Przykład Albanii

„Sądzę, że u podstaw decyzji Papieża o odwiedzeniu naszego kraju są cierpienia i aspiracje naszego ludu. On sam w różnych wypowiedziach wspominał o cierpieniu narodu albańskiego, o prześladowaniach na tle religijnym za reżimu ateistycznego i o pokojowym współżyciu różnych grup religijnych”. 

Arcybiskup Tirany-Durrës, Rrok Mirdita, w ten sposób wyjaśnia znaczenie wizyty, którą jutro, w niedzielę, Franciszek złoży w Albanii, pierwszą w kraju europejskim. I dodaje: „Odzwierciedlenie tego współżycia w sferze politycznej ma ważne znaczenie, bowiem obecność osób reprezentujących różne wyznania religijne wśród odpowiedzialnych za życie publiczne pomaga w utrzymaniu równowagi społecznej. W tym sensie Albania może stanowić dobry przykład”. „Nasi ludzie — zaznacza dalej hierarcha — postrzegają Papieża Franciszka jako przewodnika moralnego o bardzo wielkim autorytecie. Wszyscy podziwiają jego prostotę i konsekwencję, umiejętność przemawiania wprost do serca osób, zdecydowanie, z jakim potępia zło dzisiejszego świata, zwłaszcza zło korupcji, która tutaj jest punktem bardzo czułym, jego wyraźne opowiadanie się po stronie ubogich, którzy na ziemi albańskiej są w większości. Społeczność obywatelska oczekuje od Papieża słów otuchy, jego wyraźnych wskazań dla odpowiedzialnych za życie polityczne, a także większego uwrażliwienia wspólnoty międzynarodowej na Albanię, kraj, który wyszedł z jednej z najokrutniejszych dyktatur w Europie i potrzebuje pomocy. Wszyscy spodziewają się, że spotkanie z Papieżem Franciszkiem rozpali na nowo nadzieję”.

opr. mg/mg