Księgi Sybillińskie nawiązują do rozpowszechnionej w świecie greckim koncepcji starszej kobiety, która ogarnięta boskim duchem miała przekazywać proroctwa. Sybille były obecne w wielu sanktuariach, np. w Delfach. Księgi Sybillińskie obejmują materiał powstały między 150 przed Chr. a 650 po Chr. Materiał ten wykazuje pochodzenie ze środowisk żydowskich i chrześcijańskich. Wiele z tych wyroczni stanowiło propagandę żydowską. Były one bardzo popularne wśród autorów żydowskich.

Apokryfy Nowego Testamentu

Drugą, bardzo ważną grupą apokryfów, są apokryfy Nowego Testamentu. Określamy je tak, ponieważ nawiązują do nowotestamentalnych wydarzeń i postaci. W tej chwili znane jest ponad 100 takich utworów. Główną przyczyną ich powstania była chęć „uzupełnienia” szczegółów z życia Jezusa i osób Mu bliskich. Dzieła te nierzadko obfitujące w legendarne historie zyskały szczególną popularność wśród prostego ludu. Z tego też powodu wykorzystywali je heretycy, usiłując w ten sposób rozpowszechniać swoją doktrynę. Wspomniane dzieła powstawały głównie w okresie od II do V wieku. Większość z nich można traktować w kategoriach zabytków literatury starożytnej, ale nie wnoszą one wiele do poznania pism nowotestamentalnych. Świadczą jedynie o tendencjach doktrynalnych w pierwszych wiekach istnienia chrześcijaństwa. Jedynie te najstarsze, z przełomu I i II wieku, mogą być pomocne w badaniach nad powstawaniem Ewangelii. Zdecydowana większość z nich przypisywana była apostołom lub innym znanym postaciom pierwotnego Kościoła. Takie przypisywanie dzieł osobom cieszącym się znacznym autorytetem było podejrzane, zwłaszcza wtedy, gdy zawarta w nich doktryna odbiegała od tego, co było w tekstach czytanych podczas liturgii. Apokryfy miały zastosowanie w lekturze prywatnej, czyli dla duchowego pożytku wiernych, a także dla upowszechniania pewnych idei, w tym także heretyckich. Wielość tych tekstów o różnej wartości doktrynalnej stała się impulsem dla Kościoła do określenia, które z nich zawierają prawowitą naukę. Był to pierwszy krok do ustabilizowania się kanonu ksiąg biblijnych.

Nie wszystkie księgi znalazły się w kanonie. Te, które są poza nim, nazywamy apokryfami i dzielimy, podobnie jak Nowy Testament, na: ewangelie apokryficzne, dzieje, listy i apokalipsy. Do najbardziej znanych ewangelii apokryficznych zaliczamy: Ewangelię Tomasza, Ewangelię Marii Magdaleny, Ewangelię Judasza.

Pierwsza z nich, Ewangelia Tomasza, datowana jest na początek III wieku. Zawiera zbiór ponad 100 wypowiedzi przypisywanych Jezusowi. Niektóre z nich są podobne do wypowiedzi znajdujących się w Ewangeliach kanonicznych (zwłaszcza Mt, Mk, Łk). Ostateczna redakcja nastąpiła w środowisku gnostyckim, na co wskazują pewne elementy doktrynalne, jak np. potępienie zależności duszy od ciała.

Ewangelia Marii Magdaleny zachowana jest w postaci tekstu koptyjskiego oraz niewielkiego fragmentu greckiego. Ma formę dialogu Jezusa z uczniami, a także opisuje prywatne objawienie dane Marii Magdalenie. Tekst zdradza wpływy gnostyckie.

Ewangelia Judasza, rozsławiona ostatnio, powstała w latach 130—170. Manuskrypt tego dzieła odnaleziono w Egipcie na początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Jest poważnie zniszczony (brakuje ok. 70 % tekstu). W 2001 roku przeprowadzono jego konserwację oraz badania literackie. Ewangelia ta wywodzi się najprawdopodobniej ze środowiska gnostyckiej sekty kainitów. W opisanych ostatnich chwilach życia Jezusa Judasz miał Go nie zdradzić, lecz miał wydać Jezusa na wyraźne Jego życzenie. Kainici uważali m.in., że Stary Testament był dziełem szatana. Według nich, Bóg Starego Testamentu był Bogiem prawa, zemsty i niesprawiedliwości. Gnostycy uważali, że zbawienie daje gnoza, wiedza. Ewangelia Judasza nie mówi nic o zbawieniu przyniesionym przez Jezusa. Jezus ukazany jest tam jedynie jako Ten, co poucza.

Z innych dzieł apokryficznych można wymienić utwory, które analogicznie do Dziejów Apostolskich ukazują losy Pawła, Andrzeja, Tomasza, Jana. Opowiadają one o ich działalności misyjnej. Niektóre z nich są bardzo stare, datowane na połowę II wieku. Istnieje także grupa pism, nawiązujących do listów Pawła — np. apokryficzne listy do Laodycejczyków, apokryficzny list do Koryntian. Osobną grupę pism stanowią apokalipsy. Ich autorzy starali się dać odpowiedź na pytanie, co będzie potem. Najbardziej znana jest Apokalipsa Piotra powstała prawdopodobnie w Egipcie w latach 100—135. Jej autor ukazuje karę dla różnych grup grzeszników oraz nagrodę dla ludzi sprawiedliwych.

Znaczenie apokryfów

Warto pokusić się także o odpowiedź na pytanie o znaczenie apokryfów dla badań nad Pismem Świętym.

Bez wątpienia apokryfy są cennym świadectwem literackim swojej epoki. Ponieważ nie są księgami natchnionymi, nie mogą stanowić argumentacji w formułowaniu tez teologicznych. Możemy natomiast dzięki nim poznać różne tendencje, prądy religijne panujące w czasach bezpośrednio poprzedzających przyjście Jezusa i w pierwszych wiekach Kościoła. Niektóre z nich (powstałe na przełomie obu Testamentów) mogą stanowić cenną pomoc dla zrozumienia pewnych zagadnień poruszanych w księgach biblijnych. Wiele spośród apokryfów jest świadectwem wiary i pobożności ludzi żyjących w tamtych czasach (np. Psalmy Salomona). Ciekawy jest fakt, że znana modlitwa za zmarłych: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci” ma swoje bezpośrednie źródło w apokryfie — 4 Księdze Ezdrasza (2,34-35). Chrześcijanin interesujący się tym wszystkim, co stanowi szeroko rozumiane tło Biblii, może również po nie sięgać. Większość z nich bowiem mamy do dyspozycji także w tłumaczeniu polskim. Ważne jednak, by sięgać po tłumaczenia przygotowane przez specjalistów, dysponujących rozległą wiedzą filologiczną i historyczną. Takie prace opatrzone są rzetelnym komentarzem naukowym, który pozwoli odnaleźć się w zawiłościach teologii pierwszych wieków.


* * *

Celem niniejszego opracowania jest próba ukazania Czytelnikowi bogactwa biblijnych apokryfów. Dział nauk biblijnych (i patrystycznych) zajmujący się badaniami nad literaturą apokryficzną rozwija się niezwykle dynamicznie. Owocem tego są coraz to nowe publikacje. Obejmują one zarówno krytyczne wydania tekstu oryginalnego ksiąg apokryficznych, jak również tłumaczenia, komentarze i opracowania do nich. Dowodzi to, że teologowie coraz chętniej sięgają po starożytne dzieła mogące służyć pomocą w rozumieniu Pisma Świętego i w badaniach nad kształtowaniem się nauki Kościoła w pierwszych wiekach jego istnienia. Tak więc „apokryfy” wcale nie są księgami ukrytymi. Kościół ich przed nikim nie schował. Wręcz przeciwnie, dokłada wiele wysiłków, aby je naukowo opracować i udostępniać rzeszom czytelników.

Ks. Tomasz Siemieniec, ur. 1975, dr teologii biblijnej, wykładowca WSD w Kielcach, moderator Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II w diecezji kieleckiej, redaktor „Kręgu Biblijnego”, redaktor naczelny „Niedzieli kieleckiej”.


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama