"Czarny papież" i jego armia

Cotygodniowy komentarz z "Przewodnika Katolickiego" (3/2008)

"Czarny papież" i jego armia

Krzysztof Ołdakowski SJ, SIGNIS Polska

„Czarny papież" i jego armia


Towarzystwo Jezusowe, czyli popularnie zakon jezuitów, przeżywa aktualnie ważne chwile. W Rzymie obraduje Kongregacja Generalna, którą stanowi zespół 226 delegatów z całego świata. Mają oni za zadanie dokonać wyboru nowego przełożonego generalnego zakonu. W Konstytucjach Towarzystwa Jezusowego mowa jest o tym, że funkcję tę sprawuje się dożywotnio. Obecny generał, ojciec Peter Hans Kolvenbach, objął swój urząd we wrześniu 1983 roku. Zbliżając się do 80. roku życia, poprosił Ojca Świętego o możliwość złożenia urzędu z racji zaawansowanego wieku. Po otrzymaniu zgody ze strony Papieża rozpoczęto procedurę przygotowawczą do wyboru nowego przełożonego całego zakonu.

W związku z tym wydarzeniem w wielu tytułach prasowych można znaleźć artykuły na temat jezuitów. Zwykle powiela się w nich stereotypy utrwalające obrazy z czarnych legend, w których nie przebierali oni w środkach, aby rozszerzać wpływy i budować swoją potęgę. Współcześnie bardziej powiela się mit o wyjściu jezuitów poza oficjalne nauczanie Kościoła, a nawet brak pełnego posłuszeństwa Papieżowi. Wybieganie naprzód i chodzenie po krawędzi powoduje czasami niezrozumienie oraz zamieszanie, którego nie uniknęli w historii prorocy i reformatorzy pragnący otworzyć Kościół na nowe czasy.

Wartość życia zakonnego polega na tym, że stwarza ono przestrzeń osobistego doświadczenia Pana Boga, czyli znalezienia tego, co najważniejsze. Jest to droga zawierzenia i ryzyka, ponieważ wszystko stawia się na Pana Boga. Wielkim darem życia zakonnego jest wspólnota ludzi o podobnych ideałach, czyli budowanie przyjaźni na fundamencie wiary.

Bardzo ważne w odniesieniu do wszystkich zakonników pozostaje dzisiaj bliższe określenie ich tożsamości. Kościół staje się obecnie coraz bardziej Kościołem ludzi świeckich, którzy podejmują zaangażowanie w przemianę rzeczywistości jako „sól ziemi i światło świata". Wydaje się, że słabnie świadomość znaczenia życia zakonnego, ponieważ jest dla niego w Kościele jasna alternatywa.

Trzeba także bliżej określić tożsamość w odniesieniu do współczesnej kultury. Odrywa się ona coraz bardziej od swoich chrześcijańskich korzeni. To sprawia, że w życiu zakonnym pojawiają się niepewność i zamieszanie zarówno w praktyce ślubów, jak i w strukturach rządów. Czujemy, że tradycyjne struktury nie przystają do nowego sposobu myślenia i wrażliwości młodych ludzi. Kościół czeka więc z uwagą na owoce rzymskiego spotkania jezuitów. Kim będzie „czarny papież" i co zrobi jego armia?

Nowym przełożonym generalnym Towarzystwa Jezusowego wybrany został o. Adolfo Nicolás

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama