Wypłynęli na głębię

Pod Bramą III Tysiąclecia młodzi ponownie wybierali Chrystusa, uczestniczyli w Eucharystii oraz wielbili Boga tańcem i śpiewem.

Wypłynęli na głębię

Agnieszka Wawryniuk

Wypłynęli na głębię

5 czerwca na lednickie pola przyjechało ponad 80 tysięcy młodych ludzi. Hasłem spotkania były słowa „Kobieta - dar i tajemnica”. Pod Bramą III Tysiąclecia młodzi ponownie wybierali Chrystusa, uczestniczyli w Eucharystii oraz wielbili Boga tańcem i śpiewem.

Pola zostały otwarte wcześnie rano. Już na początku spotkania każdy mógł skorzystać z sakramentu pokuty, do czego zachęcał o. Jan Góra. Przy spowiadających kapłanach ciągle ustawiały się kolejki. Około południa rozpoczęły się pierwsze próby śpiewu i tańca. Przypominano sobie największe „przeboje” Lednicy. Nikogo nie trzeba było specjalnie namawiać, nogi same rwały się do tańca.

Kolejnym punktem programu był film, przypominający historię lednickich spotkań. Przywołano w nim wszystkie przesłania Jana Pawła II do młodzieży zebranej pod bramą - rybą. W projekcji, o. Jan Góra nazwał Lednicę katedrą III Tysiąclecia, mówił, że jej ścianami są ludzie, zaś posadzką - kamienie i ziemia chrzcielna. Po raz kolejny wybrzmiały słowa naszego papieża: „Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa do swego serca”. Potem odbyła się procesja z wizerunkami Matki Bożej; witając każdy z obrazów, przytaczano jego historię i mówiono o miłości Maryi. Na Lednicę przybyła także Królowa Podlasia - Matka Boża Kodeńska.

O 15.00 wszyscy odśpiewali Koronkę do Miłosierdzia Bożego, modląc się za powodzian, kobiety, kapłanów, dzieci i młodych.

Tylko czysta miłość

Ciekawym punktem programu był wykład dr Wandy Półtawskiej. Przypomniała nauczanie Jana Pawła II: papież chciał nauczyć młodych pięknej miłości, pragnął, by cywilizację śmierci zamienili w cywilizację miłości i życia, by zawsze byli dla siebie wymagający. - My wszyscy zostaliśmy stworzeni przez Boga. Relacja Stwórcy i stworzenia jest wieczna. Każdy z nas żyje w takiej relacji, relacji miłości, albo jest przegrany - podkreślała prelegentka. Mówiła, że ciało człowieka jest święte, a ludzie są współpracownikami Boga w dziele stworzenia. Stwórcza moc została oddana przez Pana w ręce ludzi. Celem płciowości nie jest źle pojęta przyjemność, ale przede wszystkim przekazywanie życia. Ciało musi być poddane duchowi. Dr Półtawska wzywała do dobrego przeżycia swojej młodości, przypominała, że nasze teraźniejsze czyny będą miały konsekwencje w przyszłym życiu. Na koniec tłumaczyła, że prawdziwa miłość jest zawsze bezinteresowna, sprawiedliwa i wymagająca.

Startujemy!

Tegoroczne spotkanie oficjalnie rozpoczęto od akcentów patriotycznych. Odmówiono modlitwę za Ojczyznę i w ciszy oglądano skoki spadochroniarzy. Pokaz upamiętniał ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. Przy balonie każdego ze skoczków powiewała biało-czerwona flaga. Pomiędzy sektorami niesiono stumetrową flagę, nie zabrakło także hymnu państwowego. Potem przystąpiono do „Polskiej szkoły kobiecości”. Młodzi wysłuchali kilku tekstów dotyczących kobiety; była „Bogurodzica”, najstarsze polskie zdanie zanotowane w Księdze Henrykowskiej, wiersz Słoty „O chlebowym stole”, słowa kard. S. Wyszyńskiego i Jana Pawła II o kobiecie. Teksty kultury czytał aktor Jerzy Zelnik. Potem odbyło się nadanie imienia Jana Pawła II jednej z odmian tulipana. Praca nad jej powstaniem trwała 18 lat.

Pójdź za mną

Podczas spotkania przypomniano o kobietach, które poszły za Chrystusem. Przywołano biblijne niewiasty (Maria Magdalena, św. Weronika), ale także święte: Jadwigę, Edytę Stein, bł. Karolinę Kózkównę. Zaproszenie Chrystusa jest jednak ciągle aktualne i każdy do tego grona może dołączyć.

Ważnym momentem spotkania był wybór Chrystusa. W krótkiej modlitwie młodzi oddawali Mu swoją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, wyrażali swoją wiarę w Jezusa jako Drogę, Prawdę i Życie. Akt oddania wypowiedzieli także przedstawiciele młodzieży europejskiej, przybyłej z Białorusi, Czech, Francji, Litwy, Niemiec, Portugalii, Ukrainy, Rosji oraz Wielkiej Brytanii. Potem odśpiewano nieszpory, modlitwie przewodniczył ks. bp Henryk Tomasik.

Uczta Baranka przy blasku świec

Najważniejszym momentem spotkania była Eucharystia, celebrowana przez setki kapłanów pod przewodnictwem prymasa abp. Henryka Muszyńskiego. Wśród duchownych byli także tegoroczni neoprezbiterzy, którzy otrzymali od o. Jana Góry czerwone lednickie ornaty.

Homilię wygłosił o. Jacek Salij OP. Na początku przytoczył fragment czytanego podczas Liturgii Listu do Galatów. Czytamy w nim o zesłaniu Syna Bożego zrodzonego z Niewiasty, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Narodzenie Jezusa - Boga z kobiety było cudem. Przez ten akt wywyższono cały rodzaj ludzki. O. Salij przypomniał, że Jezus dwukrotnie i nie przez przypadek zwrócił się do Swojej matki „kobieto, niewiasto”. Pierwszy raz - na początku swojej działalności, podczas wesela w Kanie Galilejskiej, a po raz kolejny - na krzyżu. Jezus wskazuje, że Maryją jest ową Niewiastą z Apokalipsy, która miażdży głowę węża. Zapowiedzią Maryi były starotestamentalne Jael i Judyta, która niszczyły głowę swoich wrogów. Nazywano je potem „błogosławione między niewiastami”. Każda z pań zrealizuje swoją kobiecość o tyle, o ile włączy się w powołanie Maryi, jeśli będzie walczyć ze złem.

Odnosząc się do kapłaństwa kobiet, o. J. Salij przypomniał słowa Jana Pawła II. Papież wielokrotnie przypominał, że Kościół ma strukturę Piotrową, hierarchiczną. Jest to struktura świętości, struktura maryjna. Kapłani i biskupi spełniają pewną posługę, my wszyscy zaś jesteśmy wezwani do tego, żeby być Synami Bożymi, by otrzymać przybrane Boże synostwo. - Oby Bóg pozwolił nam to powołanie wypełnić jak najlepiej - mówił na koniec.

Naszą drogą Chrystus

Po Eucharystii młodzi wysłuchali krótkiego przesłania Marianny Popiełuszko, matki bł. ks. Jerzego. Kobieta zachęcała młodzież do oddania się Bogu: - Bez Boga ni do proga. Czuwajcie, by był razem z wami, bo gdzie jest Bóg i wiara, tam będzie zwycięstwo - mówiła.

Spotkanie zakończyło się symbolicznym przejściem przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia. Podczas tegorocznego zlotu młodzi dostawali słoiczek miodu, symbolizującego kobiecą słodycz, książkę dr Wandy Półtawskiej „Eros et iuventus!” w formie drukowanej i elektronicznej, lednickie śpiewniki i cudowny Medalik Matki Bożej Niepokalanej. Przez cały dzień w Namiocie Adoracji można było modlić się przed Najświętszym Sakramentem. Obok stały namioty powołaniowe, w których na wszelkie pytania dotyczące wyboru drogi życia, odpowiedzi udzielały siostry z różnych zgromadzeń.

Fenomen Lednicy trwa. Młodzi przyjeżdżają tu po to, by spotkać się z Chrystusem, by na swój sposób, bardzo żywiołowo, wyrazić miłość do Niego. W podskokach, z uniesionymi w górę rękami i uśmiechem na twarzy, ponownie zaśpiewali „Tak, tak Panie, Ty wiesz, że Cię kocham, przecież Ty to wiesz”. W ich oczach było widać radość, co rusz na polach słychać było: „Nie mogliśmy się doczekać tego dnia” i „wracamy tu za rok!”. W tym roku młodym dopisała pogoda, wszyscy wrócili do swoich domów z nową energią i… mocno opaleni. Wielu mówiło, że Lednica jest dla nich naładowaniem akumulatorów na cały rok. Niech ta radość w nich trwa, niech wzrasta ich wiara i nadzieja!

Fenomen Lednicy trwa. Młodzi przyjeżdżają tu po to, by spotkać się z Chrystusem, by na swój sposób, bardzo żywiołowo, wyrazić miłość do Niego. W podskokach, z uniesionymi w górę rękami i uśmiechem na twarzy, ponownie zaśpiewali „Tak, tak Panie, Ty wiesz, że Cię kocham, przecież Ty to wiesz”.

Papież na Lednicy
Tradycyjnie, do młodych zgromadzonych na polach, swoje przesłanie skierował Benedykt XVI. Papież napisał: „Myśląc o kobiecie, nie można zapominać o Maryi, Matce naszego Pana, o Marii Magdalenie, apostołce Zmartwychwstania, czy o Weronice, patronce odważnych i ofiarnych kobiet miłosierdzia. Trzeba, abyście o nich pamiętali, gdy pragniecie rozważać powołanie kobiety nowoczesnej, wykształconej, zaangażowanej w życie społeczne; powołanie żony i matki, wychowującej dziecko i kształtującej mężczyznę, czy też kobiety konsekrowanej”. Ojciec Święty zapewniał o modlitwie i swojej duchowej obecności.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama