Dlaczego gwałty

Gwałt seksualny w czasie wojny jest jedną z najbardziej odrażających, a jednak - najczęściej stosowanych - form przemocy. Jej konsekwencje odczuwane są przez długi czas po fakcie

Dlaczego gwałty

Gwałt seksualny jest jedną z najbardziej skutecznych broni podczas wojen, dlatego jest tak intensywnie powszechnie praktykowany. Jest to też rodzaj przemocy, która oddziałuje nie tylko natychmiastowo, jej konsekwencje są odczuwalne przez długi czas po fakcie. Możemy powiedzieć, że ten rodzaj przemocy kładzie się długim cieniem na przyszłości, ją warunkuje. Wyjaśnia nam to bardzo jasno i przenikliwie kongijska siostra zakonna opiekująca się kobietami, które padły ofiarą gwałtu w jej kraju. Nie podajemy jej imienia, by uchronić ją od ewentualnej zemsty czy odwetu, możliwych w niebezpiecznym kontekście, w jakim żyje i działa.

Tortura stosowana wobec kobiet i dzieci to często broń, jakiej używają najeźdźcy dopuszczający się zbrodni ludobójstwa na okupowanych terenach. Zdarza się, że oficjalne instytucje ukrywają rzeczywistą sytuację.

Akty przemocy pomagają terrorystom wysiedlać populacje z ich rodzinnych ziem. Do opuszczonych wsi napływają obcy, często chronieni w imię praw mniejszości. Korzystając w związku z tym z ochrony organizacji międzynarodowych w imię tych praw, osiedlają się tam oni niejako kosztem rdzennych mieszkańców, których nikt nie pyta o zdanie. To z kolei stwarza powody do nowych konfliktów.

Potrzebna jest Zatem jasność co do przyczyn tej tragedii. Mówi się o rebeliantach, o żołnierzach regularnych sił rządowych, o grupach bandyckich, o walkach między wsiami czy między grupami etnicznymi... A przecież miejsca, gdzie znajdują się podpalane domy i najbardziej zdewastowane ziemie mają jeden wspólny mianownik: są to zawsze tereny obfitujące w cenne zasoby i bogate złoża minerałów. Proces przebiega następująco: najpierw pustoszy się te ziemie, ludność ratuje się ucieczką, najeźdźcy okupują teren, zasiedlają go i żyją z jego zasobów, a uciekający autochtoniczni mieszkańcy zostają całkowicie opuszczeni przez wszystkich. Są prześladowani, gwałci się kobiety i dzieci, zabija mężczyzn... ale co do pobudek sprawców wciąż nie ma jasności. Te tereny z pewnością kryją w sobie zasoby naturalne, które motywują zbrodnie. Trzeba szukać tych motywów, dociekając, kto próbuje zawłaszczyć sobie istniejące tam zasoby. Sytuacja ta przypomina staw, w którym burzy się wodę, by wyłowić ryby.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama