Problemy młodych

Fragmenty książki pod redakcją Józefa Augustyna SJ i ks. Stanisława Cyrana

Problemy młodych

Józef Augustyn SJ, ks. Stanisław Cyran , (red.)

SZTUKA SPOWIADANIA

Poradnik dla Księży

ISBN: 83-7318-591-7

wyd.: WAM 2005



Ks. Jerzy Smoleń

Problemy młodych

Do najczęściej pojawiających się problemów ludzi młodych, które chciałbym pokrótce omówić, zaliczyłbym następujące:

1. Chroniczny brak więzi z rodzicami, który sprawia, że młodzi czują się bardzo osamotnieni. Chociaż mają przyjaciół, kolegów, którzy wypełniają im czas wolny, to jednak brak rodziców jest najtrudniejszy do przyjęcia, gdyż nie wszystko da się powiedzieć przyjaciołom, a chciałoby się powiedzieć rodzicom, którzy niby są, a ich nie ma. Poza tym, to od rodziców młodzi najbardziej sobie cenią gratyfikację za swoje osiągnięcia szkolne, naukowe, życiowe sukcesy. Tymczasem zamiast gratyfikacji, pojawiają się tylko upomnienia, porównywania z innymi, pretensje i ciągłe podkreślanie jak to oni (rodzice) poświęcają się a młodzi nie potrafią tego docenić i twórczo wykorzystać. Jeśli młodzi nie są dowartościowani, czują się mało wartościowi: zatracają sens tego, co robią — obniża się ich samoocena, rodzą się różnego rodzaju kompleksy, a nie rzadko i myśli, czy nawet próby autodestrukcyjne. Wielu też ucieka w zażywanie środków odurzających, picie alkoholu, palenie papierosów.

2. Częstym problemem są zranienia, zaniedbania, krzywdy — czasem bardzo głębokie — które wywołują u młodych, albo zachowania schizoidalne, albo wewnętrzny gniew, ból, bunt czy też wrogość przybierającą formę zachowań agresywnych wobec siebie lub innych.

3. W młodych ludziach drzemie ogromna tęsknota za ludzką miłością, za ciepłem, serdecznością, za zrozumieniem, akceptacją. Brak zaspokojenia tych potrzeb wywołuje lęki i reakcje o których pisałem wyżej, a także ucieczki w „pierwsze lepsze ramiona”, by zaspokoić głód bliskości.

4. Niepokoi u ludzi młodych brak siły, umiejętności do zmagania się i walki o swoje życie. „Rodzice nierzadko zarażają swoje dzieci pasywnością i konsumpcyjnym stylem życia. Szczególnie ojciec winien nauczyć swoje dzieci walczyć o dobre i mądre życie. To on wyprowadza dziecko z ciepłego, przytulnego ogniska domowego w nieznany, ale fascynujący świat”1, który nie powinien przerażać młodych, odbierać zapał i energię ale przeciwnie, mobilizować ich siły do budowania sensu w sobie i w innych.

5. Zaobserwować można także słabą religijność, tzn. religijność bardzo powierzchowną, budowaną często tylko na emocjach — wzruszeniach, łzach, wielkich deklaracjach pod wpływem chwili, postanowieniach, które szybko przemijają, gdy zmienia się rzeczywistość. To skutek braku wzorców. Młodzi nie zawsze mają od kogo uczyć się właściwej religijności, właściwych postaw. Często też ich religijność budzi się w trudnej sytuacji życiowej, jako ostatnia „deska ratunku”, albo też w sytuacji utraty kogoś bliskiego. Wówczas, nieraz z lęku, podejmowane są próby weryfikacji swojego życia. Taka nagła weryfikacja sprawia czasami, że młodzi popadają w „skrajną religijność”, bardzo wyidealizowaną, która nie zakłada potknięć, upadków, która jest bezwzględna w wymaganiu od siebie. Mogą pojawić się wówczas zaburzenia psychiczne na tle religijnym.

6. Kolejną sferą dylematów ludzi młodych jest ich seksualność; pierwsze miłości, randki, zakochania, pierwsze pocałunki, pierwsze „upadki” w tej materii; czasem mocne zmagania się z erotyką, która zawładnęła ich młodzieńczym umysłem aż do granic erotomanii. Sfera ta jest nie małym problemem. Z nią związane są sprawy masturbacji, antykoncepcji, aborcji, wierności nie tylko tej fizycznej ale i psychicznej.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama