Jezus - dobra nowina dla ubogich

Zamyślenia nad Ewangelią Łukasza

W wielu diecezjach rodziny otrzymały w jubileuszowym darze Ewangelię według św. Łukasza. Artykuły biblijne, publikowane w rubryce „Zamyślenia nad Ewangelią św. Łukasza”, mają pomóc w medytacyjnej lekturze tej Ewangelii, która najpełniej ukazuje osobę i dzieło Słowa, które stało się ciałem, aby zwiastować wszystkim ludziom Dobrą Nowinę o wolności.

Jan Chrzciciel, poprzednik Chrystusa, głosił swe orędzie na pustyni. Zewsząd ciągnęli do niego ludzie, którzy przyjmowali chrzest nawrócenia (por. Łk 3,1—14). Jezus rozpoczął swą publiczną działalność w rodzinnym mieście Nazaret — w synagodze, do której chodził w każdy szabat (por. Łk 4,16—30). Objawił się jako Mesjasz, który przychodzi do ludzi. Co więcej, każdy człowiek na świecie jest mu bliski, znany i drogi, jak rodacy z Nazaretu.

Pośród ludzi, których dobrze znał, Jezus objawił swój mesjański program. Dał im poznać, z czym przychodzi, co przynosi. Oto podano mu zwój z proroctwem Izajasza, z którego odczytał słowa: „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana” (Łk 4,18n). Gdy skończył czytać, oczy wszystkich zwróciły się ku Niemu. Z napięciem i nadzieją czekali na jakiś pouczający komentarz do niezwykłych słów proroka sprzed sześciu wieków. I rzeczywiście, Jezus obwieścił: „Dzisiaj spełniły się te słowa Pisma” (w. 21). Od tego momentu wielkie proroctwo o wyzwoleniu człowieka, o „roku łaski od Pana” nie jest już obietnicą dotyczącą dalekiej przyszłości, ale opisem tego, co się dzieje dzisiaj — w nowej erze, rozpoczętej w momencie Wcielenia. Jezus uroczyście obwieszcza, że przez Niego Bóg teraz spełnia swe obietnice. To bowiem Bóg posłał Go do ludzi i namaścił swoim Duchem: „Duch Pana spoczywa na Mnie”.

Jezus, Jednorodzony Syn Boży, przychodzi bezpośrednio od Ojca. Inaczej niż wszyscy prorocy, którzy byli ludźmi, powoływanymi do przekazania ludziom jedynie słów Boga. W Jezusie Bóg Ojciec przychodzi do ludzi. W słowach Jezusa sam Ojciec przemawia do swych dzieci. W każdym czynie Jezusa sam Ojciec obejmuje człowieka swoim działaniem. Dlatego też słowa i czyny Jezusa, całe Jego życie jest teofanią — dynamiczną obecnością Boga. W Jezusie Bóg ostatecznie wkracza w dzieje świata i człowieka. To jest Dobra Nowina — Jezus, w którym Bóg przychodzi do człowieka.

Słowami Izajasza Jezus objawia, że jest Dobrą Nowiną o Bogu dla ubogich, uciśnionych, pokrzywdzonych i chorych. To przede wszystkim tym ludziom zamierza obwieszczać „rok łaski od Pana”. I rzeczywiście to czyni. Pewnego dnia Jezus przyszedł na równinę, gdzie spotkał „wielkie mnóstwo ludu z całej Judei i Jerozolimy oraz z wybrzeża Tyru i Sydonu; przyszli oni, aby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swych chorób. Także i ci, których dręczyły duchy nieczyste, doznawali uzdrowienia. A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich” (Łk 6,17—19). W Nim bowiem Boża moc jest na wyciągnięcie ręki człowieka.

W bezpośrednim kontekście tych uzdrowień Jezus mówi: „Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne” (Łk 6,20—22). Zapewnia, że Bóg jest blisko! Życie ubogich, głodnych, płaczących z powodu choroby, wyszydzanych i prześladowanych nie jest beznadziejne. Nie są nieszczęśnikami, którzy wszystko bezpowrotnie stracili, podczas gdy inni mieli szczęście — odnieśli sukces, nic ich nie boli, są oklaskiwani. Jezus przychodzi właśnie do nich! A w Jezusie sam Bóg staje po ich stronie. Bóg, który nie jest bezradny!

Jezus jako Syn Boży z całą powagą oznajmia wszystkim ubogim, głodnym, chorym i prześladowanym: „Cieszcie się i radujcie!”. Syn Boży, który sam żyje ubogo, cierpi, będzie prześladowany, jest najlepszym dowodem na to, że Bóg jest Bogiem dla nich. Już teraz mogą być szczęśliwi, jeżeli swą nadzieję oprą nie na dobrach ziemskich, ale na dobroci Boga, który przychodzi w Jezusie. Każdy, kto Go przyjmie, przeżyje wraz z Nim prawdziwy Jubileusz.

Teksty do osobistej lektury: Pwt 24, 10—22; Ps 34; 41, 2—4; Iz 25, 4—9; So 2, 12—20; Jk 2, 5; Ap 7, 9—17; 21, 1—8

  • Co jest treścią Dobrej Nowiny dla ubogich?
  • W kim spośród moich bliskich dostrzegam Jezusa — Dobrą Nowinę?
  • W jakim stopniu jestem Dobrą Nowiną dla ludzi, wśród których żyję na co dzień?

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama