Ewangelia Maryi. Kobieta, która pokonała zło. Cała święta jesteś, o Maryjo!

Doskonale odpowiedziała na łaskę, która została Jej w pełni udzielona

Ewangelia Maryi. Kobieta, która pokonała zło. Cała święta jesteś, o Maryjo!

Gabriele Amorth

Ewangelia Maryi

Kobieta, która pokonała zło

ISBN: 978-83-7797-164-2
wyd.: Edycja Świętego Pawła,
www.: www.edycja.pl

Jan Paweł II w Liście apostolskim Tertio millennio adveniente napisał: „Niechaj pokorna Dziewica z Nazaretu, która przed dwoma tysiącami lat dała światu Słowo Wcielone, prowadzi ludzkość nowego milenium ku Temu, który jest «światłością prawdziwą, oświecającą każdego człowieka» (por. J 1, 9)”.

Odpowiadając na to pragnienie Papieża, autor proponuje trzydzieści jeden medytacji, w których przedstawia wszystkie wydarzenia ewangeliczne związane z Dziewicą Maryją, oraz wyjaśnia i zgłębia znaczenie dogmatów maryjnych, kultu i pobożności ludowej.

Książka ta w prosty sposób prezentuje doktrynę mariologiczną i przyczynia się do osobistego wzrostu duchowego.



fragment:

2
CAŁA ŚWIĘTA JESTEŚ, O MARYJO

Bóg myślał o każdym z nas od wieków. Każdemu z nas wyznaczył zadanie i sprawił, że urodziliśmy się w odpowiednim momencie i miejscu. Każdego z nas obdarzył zdolnościami, które są konieczne do wypełnienia naszej roli. Tak samo uczynił z Maryją. Również Ją najpierw przygotował, a później powierzył Jej niezwykłe zadanie. To przygotowanie możemy streścić w trzech słowach, które będą przedmiotem naszych refleksji w tym rozdziale i w dwóch następnych:

• Niepokalana,

• Dziewica,

• Oblubienica Józefa.

Pierwszym i wielkim darem, jaki Bóg ofiarował Maryi w chwili Jej poczęcia, było uchronienie Jej od grzechu pierworodnego w perspektywie Jej przyszłych zasług w dziele odkupienia Chrystusa. Miała się stać matką Tego, który przychodził zniszczyć dzieło Szatana, czyli grzech z wszelkimi jego konsekwencjami. Maryja choć niepokalanie poczęta, podobnie jak my potrzebowała odkupienia przez ofiarę krzyża. Z drugiej jednak strony Jej nieskazitelność przygotowywała Ją do najwyższej misji, jaka została Jej powierzona przez Boga.

Jednym z najstarszych tytułów maryjnych, szczególnie drogim dla prawosławnych, jest „Cała Święta”. Oddaje on dobrze dwa aspekty Maryi Niepokalanej. Pierwszy aspekt to Jej przywilej czystości i uwolnienia od grzechu pierworodnego w perspektywie Jej Bożego macierzyństwa. W tym przypadku możemy kontemplować tylko cuda zdziałane przez samego Pana. Ale jest coś więcej: drugi aspekt, dzięki któremu stwierdza się, że Maryja nie popełniła nigdy najmniejszego przewinienia, choć była stworzeniem inteligentnym i wolnym. Otwiera to nam wszystkim możliwość naśladowania Maryi, co bardzo mocno podbudowuje naszą formację chrześcijańską. Z postaci Maryi emanuje piękno przenikniętej łaską ludzkiej natury. Niepokalana jest ideałem, ale nie oślepia, tylko przyciąga, zachęca do Jej naśladowania poprzez łaskę chrztu, kolejnych sakramentów i nieustanną walkę z grzechem.

Jedną z największych win współczesnych ludzi jest zapominanie o istnieniu grzechu i straszliwej obecności Szatana. A w ten sposób człowiek nie poznaje odkupienia, które jest zwycięstwem Chrystusa nad grzechem i nad Szatanem; tylko upada w swojej nędzy i nie ma siły, aby powstać, stać się lepszym, odzyskać na nowo swoje pierworodne piękno stworzenia uczynionego na podobieństwo Boga. Niepokalana mówi nam: „Ja jestem taka z łaski Chrystusa i dzięki mojej odpowiedzi. Ty również powinieneś odpowiedzieć na łaskę Bożą i dążyć do przezwyciężenia zła i oczyszczenia się z win”. Niepokalana nie jest abstrakcyjnym ideałem do kontemplowania, lecz konkretnym wzorem do naśladowania.

Warto przedstawić długą drogę prowadzącą do dogmatycznej definicji niepokalanego poczęcia w 1854 roku. Wrażliwi wierni wyczuli od razu całkowitą świętość Maryi i wywyższyli Ją zgodnie z Jej przepowiednią: „Odtąd wszystkie pokolenia będą mnie nazywać szczęśliwą” (Łk 1, 48). Gdy Sobór Trydencki w 1547 roku ogłosił Maryję „Całą Świętą”, to pragnął przede wszystkim podkreślić, że nie popełniła Ona nigdy ziemskich przewinień. Jednak już wcześniej refleksja i wiara ludu Bożego szła dalej: całkowita świętość Maryi była nie do pogodzenia z grzechem pierworodnym, dlatego musiała Ona być z niego wyłączona.

Refleksja biblijna i teologiczna potrzebowała pogłębienia tej prawdy. Dogmaty nie blokują badań, ale kierują je we właściwą stronę. Ogłoszenie jakiejś prawdy jako dogmatu oznacza, że jest ona zawarta w Piśmie Świętym – ale nie wszystkie prawdy są zawarte w nim jednakowo jasno: niektóre są wyraźnie stwierdzone (pomyślmy na przykład o zmartwychwstaniu Chrystusa), a inne zawarte są tam domyślnie i potrzeba czasu i światła Ducha Świętego, aby je ujawnić. Dlatego nie dziwią nas obawy i trudności w odniesieniu do prawdy o niepokalanym poczęciu Maryi. Sam św. Tomasz z Akwinu (1225-74) był jej przeciwny, ponieważ obawiał się, że w ten sposób Dziewica będzie wyłączona z dzieła odkupienia; dla niego byłoby to niesprawiedliwością, a nie wywyższeniem. Jego wątpliwość była dobrze uzasadniona i trzeba ją było rozwiać. Uczynił to Duns Szkot (1266-1308), twierdząc, że Maryja zawdzięczała wyzwolenie z grzechu pierworodnego mocy odkupieńczego zwycięstwa Chrystusa, której doświadczyła, zanim Chrystus złożył ofiarę na krzyżu. W ten sposób Maryja jest pierwszym i najpiękniejszym owocem odkupienia.

Czy Matka Boża była kuszona przez Szatana i czy mogła popełnić grzech? Oto kolejne pytanie często stawiane przez teologów i biblistów. Dziewica, podobnie jak my wszyscy, miała dar wolności, który Pan nam ofiarował i który szanuje we wszystkich swych wyższych stworzeniach. W przeszłości, gdy z zamiłowaniem podkreślano wszelkie przywileje, twierdzono, że Maryja obdarzona była „moralną niemożliwością” grzeszenia. To wcale nie znaczy, że nie była narażona na pokusy diabła. Co prawda, ewangelie mówią tylko o kuszeniu Jezusa, ale z pewnością doświadczyła go również Maryja, ponieważ jest to warunek człowieczeństwa jeszcze przed grzechem pierworodnym. Dzisiaj w mniejszym stopniu podkreślamy nadzwyczajne dary Maryi, a bardziej wolimy naświetlać Jej ludzkie aspekty: ciężką drogę wiary, nieustanne cierpienia – te właśnie cechy m.in. akcentuje encyklika Jana Pawła II Redemptoris Mater (Matka Odkupiciela). I tu nasuwają się nam dwie refleksje:

• grzeszność nie jest konieczna do wolności: aniołowie i święci są całkowicie wolni, a przy tym bezgrzeszni;

• do Matki Bożej w pełni odnosi się wcześniejsze odkupienie; dla nas odkupienie osiągnie swą pełnię wówczas, gdy osiągniemy chwałę niebieską i nie będziemy już mieli możliwości grzeszyć, choć dalej będziemy stworzeniami rozumnymi i wolnymi.

REFLEKSJE

O Maryi:

Doskonale odpowiedziała na łaskę, która została Jej w pełni udzielona. Niepokalanie Poczęta w perspektywie Bożego macierzyństwa stała się później najwierniejszą słuchaczką i uczennicą swojego Syna. Świętość Maryi, która przybliża Ją do Jezusa tak, jak to tylko możliwe dla istoty ludzkiej, nie pozbawiła Ją trudnej drogi wiary, cierpienia ani najbardziej krwawych krzyży.

O nas:

Niepokalane Poczęcie wzywa nas do nieustannej walki z grzechem. Zaprasza do poprawy oraz do ciągłego nawracania i oczyszczania, aby dążyć do świętości, do której wzywa nas Bóg. Jezus natomiast zaprasza nas do bycia świętymi jak Ojciec, doskonałymi jak Ojciec, miłosiernymi jak Ojciec… Niepokalana mówi nam, że z Bożą łaską można zbliżyć się do świętości Boga na tyle, na ile przystoi to istocie ludzkiej.

Ks. Gabriele Amorth urodził się w Modenie we Włoszech w 1925 roku. Po ukończeniu studiów prawniczych wstąpił do Towarzystwa św. Pawła, gdzie został wyświęcony na kapłana w 1954 roku. W ostatnich latach zyskał sławę jako egzorcysta, ale jego prawdziwą specjalizacją jest mariologia. Napisał cztery książki o Matce Bożej, między innymi Dialoghi su Maria (Dialogi o Maryi). Przez wiele lat był dyrektorem miesięcznika maryjnego Madre di Dio (Matka Boża). Jest projektodawcą i uczestnikiem wielu inicjatyw maryjnych. Lubi przypominać przede wszystkim poświęcenie Włoch Niepokalanemu Sercu Maryi, którego był uczestnikiem w 1959 roku. Jest członkiem Papieskiej Międzynarodowej Akademii Maryjnej i Salezjańskiej Akademii Maryjnej.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama