Służebnica Pańska. Światło przyzwolenia

Podobnie jak powrósło łączy pojedyncze źdźbła, tworząc z nich jeden kształtny snop, tak zgoda wyrażona przez Maryję spina Jej życie, nadając mu sens i kształt oraz wyznaczając przeszły i przyszły jego bieg i rozwój

Matka Jezusa, Matka Kościoła, Oblubienica, Służebnica Pańska - Maryja, która "dosłyszała wezwanie Boga, to znaczy oddała się całkowicie i bez reszty do dyspozycji skierowanemu do Niej wezwaniu. Poświęciła się całą mocą i całą głębią swojego istnienia, swoich możliwości", "złożyła Bogu dar ze swego ducha i ciała", rezygnując z siebie. Wnikliwe studium poświęcone Matce Bożej, Jej roli w dziele zbawienia, a także budowaniu Kościoła i kształtowaniu wiary każdego z nas.

Służebnica Pańska. Światło przyzwolenia

Podobnie jak powrósło łączy pojedyncze źdźbła, tworząc z nich jeden kształtny snop, tak zgoda wyrażona przez Maryję spina Jej życie, nadając mu sens i kształt oraz wyznaczając przeszły i przyszły jego bieg i rozwój. To „związanie” określa odtąd każdą chwilę Jej istnienia, opromienia każdą zmianę w Jej życiu, nadaje szczególny sens każdej nowej sytuacji, a Ją samą we wszystkich okolicznościach obdarza łaską zrozumienia. Każdemu tchnieniu, każdemu poruszeniu, każdej modlitwie Matki Pana pełnię sensu nadaje Jej zgoda. Taka jest bowiem natura przyzwolenia, że wiąże ono tego, kto wyraża zgodę, pozostawiając mu zarazem całkowitą swobodę w sposobie jej realizacji. Każdy człowiek wkłada w swoje przyzwolenie całą swą osobowość z właściwym jej formatem i niepowtarzalną naturą, zarazem jednak wyrażony przez niego akt zgody formuje go, czyni wolnym i urzeczywistnia. Wszelka wolność rozwija się dzięki poświęceniu i rezygnacji z braku więzi. Ta wolność poprzez więź czyni człowieka pod każdym względem płodnym.

Światło przyzwolenia rozjaśniało już dzieciństwo Maryi. Dzieciństwo jest zawsze okresem skupienia przygotowującym do późniejszych przełomowych działań; w przypadku Maryi tym decydującym czynem było bez wątpienia owo przyzwolenie, które odcisnęło piętno na wszystkim innym. Chcąc zrozumieć Jej dzieciństwo, musimy spojrzeć na nie w perspektywie przyzwolenia. Maryja od najmłodszych lat była przygotowywana do tego, do czego od dawien dawna Ją wybrano; wszak już w chwili poczęcia została uwolniona od grzechu pierworodnego, a więc od tego wszystkiego, co mogłoby w Niej osłabić lub upośledzić siłę i pełnię późniejszego przyzwolenia. Tak wielka jest siła i wolność Jej zgody, że nie ma najmniejszej choćby pokusy powiedzenia „nie”, a to dlatego, że Jej przyzwolenie było uformowane i zamierzone już w pierwszej chwili Jej istnienia. Tym samym zgoda jest w Jej życiu zarazem przyczyną i skutkiem. I nie jest to odosobniony akt, Maryja została bowiem gwoli tego aktu przez Boga powołana do życia, gwoli tego aktu otrzymała wszystkie swoje przywileje. Wzrastając, by wypowiedzieć słowo zgody, przez cały czas żyje już mocą tego słowa.

Przyzwolenie Maryi to przede wszystkim łaska, nie tylko czysto ludzka odpowiedź na Bożą propozycję, lecz łaska tak wielka, że jest zarazem Bożą odpowiedzią na całe Jej życie. Jest to odpowiedź łaski oświecającej Jej rozum na łaskę znajdującą się od samego początku u fundamentów Jej istnienia. Zarazem jednak odpowiedź Maryi, która dosłyszała wezwanie Boga, jest właśnie tą odpowiedzią, jakiej łaska od niej oczekuje. Dosłyszała – to znaczy w Jej przypadku: oddała się całkowicie i bez reszty do dyspozycji skierowanemu do Niej wezwaniu. Poświęciła się całą mocą i całą głębią swojego istnienia i swoich możliwości; poświęciła się zarówno w swojej sile, jak i w swojej słabości: w sile tej, która jest gotowa przyjąć każde Boże rozporządzenie, oraz w słabości tej, którą już wcześniej rozporządzono, która jest na tyle słaba, by uznać władzę Pytającego, a zarazem na tyle silna, by bez zastrzeżeń złożyć Mu w ofierze swoje życie.

Przeczytaj dłuższy fragment „Służebnicy Pańskiej” »

Adrienne von Speyr (1902-1967) - szwajcarska lekarka, mistyczka i stygmatyczka. Urodzona w rodzinie protestanckiej przeszła na katolicyzm w 1940 r. Boże powołanie realizowała wobec pacjentów, opiekując się nimi ze współczucie i oddaniem. Gdy i ją dotknęły choroba i cierpienie, wyraz wiary i miłości dała w swoich pismach.

Jest to fragment książki:

Adrienne von Speyr, Służebnica Pańska, tłum. Jan Koźbiał
Wydawnictwo PROMIC

Autorka, obdarzona wrażliwością i mistycznym wejrzeniem, rozważa tajemnice Boże, zgłębiając niepokalaną naturę Maryi i działanie Boga w Jej życiu. Dobitnie podkreśla sens przyzwolenia wypowiedzianego przez Maryję wobec Bożego posłańca. Fiat Maryi jest całkowite i wszechogarniające, nie ma w nim wątpliwości ani niepokoju. Określa ono Jej życie, i czyni je wyjątkowym pośród wszystkich istnień.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama