Każda miniatura jest rodzajem modlitwy

W specjalnym wywiadzie dla Opoki, Katarzyna Kędzierska mówi o swoim pomyśle na niezwykłe studium

Rozmowa z Katarzyną Kędzierską o niezwykłym studium, uczeniu się cierpliwości i przebywania ze świętością.

Każda miniatura jest rodzajem modlitwy

Agnieszka Ścibik (Opoka): W Ośrodku Liturgicznym w Chorzowie, w październiku 2012 roku, zacznie się studium tworzenia manuskryptów. Skąd wziął się pomysł?

Katarzyna Kędzierska: Pomysł jest wynikiem pasji i potrzeby tworzenia piękna. Mając na uwadze misję Ośrodka Liturgicznego, a więc kształtowanie wrażliwości liturgicznej, zarówno wśród osób biorących udział w rekolekcjach, warsztatach, liturgii, jak i wśród wszystkich odpowiedzialnych za to dzieło oraz kształtowanie osobistej świętości, której źródło odnajdujemy w liturgii, powstała idea stworzenia księgi liturgicznej wykonanej ręcznie, aby podkreślić wyjątkowość świąt.

Usłyszałam kiedyś, że wrażliwość na piękno jest podstawą głębszej relacji z Panem Bogiem i myślę sobie, że to był taki właśnie zapalnik, który pozwolił zobaczyć szerzej potrzeby.

Warto tu również podkreślić fakt że zajęcia są kierowane nie tylko do osób zaangażowanych w Ośrodek Liturgiczny, ba, nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że są kierowane szczególnie do osób, które nie koniecznie nawet miały z nami kontakt. Odbiorcami są osoby, które chcą zgłębić tajniki tworzenia manuskryptów, są zainteresowane poznaniem sztuki złoceń, jak również chciałyby stworzyć Ewangeliarz na ważniejsze święta.

AŚ: Jak będą wyglądały takie zajęcia?

KK: Kurs będzie trwał przez jeden rok akademicki, a zajęcia będą podzielone na część teoretyczną i praktyczną. Zajęcia będą się odbywały w soboty od około godz. 9:00, a kończyły około 17:00. W zakresie kaligrafii planujemy naukę: uncjały (pisma irlandzkiego - ok. VIII wieku.), capitalis rustica (pismo z czasów Rzymu), tekstury (zwanej popularnie "pismem gotyckim"), rondy (nieco późniejsza, bardziej czytelna odmiana), pisma humanistycznego (renesans), pisma Copperplate (pismo używane przez miedziorytników od XVII wieku), a także pisma polskiego i angielskiego (XIX wiek).

AŚ: Kto poprowadzi warsztaty?

KK: Warsztaty poprowadzą: Daniel Dawidowicz i Grażyna Witkowska-Dawidowicz. Od lat zajmują się promowaniem historii oraz kultury średniowiecznej Europy, poprzez uczestnictwo w projektach i pokazach odtwarzających różne historyczne wydarzenia. Zajmują się kopiowaniem i rekonstrukcją średniowiecznych stron z najsłynniejszych manuskryptów, w swoim dorobku mają strony z Book of Kells i z Ewangeliarza z Lindisfarne, Book of Durrow i Księgi Dimmy oraz niezliczone motywy z wielu innych bardziej i mniej znanych manuskryptów. Ich prace znajdują się m.in. w klasztorze w Trzebnicy, w Japonii, na Krecie, i w Wielkiej Brytanii.

AŚ: Skąd zainteresowanie akurat manuskryptami?

KK: Moje pierwsze zetknięcie się z manuskryptami miało miejsce trzy lata temu w Katedrze w Sienie, gdzie w dwóch komnatach były wystawione ogromne księgi z tekstami biblijnymi, z neumami. Spędziłam tam „trochę” czasu. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że te księgi były używane w liturgii, że niektóre z nich to ogromne (1mx2m) śpiewniki dla chórów – tzw. graduały. To było mistyczne doświadczenie zatrzymania się w historii kościoła, w jego bogactwie i różnorodności. I jedna myśl - „Ja też tak chcę!”. No i marzenia się spełniają…

Każda miniatura jest rodzajem modlitwy

AŚ: Tak, jak widzimy marzenia są po to, aby je spełniać. A dlaczego warto nauczyć się tej sztuki?

KK: Przede wszystkim dlatego, że ta sztuka uczy. Uczy cierpliwości, po drugie cierpliwości i po trzecie… cierpliwości. Czasami – a może nawet i zawsze - nad jedną pracą siedzi się parę godzin. Uczy pokory, ukazując, że do tego, aby powstała jedna księga potrzeba dość sporo osób – jedni kaligrafują, inni tworzą miniatury…

AŚ: W jaki sposób kurs będzie przybliżał do Boga?

KK: To podobnie jak przy pisaniu ikon. Człowiek uczy się przebywania ze świętością. Często bywa tak, że zanim tekst zostanie przeniesiony już na właściwy papier – pergamin –trzeba go wielokrotnie przepisać, aby rozplanować na karcie. Dla mnie każda miniatura jest rodzajem modlitwy.

AŚ: A może jeszcze parę słów o historii manuskryptów…?

KK: To dość obszerny temat, więc aby poznać historię manuskryptów zapraszam na warsztaty.

AŚ: Dziękuję bardzo za rozmowę.

Katarzyna Kędzierska - pomysłodawczyni rocznego studium tworzenia manuskryptów SKRYBUS przy Ośrodku Liturgicznym w Chorzowie, działa w Ruchu Światło-Życie

SKRYBUS na stronie Ośrodka Liturgicznego

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama