Kościół i ludzie "w drodze" [N]

W jaki sposób Kościół może pomóc migrantom i uchodźcom

W związku z prześladowaniami na tle rasowym, religijnym, politycznym czy społecznym, stale lub czasowo przebywają poza granicami własnego państwa. Prześladowania i wojny zmuszają ich do opuszczenia swych domów. Jeśli chcą przetrwać — to muszą uciekać.

Motywem przewodnim tegorocznego Dnia Uchodźcy było hasło: „Poznaj swojego sąsiada uchodźcę”. Mieliśmy kolejną szansę poznać nowych sąsiadów, których zauważamy jedynie na ulicach naszych miast i miejscowości. Dla samych uchodźców była to niepowtarzalna możliwość opowiedzenia o sobie, ale także o swojej bogatej kulturze, tradycjach i obyczajach. Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 2000 r. zdecydowało dedykować dzień 20 czerwca każdego roku uchodźcom. Od tego czasu na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Uchodźcy. W ponad stu krajach odbywały się uroczystości, koncerty, konferencje, warsztaty muzyczne i taneczne, specjalne programy dla rodzin i dzieci. Można było dowiedzieć się więcej o trudnym życiu w obozach czy na niebezpiecznej tułaczce.

Alarm dla Kościoła

Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, liczba uchodźców w ostatnim czasie przekroczyła 16 mln. Dane przytoczone przez agencję Fides (związaną z Kongregacją ds. Ewangelizacji Narodów) są jeszcze bardziej alarmujące. Ponad 40 mln ludzi musiało opuścić swoje środowiska życiowe z powodu prześladowań i wypędzeń. Światowemu Dniu Uchodźcy przyświeca idea zrozumienia potrzeb uchodźców na całym świecie. Stąd w wyznaczony dzień, 20 czerwca, włącza się także Kościół katolicki, który patrzy dalej i widzi człowieka w integralnym wymiarze. Kościół z pasterską troską obserwuje zjawisko przemieszczania się coraz większych grup uchodźców, stara się poznać jego przyczyny oraz warunki, w jakich żyją ci, którzy z różnych powodów zmuszeni byli opuścić swoją ojczyznę. Położenie uchodźców staje się bowiem na świecie coraz gorsze.

Dzisiejsza migracja osiągnęła rekordowy poziom 200 mln osób żyjących z dala od kraju urodzenia. Pośród uchodźców, osób starających się o azyl, wygnańców, migrantów wewnątrzkrajowych i bezpaństwowców, 15 proc. uznaje się za emigrantów nieregularnych, uwikłanych w przemyt i handel ludźmi. Podczas specjalnej audiencji dla 294 delegatów z pięciu kontynentów Ojciec Święty Benedykt XVI mocno podkreślił, że wszyscy migranci i  uchodźcy stanowią cenne bogactwo w rozwoju ludzkości dzięki swojemu potencjałowi ludzkiemu, duchowemu i kulturowemu, który niosą ze sobą. Losy migrantów i bolesne doświadczenia uchodźców, o których opinia publiczna nie zawsze jest dostatecznie informowana, muszą budzić głębokie współczucie i zainteresowanie ludzi wierzących. Stąd też Ojciec Święty Jan Paweł II w latach 80. ubiegłego stulecia, kiedy wzrosła liczba migrantów i uchodźców, sam zaczął kierować specjalne orędzia do Kościoła i świata, by wyrazić zatroskanie, a zarazem niepokój o ich losy. W ten sposób przekazywał im w ich dramatycznym położeniu słowa solidarności i bliskości. Papieskie wskazania na doroczne Światowe Dni Migranta i Uchodźcy to wyraz ojcowskiego umacniania i wołania do świata w imieniu tych, którzy nie mogą wrócić do swoich krajów czy na plemienne ziemie. Papież brał w obronę uciekinierów ze względu na czystki rasowe czy religijne, zauważał dyskryminację kobiet i dzieci przebywających w obcych krajach, uwrażliwiał na deptanie godności i pozbawianie podstawowych praw wszystkich uchodźców.

Ewangelizacja przede wszystkim

W Kościele nikt nie jest obcy, a Kościół nie jest obcy dla żadnego człowieka w żadnym miejscu. W ostatnich latach dzięki interwencji Kościoła można zauważyć wśród chrześcijan wzrost solidarności, która pobudza do bardziej wyrazistego świadczenia o  Ewangelii miłości. Działalność Kościoła na rzecz uchodźców nie może polegać jedynie na tworzeniu struktur zapewniających im gościnne przyjęcie i solidarną pomoc. Kościół ma przede wszystkim przekazywać wiarę, która umacnia się, gdy jest przekazywana. Chrześcijanin ewangelizuje słowem i czynem, przy czym jedno i drugie jest owocem wiary w Chrystusa (por. Orędzie Jana Pawła II „Wiara człowieka powinna działać przez miłość”, z roku 1997). Kościół zachęca uchodźców, aby nie zamykali się w sobie ani nie izolowali od życia duszpasterskiego diecezji i parafii, która ich przyjęła. Zarazem jednak przestrzega duchowieństwo i wiernych, by nie próbowali ich asymilować, likwidując ich odrębność. Kościół zawsze stara się włączać ich stopniowo do swojej wspólnoty, uznając wartość ich odmienności, by budować wspólnotę gościnną i solidarną. Cieszy fakt, że w wielu częściach świata uchodźcy i ludzie wysiedleni zwracają się do katolickich parafii i organizacji o pomoc i  są przyjmowani bez względu na przynależność kulturową czy religijną. W tegorocznym Orędziu na 96. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy Ojciec Święty Benedykt XVI podjął aktualny temat: „Małoletni migranci i uchodźcy”. Papież wyraża wdzięczność tym parafiom i licznym stowarzyszeniom katolickim, które w duchu wiary i miłości podejmują wysiłki, by zaradzić potrzebom małoletnich uchodźców. Trzeba ich przede wszystkim chronić i udzielać im gościny.

Autor jest dyrektorem Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego w Poznaniu.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama