O naśladowaniu Chrystusa. Wstęp

Przełom XIV i XV wieku cechował wielki głód życia duchowego

O naśladowaniu Chrystusa. Wstęp

Tomasz a Kempis

O naśladowaniu Chrystusa

Wydawnictwo M
Przekład: Wiesław Szymona OP


Wstęp, Cezary Sękalski

fragment

Ta niewielka książeczka stanowi prawdziwą perłę katolickiej literatury duchowej. Świadczy o tym m.in. fakt, że po Biblii jest to jedna z najczęściej czytanych książek na świecie. Mimo że minęło blisko sześćset lat od jej powstania, ciągle stanowi niezwykle twórczą inspirację dla wielu chrześcijan poszukujących pogłębienia osobistego życia duchowego. Sięgali po nią i wychowywali się na niej m.in. tacy święci, jak: Ignacy Loyola czy Franciszek Salezy. Szukali w niej inspiracji uczeni (np. Gottfried W. Leibniz, Andre´M. Ampe´re), artyści (Pierre Corneille, Ludwig van Beethoven), a nawet politycy (Dag Hammarskjo¨ld).

Środowisko powstania książki

Książeczka O naśladowaniu Chrystusa powstała w bardzo specyficznych okolicznościach kulturowych i historycznych. Przełom XIV i XV wieku cechował wielki głód życia duchowego. Nie potrafiły zaspokoić tego pragnienia ani praktyki pobożne sprowadzające modlitwę tylko do form liturgicznych, ani wszechobecna na uniwersytetach scholastyczna spekulacja teologiczna, która bez gorącej wiary nazbyt często popadała w zimny intelektualizm. Wreszcie nie potrafił tego głodu zaspokoić również, schyłkowy już wówczas, nurt mistyki nadreńskiej, zbyt ekskluzywny dla nieuczonych rzesz wiernych. Wobec tych wyzwań wśród chrześcijan środowiska mieszczańskiego powstało zapotrzebowanie na nową formę duchowości, której prekursorem był wybitny kaznodzieja Gerard Groote (1340–1380). Dwa lata po jego śmierci w Windsheim powstała grupa Braci Życia Wspólnego złożona z jego uczniów, którzy pielęgnowali i propagowali ów zryw duchowy, z czasem określany jako devotio moderna (nowa pobożność).

W odróżnieniu od trendów panujących wcześniej w duchowości chrześcijańskiej nurt ten kładł nacisk na pobożność indywidualną która miałaby się wyrażać przede wszystkim formowaniem woli do praktykowania pokory i miłości w wypełnianiu codziennych obowiązków. Ważnym rysem tej duchowości była zachęta do odcięcia się od świata, aby bez pokus i rozproszeń móc oddawać się modlitwie i rozmyślaniu. Na przekór panującemu racjonalizmowi nurt ten podkreślał wagę uczuć w duchowości, stąd proponował afektywnę drogę ku codziennej bliskości z Bogiem.

(...)

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama