Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Idziemy ku zbawieniu. Rozważania drogi krzyżowej

Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Noemi Joanna Zasada

Idziemy ku zbawieniu.
Rozważania drogi krzyżowej

ISBN: 978-83-7580-279-5
wyd.: Wydawnictwo Salwator 2012

Wybrany fragment
Świadectwo miłości
(„Mój brat jest moim życiem”)
realizacją komunii
Po zakończeniu Eucharystii „każdy spieszy,
by wypełnić dobry czyn”

Stacja II

Jezus bierze krzyż na swoje
ramiona

Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

 źródło: photogenica.pl

Cisza... a w niej kłębiące się ludzkie myśli.

Dlaczego? Po co?

Gdzie jesteś, człowieku, kiedy na ramiona Jezusa

nakładają krzyż?

Gdzie jesteś, gdy świat krzyżuje chorych, biednych,

myślących inaczej?

 

Krzyż na stałe wpisany jest w nasze życie.

Wiele jest krzyży i są one różne...

Ale są też żywe, codzienne krzyże.

Te są najcięższe, bo się je czuje, bo one bolą.

Choroba, brak zdolności, przeciętna uroda,

zdrada przyjaciela,

trudny charakter, nieudana rodzina, brak pracy.

One czasem w życiu przeszkadzają, uwierają.

Myślimy, jak ich się pozbyć.

Dlatego niekiedy się je zostawia, aby sobie pożyć.

Tak według własnego pomysłu, po swojemu.

Zrzuca się krzyż z ramion, bo bez niego iść wygodniej,

łatwiej, lżej.

A jednak każdy z nas będzie kiedyś umierał,

a najspokojniej umiera się na swoim krzyżu.

Dlatego zatrzymaj się, zawróć,

odszukaj swój krzyż, abyś przy końcu życia

miał na czym spokojnie umierać.

Bez krzyża nie ma Miłości, a bez Miłości nie da się żyć.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama