Rekolekcje w godzinę

Godzinne rekolekcje, które dla współczesnego zabieganego chrześcijanina mogą być odpowiedzią na prośbę Jezusa, by z Nim czuwać, by raz na jakiś czas poświęcić sześćdziesiąt minut na rozmowę z Bogiem. Czy to łatwe?

Rekolekcje w godzinę

Julia Dugger

Rekolekcje w godzinę

ISBN: 978-83-7502-419-7
Format: 88 x152 mm
Ilość stron: 40
Rodzaj okładki: miękka

Godzinne rekolekcje, które dla współczesnego zabieganego chrześcijanina mogą być odpowiedzią na prośbę Jezusa, by z Nim czuwać, by raz na jakiś czas poświęcić sześćdziesiąt minut na rozmowę z Bogiem. Czy to łatwe? Wszak nawet apostołowie nie potrafili wytrwać tego czasu na modlitwie z Jezusem w Ogrójcu. Książka mobilizuje jednak do poświęcenia Bogu czasu w określony sposób. Do odbycia siedmiu ważnych kroków-etapów, pozwalających na relaks, radosne wychwalanie Pana, rozważania, rachunek sumienia, modlitwę.

Fragment książki:

Potrzebę godzinnych rekolekcji uświadomiła mi scena agonii w Ogrójcu, opisana w Ewangelii św. Mateusza (rozdział 26) i św. Marka (rozdział 14). Oba opisy podkreślają smutek i rozczarowanie Jezusa, gdy okazało się, że Apostołowie nie potrafili czuwać z Nim jednej godziny. Wierzę, że jest to przesłanie skierowane do nas – Jezus prosi nas, swoich uczniów, abyśmy co jakiś czas potrafili znaleźć spokojne miejsce i spędzić z Nim godzinę na modlitwie. Nie wątpię, że każdy z nas, nawet przy najbardziej napiętym rozkładzie zajęć w ciągu dnia, jest w stanie odpowiedzieć: „Tak!” Wszyscy możemy ofiarować Bogu jedną godzinę.

Proponowane tu jednogodzinne czuwanie jest uporządkowanym sposobem złączenia się z Jezusem na modlitwie. Nie ma ono na celu zastępowania dłuższych rekolekcji tym, którzy mogą w nich uczestniczyć. Może jednak stać się szansą budowania jedności z Bogiem dla tych, którzy – przynajmniej chwilowo – nie są w stanie oderwać się na dłużej od swoich obowiązków.

Rekolekcje rozpoczynają się od podjęcia decyzji spędzenia godziny z Bogiem. Postanawiamy poświęcić tę godzinę na słuchanie Go. Wiemy, że Bóg przez cały czas nie przestaje do nas mówić, ale uświadamiamy sobie potrzebę stworzenia warunków, które pomogą nam wyraźnie usłyszeć Jego głos.

Podstawowym wymogiem rekolekcji jest więc znalezienie miejsca, które pozwoli nam swobodnie słuchać Boga. Wiadomo, iż aby Go usłyszeć, potrzebna jest cisza. Może trzeba będzie wyłączyć telefon. Może kupić stopery do uszu, włączyć spokojną muzykę czy w jeszcze inny sposób wyeliminować hałas. Chociaż idealne warunki: odosobniony pokój rekolekcyjny – ze stołem do lektury duchownej, spartańską prostotą i pełną izolacją od hałasów i zakłóceń – nie są nam dostępne, możemy przyjąć wyzwanie do maksymalnego wykorzystania tej sytuacji, w której umieścił nas Bóg. W takich warunkach, jakie jesteśmy w stanie sobie zapewnić, zdecydujmy się rozpocząć autentyczne rekolekcje.

A więc, kiedy już się zdecydujesz, przygotuj zegarek, by móc na niego zerknąć od czasu do czasu, ale nie nastawiaj budzika (nie musisz przestrzegać podanego tu czasu co do minuty). Będzie ci również potrzebna kartka papieru i ołówek. Gdy już to przygotujesz, usiądź wygodnie (odkładając na razie ołówek i papier) i rozpocznij rekolekcje.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama